Pelargonia pachnąca,anginka,geranium i inne ( Pelargonium graveolens)
Re: Pelargonie pachnące
Odświeżam temat. Posiadam dwie kwitnące już  i właśnie kupiłam 2 na wyprzedaży. "Nos" mam kiepski i jakie to zapachy to nie czuję wszystko dla mnie pachnie cytryną.. ale chciałam Was zapytać jak się przechowują wasze pelargonie przez zimę i czy w następnym sezonie normalnie kwitną?
			
			
									
						
							kluska - "ogrodnik" od czerwca  2006
			
						- 
				Drako
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Pelargonie pachnące
Moja, najzwyklejsza "śmierdziuszka", stała w kuchni na parapecie od zachodu. Trochę wyłysiała od dołu ale to może też kwestia wieku. Kwitnąć mi jeszcze nie kwitła odkąd ją mam, coś mi się pamięta z literatury że musi przejść okres odpoczynku w chłodzie by zakwitnąć.
			
			
									
						
										
						- Kasienkar
- 500p 
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Pelargonie pachnące
Też czytałam, że "śmierdziuszek" musi zimować w chłodzie i tej zimy tak zrobiłam z 2 roślinkami. Jedna ogromna kilkuletnia nie wytrzymała, później gdzieś przeczytałam, że można to zrobić tylko z roślinami, które od małego były zimowane. A starej rośliny, która nie była nigdy zimowana nie należy już zimować, ponieważ nie jest do tego przyzwyczajona. I moja faktycznie bardzo szybko zaczęła schnąć i liście gubić, więc ją zabrałam ponownie na ciepły parapet. Druga roślinka była mała i przetrwałą zimowanie, teraz ślicznie się krzewi ale nie kwitnie. Podlewam odżywką do pelargonii, biohumusem, odżywką uniwersalną ale i tak nie kwitnie.
			
			
									
						
							Pozdrawiam, 
Kasia
			
						Kasia
- krysia1503
- 200p 
- Posty: 248
- Od: 26 kwie 2010, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków - śląskie
Re: Pelargonie pachnące
Bardzo fajnie że jest taki wątek, bo pelargonie zapachowe stały się ostatnimi laty bardzo modne. Ja sama jestem przykładem takiego chciejstwa. Miałam co prawda kiedyś zwykłe, stare geranium, ale nic poza tym. W tej chwili w mojej kolekcji jest Geranium o zapachu różanym, sosnowym, eukaliptusowym, pomarańczowym, cytrynowym. W niedzielę w Centrum Ogrodniczym udało mi się kupić o zapachu jabłka, mojito i jak to jest na etykietce - czekolada- orzechy-chili.
			
			
									
						
										
						- efika
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 6
- Od: 12 lip 2014, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pelargonie pachnące
Też jestem posiadaczką pachnącej pelargonii o zapachu jabłka   
 
Odkąd pamiętam w domu zawsze było geranium, o klasycznym specyficznym zapachu, a od 3 lat gości u nas również pelargonia zapachowa właśnie ta jabłkowa. Mamy ją z maluteńkiej szczepki wierzchołkowej, a teraz rośnie w kilku doniczkach i ile osób zostało nią obdarowanych...
Świetnie się rozrasta i łatwo rozmnaża, jak zwykłe geranium.
			
			
									
						
							 
 Odkąd pamiętam w domu zawsze było geranium, o klasycznym specyficznym zapachu, a od 3 lat gości u nas również pelargonia zapachowa właśnie ta jabłkowa. Mamy ją z maluteńkiej szczepki wierzchołkowej, a teraz rośnie w kilku doniczkach i ile osób zostało nią obdarowanych...
Świetnie się rozrasta i łatwo rozmnaża, jak zwykłe geranium.
Pozdrawiam
Ewa
			
						Ewa
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pelargonie pachnące
Czy jest  wśród nas  ktoś u kogo kwitły pelargonie pachnące?
Którakolwiek z odmian?
Od dawna mam geranium czyli Pelargonium graveolens i mimo usilnych starań ,nie udało mi się jej doprowadzić do kwitnienia.
W ciągu lata stałam się posiadaczką też o liściach wydzielających zapach róż (Pelargonia capitatum)
- zapach to jedno ale chętnie zobaczyłabym tez ich kwiaty.
Jak to z robić,nie jest t o chyba łatwe tak jak doprowadzenie do kwitnienia innych odmian pelargoni.
			
