Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko,gratuluję,nie mogło byc inaczej.Tyle się dzieje w twoim wątku,że trudno nadążyć jak za 18 tką.Róże masz piękne.U mnie mają w tym roku bardzo długą przerwę w kwitnieniu,ale ja mam te zwykłe marketowe.Pinky winky i tardiwa u mnie w tym roku najbardziej odporne hortensje,.
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko, widziałam i gratuluję!
Specjalnie dla Ciebie TU przyszłam...

Specjalnie dla Ciebie TU przyszłam...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko gratuluję ,naprawdę masz piękny ogród 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko, po tysiąckroć Ci się należało
Twój ogród jest przepiękny!

- persymona
- 200p
- Posty: 378
- Od: 7 mar 2012, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko GRATULACJE dostałaś wielkie wyróżnienie
masz piękny ogród
. A co do Twoich cebulek z zamówienia to ja myślałam że zamówiłam dużo a zamówiłam połowę tego co Ty
ale co porada dziś co nieco kupiłam w biedronce i ogrodniczym
i pewnie jeszcze dokupię. Piękne róże i te czarne pomidorki świetne
Koleus jest niesamowity bardzo mi się podoba pierwszy raz widzę go na oczy








lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Mój mały raj- ogród Magdy
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Kochana, gdzie robisz zakupy kwiatowe? Gratuluję ukazania się Twojego ogrodu 

- E-mienta
- 500p
- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilona Gratulacje!!!
Czytam MPO systematycznie i powiem Ci , że we wrześniowym numerze "nie zauwazyłam " Twojego ogrodu. Jakos tak inaczej w moim umyśle się się prezentował. Znam go jedynie z FO i pewnie dlatego jakieś inne (skrzywione) mam patrzenie. W każdym razie bardzo się cieszę Twoim sukcesem i wszystkim się chwale, że znam (wirtualnie) autorkę ogrodu publikowanego w miesięczniku ogrodniczym. Buziole!
Czytam MPO systematycznie i powiem Ci , że we wrześniowym numerze "nie zauwazyłam " Twojego ogrodu. Jakos tak inaczej w moim umyśle się się prezentował. Znam go jedynie z FO i pewnie dlatego jakieś inne (skrzywione) mam patrzenie. W każdym razie bardzo się cieszę Twoim sukcesem i wszystkim się chwale, że znam (wirtualnie) autorkę ogrodu publikowanego w miesięczniku ogrodniczym. Buziole!
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko!za Twoją pracę w ogrodzie i jej efekty , takie wyróżnienie należało się. Gratuluję!
Kiedyś zbierałam wszystkie numery, ale w ostatnim czasie zaprzestałam. Na pewno nabędę ten wrześniowy , by obejrzeć to cudowne Twoje królestwo. Wiem jak to cieszy, w tym samym miesięczniku zamieszczono w 2008 roku jedno zdjęcie mojego ogrodu, a radość była wielka.Posyłam serdeczności
Kiedyś zbierałam wszystkie numery, ale w ostatnim czasie zaprzestałam. Na pewno nabędę ten wrześniowy , by obejrzeć to cudowne Twoje królestwo. Wiem jak to cieszy, w tym samym miesięczniku zamieszczono w 2008 roku jedno zdjęcie mojego ogrodu, a radość była wielka.Posyłam serdeczności

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
No Moja Droga Wielkie Gratulacje
Idziesz niczym "taran" i zbierasz nagrody
ale chyba i tak najbardziej cieszy zauważenie ogrodu i ekspozycja zdjęć w gazecie. jeszcze raz gratuluję.
A Ty będziesz miała jeszcze gdzie posadzić te cebulowe?

Idziesz niczym "taran" i zbierasz nagrody
ale chyba i tak najbardziej cieszy zauważenie ogrodu i ekspozycja zdjęć w gazecie. jeszcze raz gratuluję.
A Ty będziesz miała jeszcze gdzie posadzić te cebulowe?

