
Na glinie malowane - 2014
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko, ależ zmiany
, super te nowe rabatki i super nasadzenia, na prawdę kawał dobrej roboty, tej pracy Ci nie zazdroszczę, bo dobrze wiem jaka to udręka jak ma się glinę i tak źle i tak nie dobrze, w sobotę walczyłam podobnie tylko na mniejszym obszarze, gdyż przygotowałam miejsce dla nowych tulipanków

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na glinie malowane - 2014
Czyli widzę, że plan był już założony wcześniej.
Podobne w stylu rabaty ma Iga.
Ale się sprawdzają w czasie, więc na pewno będziesz z takich rabat zadowolona.
Ciekawa jestem tych klonów bo różne opinie o nich krążą.
Podobno nie wszystkie odporne na mrozy.
Podobne w stylu rabaty ma Iga.

Ale się sprawdzają w czasie, więc na pewno będziesz z takich rabat zadowolona.
Ciekawa jestem tych klonów bo różne opinie o nich krążą.
Podobno nie wszystkie odporne na mrozy.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Eku dzięki za moich Panów
Faktycznie napracowali się a w szczególności przy tej drugiej.
Ale jak człek chce coś mieć to musi się najpierw natyrać
Jalitah faktycznie nic nie ruszało ani te ukropy lipcowe ani gradobicia jakie mialam 2 tygodnie temu
Ewcia SF mam od tej znajomej i pięknie kwitnie. A rośnie na patelni. Muszę jej zrobić zdjęcie to wieczorkiem wstawię
GS mnie w tym roku lekko denerwuje. Przesadziłam ją w bardziej zacienione miejsce a ona mi się odwdzięczyła 2 lichotami, w tym jeden kwiatostan się przypalił od tego żaru. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej
Ilonko napracujemy się nieziemsko ale później cieszą nas takie widoczki
Ty już przygotowujesz nowe miejscówki na cebulowe.
Boszszsz a ja mam w tym zakresie totalne tyły
Grażynko zgadza się. U mnie obecnie najpierw jest plan a później realizacja. Wystarczy, że z różami sie nalatam
Iga w tym roku poszła w stronę iglaczków mini. Żurawki od razu mi się spodobały jak tylko mi je przedstawiono. Mam ich już dosyć sporo. Są miłe dla oka nie tylko gdy pięknie kwitną ale te przebarwiające się liście
można się
Co do klonów - zdaję sobie sprawę, że niekiedy może się pojawić na nich np. mączniak. Właśnie to dziadostwo pokazało się na kupnym bordowym
Niby mówili, że nie powinno być kłopotu z przezimowaniem bo to ten z tych zwykłych. Ale nadchodząca zima zweryfikuje zapewnienia. Nie był szczególnie drogi. mam nadzieję, ze w przyszłym sezonie zdrowo się zaprezentuje
Ale bardzo mi się podoba z koloru
Faktycznie napracowali się a w szczególności przy tej drugiej.
Ale jak człek chce coś mieć to musi się najpierw natyrać

Jalitah faktycznie nic nie ruszało ani te ukropy lipcowe ani gradobicia jakie mialam 2 tygodnie temu
Ewcia SF mam od tej znajomej i pięknie kwitnie. A rośnie na patelni. Muszę jej zrobić zdjęcie to wieczorkiem wstawię
GS mnie w tym roku lekko denerwuje. Przesadziłam ją w bardziej zacienione miejsce a ona mi się odwdzięczyła 2 lichotami, w tym jeden kwiatostan się przypalił od tego żaru. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej
Ilonko napracujemy się nieziemsko ale później cieszą nas takie widoczki

Ty już przygotowujesz nowe miejscówki na cebulowe.
Boszszsz a ja mam w tym zakresie totalne tyły

Grażynko zgadza się. U mnie obecnie najpierw jest plan a później realizacja. Wystarczy, że z różami sie nalatam

Iga w tym roku poszła w stronę iglaczków mini. Żurawki od razu mi się spodobały jak tylko mi je przedstawiono. Mam ich już dosyć sporo. Są miłe dla oka nie tylko gdy pięknie kwitną ale te przebarwiające się liście


Co do klonów - zdaję sobie sprawę, że niekiedy może się pojawić na nich np. mączniak. Właśnie to dziadostwo pokazało się na kupnym bordowym

Niby mówili, że nie powinno być kłopotu z przezimowaniem bo to ten z tych zwykłych. Ale nadchodząca zima zweryfikuje zapewnienia. Nie był szczególnie drogi. mam nadzieję, ze w przyszłym sezonie zdrowo się zaprezentuje

