Krzewy na obwódki

Nela · Post » 3 sty 2007, o 17:34

No może z 5 lat rósł- coś koło tego...Niestety wymiarów nie wiem- to mąż koło niego chodzi. Ale nie mierzy miarką- on tak równo tnie od ręki- miarkę ma zawodowo w oku

Szeroki jest jak widać, o sadzonkach poprzedni post...Rozstaw na 5 czyli po dwie naprzeciwko jeden w środku...

Yaro32 · Post » 3 sty 2007, o 17:37

Dzięki Nelu za informację.

Wisienka · Post » 6 sty 2007, o 22:08

Erazm pisze:
Wiśnia pisze: Tak pytam z ciekawości, bo na "chłopski rozum" to w którymś momencie jego dolne gałęzie będą grube i chyba niezbyt ładnie
będzie to wyglądało przy niskim żywopłocie?
Ale ja się nie bardzo na roślinach na razie znam, więc mogę się mylić.
Nie mylisz sie. Po kilku latach (8-10) trzeba usunąć i posadzić nowy.

No to myślę , że gra warta świeczki.
U Neli też ładnie ten ligustr wygląda!
Choinka! tyle jest fajnych roślin, że trudno mi się na coś zdecydować

aniawoj · Post » 7 sty 2007, o 00:07

Mariola54 pisze:Ja miałam na myśli obwódki o maksymalnych wymiarach to
wysokość do 40cm a szerokość no góra 30 cm
natomiast azalia japońska nadaje się tylko na obwódki do wielkich ogrodów

To jakich rozmiarów masz Mariolu tą azalię? Na zdjęciu nie bardzo widać.
Ale nie wiem o czym mówisz? Są zimozielone azalie japońskie, które mają rozmiary miniaturowe.
Ja mam w ogrodzie 2 o wymiarach ok 30x30 cm. Niektóre osiągają maksymalne rozmiary ok 60 cm

Mariola54 · Post » 7 sty 2007, o 00:27

Aniu moja właśnie jest taka wielka

W tym roku osiągnęła wysokość 50 cm a średnicę 60 cm.

aniawoj · Post » 7 sty 2007, o 09:35

To idealny krzaczek obwódkowy

nie wszystkie obwódki musza byc bardzo niskie .Nazwijmy je niskim żywpłocikiem

-mozna zastosować przy oddzielaniu trawnika od chodnika.

Mariola54 · Post » 7 sty 2007, o 15:49

aniawoj pisze:To idealny krzaczek obwódkowy nie wszystkie obwódki musza byc bardzo niskie .Nazwijmy je niskim żywpłocikiem -mozna zastosować przy oddzielaniu trawnika od chodnika.

Aniu i na dużych działkach, bo na małych nie bardzo by wyglądało.

aniawoj · Post » 7 sty 2007, o 16:54

Pewnie tak- za dużo byłoby " napakowane"...

Gryzoń · Post » 8 sty 2007, o 15:09

Na jesień roku 2006 zasadziłem sobie ok. 16 metrowy "żywopłocik" z Tawuł Andersa.

Mają być podobne do tych na zdjęciu. Ich wysokość to podobno 40-50cm.
Może nie jest to jakaś rewelacyjna roślinka, ale widziałem taką "obwódkę" w okresie kwitnienia i po prostu zrobił na mnie wrażenie.

aniawoj · Post » 8 sty 2007, o 16:07

To są Gryzoniu TAWUŁKI nie tawuły- to różnica.
Tawułki nie drewnieją - na zimę całkowicie zanikają ,a więc taki żywopłot jest sezonowy.
Ale owszem są śliczne.

Gryzoń · Post » 8 sty 2007, o 18:19

aniawoj pisze:To są Gryzoniu TAWUŁKI nie tawuły- to różnica.

Przepraszam, mój błąd z "niedopatrzenia"

aniawoj · Post » 8 sty 2007, o 20:07

Domyślalam się,że to tylko błąd ,ale wiele osób mogło nie wiedzieć

Wisienka · Post » 8 sty 2007, o 20:28

aniawoj pisze:To są Gryzoniu TAWUŁKI nie tawuły- to różnica.
Tawułki nie drewnieją - na zimę całkowicie zanikają ,a więc taki żywopłot jest sezonowy.
Ale owszem są śliczne.

Ale korzenie zostają w ziemi i w następnym roku znowu rosną i kwitną?

P.S. Szperam teraz w internecie i widzę, że są również piękne czerwone odmiany.
Już wiem, że to są cebulowe.

aniawoj · Post » 8 sty 2007, o 21:06

Nie ,nie - to nie są cebulowe!
Faktycznie są piękne i mają mnóstwo kolorów:od białego poprzez wszelkie odcienie różu do czerwieni i lekkiego fioletu.

To sa byliny. Każdego roku wychodzą z ziemi i zakwitają

Mariola54 · Post » 8 sty 2007, o 22:19

To jest jedna z moich tawułek.