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko, bardzo się cieszę z twojego wyróżnienia. Jak to fajnie mieć gazetę ze znajomym ogrodem, pędzę więc do kiosku
Może kiedyś uda mi się zdobyć autograf twórczyni
W pełni zasłużona nagroda
A teraz cofam się żeby nadrobić zaległości, nie może mi nic umknąć z twojego barwnego świata


W pełni zasłużona nagroda

A teraz cofam się żeby nadrobić zaległości, nie może mi nic umknąć z twojego barwnego świata

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17312
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko
Ja też takiego ciekawego i ładnego coleuska nie widziałam
Róże pięknisie, a ta przekwitająca La Villa Cotta,bardzo ładna,oj bardzo.
Hmm,,,zakupy jesienne cebulowe już u Ciebie ruszyły.Ja jeszcze nie zaglądałam do ogrodniczych ,toi nic nie kupiłam i kasy nie wydawałam,ale zaraz to nadrobię jak znam siebie

Ja też takiego ciekawego i ładnego coleuska nie widziałam

Róże pięknisie, a ta przekwitająca La Villa Cotta,bardzo ładna,oj bardzo.
Hmm,,,zakupy jesienne cebulowe już u Ciebie ruszyły.Ja jeszcze nie zaglądałam do ogrodniczych ,toi nic nie kupiłam i kasy nie wydawałam,ale zaraz to nadrobię jak znam siebie

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Ilonka a nie mówiłam, że masz perfekcyjny ogród. Tylko takie są nagradzane


Już ruszyłaś z zakupami

Ja jakoś nie mogę się zabrać, jakaś niemoc mnie dopadła.
Tylko kilka różyczek sobie upatrzyłam
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko mam gazetke oglądam włąśnie
, ślicznie sie prezentuje ogród, fajnie zobaczyć ogród znajomej osoby w takim miesięczniku, zasłużyłaś na nagrodę.





- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Kurde! A ja zapomniałam kupić
Zresztą nie muszę, bo mogę podziwiać tutaj, a obiecuję, że kiedyś w końcu Cię odwiedzę
Ale tak chciałabym mieć ten egzemplarz na pamiątkę
Pani z ogrodniczego mądra! I teraz znalazła nabywcę
Ja też bym kupiła, gdybym na takie cudo wpadła. Niedrogo, bo dobra karpa potrafi kosztować 8zł.



