Halinko moją kupiłam za jakieś 15-17 zł w kwiaciarni, bez żadnej promocji ani niczego

Zauważyłam, że np w Obi ceny miniaturek są masakryczne. Chyba z sufitu te ceny biorą... Czasem warto zajrzeć gdzieś do kwiaciarni. Ja weszłam przez przypadek do kwiaciarni, bo kupowałam kwiaty na imieniny no i oczywiście wyszłam nietylko z kwiatami ale również z mini dla siebie

Dziwne to było, bo na pierwszy rzut oka kwiaciarnia wyglądała na drogą, takie miałam wrażenie zanim weszłam do środka.