			
									
						
										
						Którakolwiek z odmian?
Od dawna mam geranium czyli Pelargonium graveolens i mimo usilnych starań ,nie udało mi się jej doprowadzić do kwitnienia.
W ciągu lata stałam się posiadaczką też o liściach wydzielających zapach róż (Pelargonia capitatum)
- zapach to jedno ale chętnie zobaczyłabym tez ich kwiaty.
Jak to z robić,nie jest t o chyba łatwe tak jak doprowadzenie do kwitnienia innych odmian pelargoni.
- krysia1503
- 200p 
- Posty: 248
- Od: 26 kwie 2010, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków - śląskie
Re: Pelargonie pachnące
A jasne że jest  , ale to nie moja zasługa. Kupiłam już kwitnące rośliny. Mam geranium to zwykłe naszych babć, ale mi nie kwitło. W tym roku kupiłam o zapachu cytryny, pomarańczy, róży, jabłka, sosny, eukaliptusa, mojito, czekolada-chili-orzech. Czy zakwitną w przyszłym roku to się dopiero okaże.
 , ale to nie moja zasługa. Kupiłam już kwitnące rośliny. Mam geranium to zwykłe naszych babć, ale mi nie kwitło. W tym roku kupiłam o zapachu cytryny, pomarańczy, róży, jabłka, sosny, eukaliptusa, mojito, czekolada-chili-orzech. Czy zakwitną w przyszłym roku to się dopiero okaże.
Sosnowa
 
Pomarańczowa

Jabłkowa
 
Czekolada-chili-orzech
 
Mojito ma bardzo podobne kwiatki do jabłkowej
 
Eukaliptusowa
 
			
			
									
						
										
						 , ale to nie moja zasługa. Kupiłam już kwitnące rośliny. Mam geranium to zwykłe naszych babć, ale mi nie kwitło. W tym roku kupiłam o zapachu cytryny, pomarańczy, róży, jabłka, sosny, eukaliptusa, mojito, czekolada-chili-orzech. Czy zakwitną w przyszłym roku to się dopiero okaże.
 , ale to nie moja zasługa. Kupiłam już kwitnące rośliny. Mam geranium to zwykłe naszych babć, ale mi nie kwitło. W tym roku kupiłam o zapachu cytryny, pomarańczy, róży, jabłka, sosny, eukaliptusa, mojito, czekolada-chili-orzech. Czy zakwitną w przyszłym roku to się dopiero okaże.Sosnowa

Pomarańczowa

Jabłkowa

Czekolada-chili-orzech

Mojito ma bardzo podobne kwiatki do jabłkowej

Eukaliptusowa

- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pelargonie pachnące
Super,dziękuję  Krysiu...
Ciekawe co będzie w następnym sezonie z tym kwitnieniem,ale jest nadzieja 
  
			
			
									
						
										
						Ciekawe co będzie w następnym sezonie z tym kwitnieniem,ale jest nadzieja
 
  
- 
				szarotka66
- 1000p 
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Pelargonie pachnące
Krysiu, nie wiem jak inne zapachy, ale moja cytrynowa kwitła każdego roku, bardzo obficie. kwiatuszki może niepozorne, ale piękne. Sadziłam zawsze do gazonu przed domem, tak się rozrastały, że nie było możliwości przezimowania całej rośliny. Zdjęć nie mam, bo i rośliny już u mnie nie ma, niestety. 
			
			
									
						
							
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
			
						Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pelargonie pachnące
dziękuję  Dorotko...ale  zapytam jeszcze    
   czy to oznacza,że są  trudności  w  ich  zimowaniu ?
 czy to oznacza,że są  trudności  w  ich  zimowaniu ?
Czy tylko przypadek sprawił, że jej już nie masz?
			