Pani z ogrodniczego mądra! I teraz znalazła nabywcę

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Na samy wstępie chcę Wam serdecznie podziękować wszystkim razem i każdemu z osobna,
robię to tutaj i tak ogólnie, tylko dlatego, żeby każdej odpowiedzi nie zaczynać od tych samych słów, te przeżycia, a przede wszystkim uznanie za trud włożonej pracy, zmotywowały mnie wreszcie do dalszego działania, chyba dostałam tego przysłowiowego kopa, który był mi potrzebny, bo ostatnio nie mogłam się jakoś za nic zabrać. W ten weekend znów zaszalałam, przygotowałam miejsce dla zamówionych tulipanków i innych cebulowych. Na innej rabacie wyemigrowałam te nie chciane, a w miejsce ich oczywiście po wymianie podłoża przesadziłam to, co wcześniej zaplanowałam, być może troszkę za wcześnie, ale wychodzę ostatnio z założenia, że jak coś chce się przyjąć to się przyjmie bez względu na wszystko, no i znalazłam też czas, aby poszaleć na Dożynkach 
dla Was wszystkich kwitnąca znów Ambridge Rose
Małgosiu, z tą 18- stką, to troszkę przesadziłaś
, tym bardziej, że właśnie ostatnio spoczęłam na laurach, ale już wracam do normalności
, moje róże też miały przerwę w kwitnieniu, ale przy takiej ilości jest to mniej zauważalne, a hortensje mają się w tym roku na prawdę wyjątkowo dobrze
Asiu, strasznie się cieszę, powiem szczerze, że brakuje mi tu Was, wciąż sobie obiecuję, że muszę tam zajrzeć, ale ledwo co tutaj nadążam, myślę, że w długie jesienne i zimowe wieczory uda mi się nadrobić te zaległości.
Jadziu,Aniu,Krysiu
Madziu, z pewnością też jeszcze coś dokupię, jeśli oczywiście spotkam coś ciekawego, nie mogłam więcej na raz, bo mój M dostałby czasami zawału, a tak na poważnie to tylko miejsce, a właściwie jego brak powstrzymuje mnie przed dalszym szaleństwem. Ten koleusek, to podobno jakaś nowość, powiem Ci szczerze, że jak zobaczyłam go w ogrodniczym, z tym, że egzemplarz ogrodniczki, to dostałam wytrzeszczu oczu, takiego miała giganta (z jednej tylko sadzonki), że w pierwszej chwili nie wiedziałam co to takiego, mój już nie zdąży tak się rozrosnąć, ale mam nadzieję, że uda mi się pobrać z niego sadzonki
Marysiu,
, życzę Ci pięknej pogody
Saro, to zależy o co pytasz, dużo kupuję w ogrodniczym koło mnie lub też ściągam z hurtowni
Ewka, nie masz skrzywionego spojrzenia, ten ogród rzeczywiście wygląda już nieco inaczej, pokazane w MPO zdjęcia są z poprzedniego sezonu, sama się zdziwiłam jak to wszystko od tamtego czasu porosło i troszkę zmian w tym czasie też nastąpiło, poza tym nie wstawili w ogóle tych zdjęć, które ja bym pokazała jako pierwsze, z czego można wnioskować, że każdy widzi go inaczej
Bogusiu, to fakt cieszy niezmiernie, co prawda nie pokazali tego zdjęcia, które dla mnie było akurat najładniejsze, ale cóż każdemu podoba się co innego
Ilonko, to prawda, nagroda cieszy, ale jeszcze bardziej fakt, że mój ogród został pokazany w gazecie, wczoraj dostałam propozycję na casting do tv, chodzi gównie o ogrody aranżowane osobiście, a nie przez firmy, uważam jednak, że to za duże wyzwanie, a ogród stosunkowo za młody, w którym wciąż jeszcze trwają różne modernizacje, poza tym, jeśli faktycznie przeszlibyśmy (ogród i ja
) go pomyślnie, to musiałabym wystąpić przed kamerami, a to już nie dla mnie. M mnie mobilizuje, że to może taka jedyna okazja, ale raczej się nie zdecyduję
. Zakup tych cebulek był w miarę przemyślany, to znaczy najpierw szukałam ewentualnego miejsca dla nich, a dopiero jak znalazłam, to zamówiłam, w sobotę poszerzyłam dwie rabaty i wymieniłam ziemię, posadzę je na obrzeżu, zobaczymy jak to wyjdzie

Jolu, tyle miłych słów
mówisz, że jeszcze przyjedzie mi rozdawać autografy 
Aniu, zakupy nie tylko ruszyły, ale już nawet dotarły, część z nich jest synowej, ale i tak będzie co sadzić

Ewuniu, perfekcyjny to on naprawdę nie jest, są jeszcze miejsca do udoskonalenia, ale na zdjęciach tego nie pokazuję
, niemoc oj znam to dobrze, w pracy planuję, co zrobię po powrocie, a gdy dotrę już do domu, to nic mi się nie chce, na szczęście w weekendy, gdy mam wolne udaje mi się większość nadgonić, myślę, że aura też robi swoje, ponoć od czwartku ma być znów ciepło, ale czy im się sprawdzi?
Marzenko, jejku dzięki, na prawdę cieszę się, że tak go odbierasz
Miłeczko, a ja kupiłam tylko jeden
, a teraz żałuję, bo kto przyjdzie to ogląda, chyba jutro zobaczę czy dostanę jeszcze jeden, ta babeczka, to znaczy ta ogrodniczka, to fajna kobietka zawsze doradzi, nie naciąga, taka swoja, miała tych dalii więcej, ale tylko ta mnie oczarowała
zlokalizowałam na znaczniku nazwę tej pięknotki, to Aurore