Ale bardzo mi się podoba z koloru
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Na glinie malowane - 2014
Ale fajnie, akurat trafiłam na fotki
Rabaty wyszły ślicznie , fajne nasadzenia , jak żurawki się rozrosną będzie pięknie
Mam nadzieję że klon nie będzie w przyszłości chorował, bo jest śliczny, to kolorowe liście
Glina okropna, jak widzę tą wodę w wykopie , to nieciekawie wygląda
, ale jak już się namęczycie i wymienicie ziemię to wszystko rośnie jak na drożdżach , super
A trawa - jak dywanik

Rabaty wyszły ślicznie , fajne nasadzenia , jak żurawki się rozrosną będzie pięknie

Mam nadzieję że klon nie będzie w przyszłości chorował, bo jest śliczny, to kolorowe liście

Glina okropna, jak widzę tą wodę w wykopie , to nieciekawie wygląda


A trawa - jak dywanik

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na glinie malowane - 2014
No nie tylko Ty latasz po ogrodzie z różami w ręce.
To chyba przypadłość wielu forumków.
Klony są piękne, zwłaszcza japońskie, ale niewiele u nas przeżywa ostre zimy.
Będę trzymała kciuki za twojego.

To chyba przypadłość wielu forumków.
Klony są piękne, zwłaszcza japońskie, ale niewiele u nas przeżywa ostre zimy.
Będę trzymała kciuki za twojego.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Na glinie malowane - 2014
oooo...widzę, że znowu wycinanie glinianych bloków się odbyło?
Ja to jednak nie mam do tego cierpliwości (a z tego co widze, glinę mam gorszą niż Twoja) - tylko w dołkach ziemię (czasem) wymieniam...

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na glinie malowane - 2014
Znów przybyły 2 rabatki ,ale pracy przy nich nie zazdroszczę Twoim panom .Będą piękne o każdej porze
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Na glinie malowane - 2014
Nowe rabaty - pięknie!
I jaka elegancka glina - choć jakaś taka trochę podrabiana, chciałabym taką mieć
W dodatku wygląda na czystą, bez większej ilości wypełniaczy pod postacią kamieni.. Ostatnio kopiąc pod pergolę trafiliśmy dla odmiany na skupisko... cegieł i innego gruzu
Czy ta woda to już woda gruntowa? Choć na zdjęciu 2 rabaty wygląda jakby była wlana przez Was..?



- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Kasiu
Woda była lana specjalnie aby zmiękczyć glinę. Jak wsiąkło mogli kopać
Na tej pierwszej rabatce posadziłam trawę od Ciebie. Czy pamiętasz jej nazwę?
No wiesz skleroza nie boli
Grażynko
za te kciuki
No widzisz
to my już mamy z tymi różami
W szczególności jak patrzę na rabatkę z Serbkami to aż się boję przyszłego roku bo w tym mi się wydaje, że jest straszne pełno
Pati nie wyobrażam sobie sadzenia w tej glinie
Toż chyba bym się nie doczekała takich roślinek za mojego życia bez ziemnej im pomocy
A bo ja wstawiłam zdjęcie z pierwszego kopania. Tam było kopane jeszcze niżej i była taka piękna, żółta glina
Jadziu
właśnie o czymś takim myśleliśmy. O czymś co nas zadowoli nawet podczas opadu śniegu
Milenko
i dobrze kombinujesz z tą wodą. Bez niej nie dałoby się kopać gdy było sucho. Chłopakom tak łatwiej. A kamienie też były
Te ułożone na obu rabatkach to z tego dużego dołu. Jeszcze mi ich kilka zostało
Ale i tak przydałoby się więcej
A teraz Wam pokarzę jak padało u mnie przez przedostatnią sobotę i poniedziałek - świata prawie nie było widać

Od lipca za płotem ruszyła budowa Ikei. Ludzie jaki ja mam burdel w ogrodzie od tego unoszącego się kurzu

Na granicy rosło ogrom drzew a wczoraj gdy wróciłam z pracy zostało ich niewiele - na mojej części jakieś kikuty i część wiśni samosiejki. Jedynie moje niechciane iglaki nie ruszone.