			
									
						
										
						 
   czy to oznacza,że są  trudności  w  ich  zimowaniu ?
 czy to oznacza,że są  trudności  w  ich  zimowaniu ?Czy tylko przypadek sprawił, że jej już nie masz?
- 
				szarotka66
- 1000p 
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Pelargonie pachnące
Miałam przez kilka lat. Zimowałam na zimnym strychu, potem przemarzły i od tamtej pory jakoż nie udaje mi się ich utrzymać przy życiu przez zimę. Pewnie nie mam szczęścia do tych pachnących.
			
			
									
						
							Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
			
						Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Kasienkar
- 500p 
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Pelargonie pachnące
Moja szefowa w Anglii zimowała w ogródku i wytrzymywały ale tam są cieplejsze zimy, wątpię żeby pelargonia przezimowała w Polsce w ogrodzie. Ja próbowałam zimować na strychu w temperaturze około 8-10 stopni ale schły, wiec wróciły do pokoju.
			
			
									
						
							Pozdrawiam, 
Kasia
			
						Kasia
Re: Co to za roślina? (Pelargonium Graveolens - Bodziszek)
Dzień dobry! 
Czy ktoś z Was słyszał może o tych roślinkach "scented geranium", Pelargonium graveolens, mających najróżniejsze zapachy, nie tylko cytrynowy czy miętowy, ale jeszcze różany, kokosowy, cynamonowy? Zaintrygowały mnie bardzo, bo z dzieciństwa mam do geranium sentyment i jakoś nie mogę sobie wyobrazić "geranium" pachnącego kokosowo. Na angielskich stronkach przewija się niewiarygodna gama zapachów.
 Na angielskich stronkach przewija się niewiarygodna gama zapachów. 
"Rose: Old-fashioned Rose, Dr. Livingston, Logee's Snowflake, Attar of Roses, and Grey Lady Plymouth.
Lemon: Prince Rupert, Lemon-scented, Mable Grey, Lemon Balm, and Rose Bengal.
Mint: Peppermint, Joy Lucille, Pungent Peppermint, Crowfoot, and Chocolate Mint.
Fruit and Nut: Apple, Strawberry, Orange, Apricot, Filbert, and Pretty Polly.
Spice: Nutmeg, Ginger, Old Spice, and Cinnamon.
Pungent: Beauty, Clorinda, Mrs. Taylor, Pine-scented, Old Scarlet Unique, and Southernwood.
Oak-Leaved: Fair Ellen, Sharptooth Oak, Staghorn Oak, Pheasant's Foot, and Village Hill Oak."
lista ze strony http://www.motherearthnews.com/organic- ... loeck.aspx
			
			
									
						
										
						Czy ktoś z Was słyszał może o tych roślinkach "scented geranium", Pelargonium graveolens, mających najróżniejsze zapachy, nie tylko cytrynowy czy miętowy, ale jeszcze różany, kokosowy, cynamonowy? Zaintrygowały mnie bardzo, bo z dzieciństwa mam do geranium sentyment i jakoś nie mogę sobie wyobrazić "geranium" pachnącego kokosowo.
 Na angielskich stronkach przewija się niewiarygodna gama zapachów.
 Na angielskich stronkach przewija się niewiarygodna gama zapachów. "Rose: Old-fashioned Rose, Dr. Livingston, Logee's Snowflake, Attar of Roses, and Grey Lady Plymouth.
Lemon: Prince Rupert, Lemon-scented, Mable Grey, Lemon Balm, and Rose Bengal.
Mint: Peppermint, Joy Lucille, Pungent Peppermint, Crowfoot, and Chocolate Mint.
Fruit and Nut: Apple, Strawberry, Orange, Apricot, Filbert, and Pretty Polly.
Spice: Nutmeg, Ginger, Old Spice, and Cinnamon.
Pungent: Beauty, Clorinda, Mrs. Taylor, Pine-scented, Old Scarlet Unique, and Southernwood.
Oak-Leaved: Fair Ellen, Sharptooth Oak, Staghorn Oak, Pheasant's Foot, and Village Hill Oak."
lista ze strony http://www.motherearthnews.com/organic- ... loeck.aspx











 
 
		