nie pamiętam, ale wydaje mi się, że portretów tych pięknotek jeszcze nie pokazywałam, oczywiście nazwy ich sprawdzę, ale jak będzie jasno




ketmia

skrzynki na tarasie




dla Was wszystkich kwitnąca znów Ambridge Rose
Małgosiu, z tą 18- stką, to troszkę przesadziłaś


Asiu, strasznie się cieszę, powiem szczerze, że brakuje mi tu Was, wciąż sobie obiecuję, że muszę tam zajrzeć, ale ledwo co tutaj nadążam, myślę, że w długie jesienne i zimowe wieczory uda mi się nadrobić te zaległości.
Jadziu,Aniu,Krysiu

Madziu, z pewnością też jeszcze coś dokupię, jeśli oczywiście spotkam coś ciekawego, nie mogłam więcej na raz, bo mój M dostałby czasami zawału, a tak na poważnie to tylko miejsce, a właściwie jego brak powstrzymuje mnie przed dalszym szaleństwem. Ten koleusek, to podobno jakaś nowość, powiem Ci szczerze, że jak zobaczyłam go w ogrodniczym, z tym, że egzemplarz ogrodniczki, to dostałam wytrzeszczu oczu, takiego miała giganta (z jednej tylko sadzonki), że w pierwszej chwili nie wiedziałam co to takiego, mój już nie zdąży tak się rozrosnąć, ale mam nadzieję, że uda mi się pobrać z niego sadzonki
Marysiu,

Saro, to zależy o co pytasz, dużo kupuję w ogrodniczym koło mnie lub też ściągam z hurtowni
Ewka, nie masz skrzywionego spojrzenia, ten ogród rzeczywiście wygląda już nieco inaczej, pokazane w MPO zdjęcia są z poprzedniego sezonu, sama się zdziwiłam jak to wszystko od tamtego czasu porosło i troszkę zmian w tym czasie też nastąpiło, poza tym nie wstawili w ogóle tych zdjęć, które ja bym pokazała jako pierwsze, z czego można wnioskować, że każdy widzi go inaczej
Bogusiu, to fakt cieszy niezmiernie, co prawda nie pokazali tego zdjęcia, które dla mnie było akurat najładniejsze, ale cóż każdemu podoba się co innego
Ilonko, to prawda, nagroda cieszy, ale jeszcze bardziej fakt, że mój ogród został pokazany w gazecie, wczoraj dostałam propozycję na casting do tv, chodzi gównie o ogrody aranżowane osobiście, a nie przez firmy, uważam jednak, że to za duże wyzwanie, a ogród stosunkowo za młody, w którym wciąż jeszcze trwają różne modernizacje, poza tym, jeśli faktycznie przeszlibyśmy (ogród i ja


Jolu, tyle miłych słów


Aniu, zakupy nie tylko ruszyły, ale już nawet dotarły, część z nich jest synowej, ale i tak będzie co sadzić

Ewuniu, perfekcyjny to on naprawdę nie jest, są jeszcze miejsca do udoskonalenia, ale na zdjęciach tego nie pokazuję

Marzenko, jejku dzięki, na prawdę cieszę się, że tak go odbierasz
Miłeczko, a ja kupiłam tylko jeden

zlokalizowałam na znaczniku nazwę tej pięknotki, to Aurore
nie pamiętam, ale wydaje mi się, że portretów tych pięknotek jeszcze nie pokazywałam, oczywiście nazwy ich sprawdzę, ale jak będzie jasno
ketmia
skrzynki na tarasie