Janinko, u mnie Kleome całe łany, u Ciebie przekonałam się, że warto je mieć

. U mnie tez na reszcie solidnie popadało, bo inaczej musiałabym podlewać.
Aniu-Annes77, zostawiam Ci Greenline w zbliżeniu:
I trochę aktualnych widoczków:
Hortensja Inrediball w tym miejscu rośnie dosyć sztywno:
A tu się całkiem położyła

:
A na koniec pochwalę się moim liliowcem Fourty Second Street kupionym wiosną tego roku. Na łodyżce z przekwitniętymi kwiatami wypuścił sadzonki

. Chciałam przysypać go ziemią, ale mi się ułamał, więc wsadziłam całość do wody. Oto co zobaczyłam po 3 dniach

:
A powiem Wam jeszcze, że ten liliowiec wypuścił kolejny pęd kwiatowy i zamierza powtórzyć kwitnienie

.