Także w przyszłym roku zapraszam na kawę shopping
Ale pomimo kurzawy coś mi tam kwitnie i rośnie








Woda była lana specjalnie aby zmiękczyć glinę. Jak wsiąkło mogli kopać
Na tej pierwszej rabatce posadziłam trawę od Ciebie. Czy pamiętasz jej nazwę?
No wiesz skleroza nie boli

Grażynko

No widzisz

W szczególności jak patrzę na rabatkę z Serbkami to aż się boję przyszłego roku bo w tym mi się wydaje, że jest straszne pełno

Pati nie wyobrażam sobie sadzenia w tej glinie

A bo ja wstawiłam zdjęcie z pierwszego kopania. Tam było kopane jeszcze niżej i była taka piękna, żółta glina

Jadziu


Milenko


Ale i tak przydałoby się więcej
A teraz Wam pokarzę jak padało u mnie przez przedostatnią sobotę i poniedziałek - świata prawie nie było widać



Od lipca za płotem ruszyła budowa Ikei. Ludzie jaki ja mam burdel w ogrodzie od tego unoszącego się kurzu


Na granicy rosło ogrom drzew a wczoraj gdy wróciłam z pracy zostało ich niewiele - na mojej części jakieś kikuty i część wiśni samosiejki. Jedynie moje niechciane iglaki nie ruszone.

Także w przyszłym roku zapraszam na kawę shopping

Ale pomimo kurzawy coś mi tam kwitnie i rośnie









Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4127
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko dawno mnie nie było a tu taaakie zmiany
Deszczu zazdroszczę,bo u mnie tylko pokropiło

Deszczu zazdroszczę,bo u mnie tylko pokropiło

Re: Na glinie malowane - 2014
U mnie brązowe trawki zimy nie przezyły, choć mam je nadal bo nie widać że martwe




Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Na glinie malowane - 2014
Iwonko, piękne kompozycje trawiaste.
Ikea będzie w Bydzi, no to się cieszę. Będzie bliżej, a przy okazji...będziesz miała częściej gości.
I jak to padało? Ja się nie zgadzam, u mnie sucho, nie pamiętam porządnego deszczu..


- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - 2014
Wiolciu wierz mi nie chcialabyś takich opadów. To były totalne ulewy z gradem. Udało mi się zrobić zdjęcie na samym początku. Później to już te kulki mieliśmy na całym tarasie i trzeba było zmykać do domu. Na zdjęciu widać białe kulki
Ewcia mam nadzieję, że przeżyją. Jedne carexy mi zimę przeżyły. Zobaczymy ile ich zostanie po tej co przyjdzie
Małgoś no i będziesz miała powód aby mnie odwiedzić
Będziemy z Ikeą przez tzw, płot
To nie był normalny deszcz tylko oberwanie chmury z gradem
Po poniedziałkowym gradobiciu moje róże, część, mają dziurawe liście
Ewcia mam nadzieję, że przeżyją. Jedne carexy mi zimę przeżyły. Zobaczymy ile ich zostanie po tej co przyjdzie
Małgoś no i będziesz miała powód aby mnie odwiedzić

Będziemy z Ikeą przez tzw, płot

To nie był normalny deszcz tylko oberwanie chmury z gradem

Po poniedziałkowym gradobiciu moje róże, część, mają dziurawe liście

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Na glinie malowane - 2014
Straszne opady, nie zazdroszczę
Woda w wykopach - myślałam że deszczowa, a to specjalnie wlana
Śliczne kompozycje trawkowe , ale masz dużo różnych odmian, śliczności
Czy te w donicach ,jest tam Red Baron, pójdą do gruntu na zimę , czy schowasz ? bo u mnie Red Baron którejś zimy nie przeżyła
Czy chodzi ci o nazwę tej trawy obok czerwonego klonu ? To miskant gracillimus .

Woda w wykopach - myślałam że deszczowa, a to specjalnie wlana

Śliczne kompozycje trawkowe , ale masz dużo różnych odmian, śliczności

Czy te w donicach ,jest tam Red Baron, pójdą do gruntu na zimę , czy schowasz ? bo u mnie Red Baron którejś zimy nie przeżyła

Czy chodzi ci o nazwę tej trawy obok czerwonego klonu ? To miskant gracillimus .
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Na glinie malowane - 2014
Ilonko, czego jak czego, ale Ikei za płotem, to Ci nie zazdroszczę, przed moją działką też jest wolna przestrzeń, póki co to pole, moje pobożne życzenie, to aby tam również były domki, żeby nie wpadło komuś do głowy postawić coś ogromnego, bo nie po to uciekałam z miasta. No, ale gdyby mieli tam wybudować na przykład szkołę albo kościół, to już wolałabym jednak Ikeę. Straszne to oberwanie chmury i jeszcze przy tym grad, u nas od czasu do czasu pokropi, ale to i tak za mało, trzeba wciąż podlewać.