Rękawiczki i inna odzież do pracy w ogrodzie

[weras]

Witam,
proszę o polecenie mi jakiegoś typu (marki, firmy) rękawiczek ochronnych najlepszych do pracy w ogrodzie, a właściwie do robót ziemnych w ogrodzie - pielenia, sadzenia etc. Problem jest trywialny, ale mama taką pracę, że muszę mieć na codzień zadbane ręce . Próbowałam rękawiczek gumowych - chirurgicznych, gumowych do zmywania, gumowych grubszych i cieńszych. Nie nadają się podobnie jak nie nadają się różnej maści "wampirki". O ile wampirki raz da przemakają i oklejają się ziemią, to w próbowanych gumowych ręka się raz dwa poci, albo są zbyt słabe do tej pracy.

Z góry dziękuję za pomoc.
Weronika

[PiotrekP]

Określ ile chcesz na nie wydać? dobre są FABRICATOR GLOVE / MECHANIX CG UTILITY. Drogie są ale lepszych nie miałem .

[Pashmina2006]

Witam ja na co dzień używam rękawic firmy DRAGON. Producent oferuje wiele wariantów ich odporności np na przecięcia. Są bardzo wygodne a na dodatek jak na tego typu rękawice to według mnie w przystępnej cenie.

[Michalina Molo]

Ja używam takie zwyczajne zmoderowano reklamę sklepu do pracy w ogrodzie, kupiłam sobie spory zapas jak zauważyłam, że takie tanie są i pierwsza para się sprawdziła Również mam taką pracę, że muszę mieć zadbane dłonie ale wystarczy jak po pracy smaruję dłonie mocno nawilżającym kremem i do spania też mocno smaruję. Dzięki temu w ogóle nie widać, że pracuje też w ogrodzie. Nazwy kremu nie pamiętam, jakaś francuska nazwa, jutro podam

[anwi]

Do niemal wszystkich prac ogrodniczych używam z poliutarenu
Świetnie się sprawdzają i są trwałe.
Natomiast do róż, berberysów i innych ?kłujących? zajęć używam takich:
Linki niedostępne/Karo
Też bardzo dobre i trwałe.

[Francesca]

Ja takich jak te drugie używam ostatnio do wszystkiego; minus - przy mokrej ziemi się oklejają (guma jest pofałdowana) i trzeba się trochę przyzwyczajać do ich sztywności, ale powłokę ochronną mają grubą (nie przecina się na paznokciach ) i jest ona na tyle wysoko, że ziemia nie wysypuje się przez materiał do palców rękawiczki. Naprawdę są świetne do róż!
W moim sklepie kosztują prawie 22 złote, cena rękawiczek pokazanych przez Anwi w przeliczeniu z euro bardzo adekwatna .

[anwi]

Te pierwsze do prac ogrodowych są lepsze, bo nie są tak grube i sztywne jak te do róż. I mokra ziemia aż tak bardzo się nie przykleja, chociaż oczywiście nie da się tego całkowicie uniknąć A cena rzeczywiście jest dość atrakcyjna, zwłaszcza że są naprawę bardzo trwałe. Wcześniej kupowałam takie pokryte cienką ceratką. Nie były złe, ale niestety, ceratka bardzo szybko się zdzierała i w sezonie wyrzucałam ze trzy?cztery pary

[ines_l]

ANETA! Gdzie mogę kupić te rękawiczki? Mam działkę i pielenie to praktycznie codzienna czynność. Mam problem z rękawiczkami, ponieważ wszystkie, przez te które miałam w końcu i tak przenikała ziemia i ręce wyglądają okropnie. Proszę pomóż.

[Reniak]

A ja najbardziej chwalę sobie skórzane rękawiczki ,kupuje je na targu po ok 16-17 zł ,ale wystarczają mi na dwa sezony, zwłaszcza przydatne są na wiosnę i jesień bo nie marzną mi ręce , oraz przy różach.

[NOTO]

W sumie ciekawy pomysł.
Ja stosuję dragona.
Proponuje wizytę w sklapach z odzieżą BHP (sporo się tego narobiło). Tak jest spory wybór.

Usunięto niepot. cytat, pomid.

[obita]

Ja używam tych zwykłych,najtańszych "wampirek" Nie są zbyt trwałe,ale płacąc złotówkę od pary mogę te 5 par w sezonie wyrzucić

[Emilia]

Zapas wampirków jeszcze mi został, ale też szukam usilnie trwalszych i w odpowiednim rozmiarze rękawic. Do "ostrzejszej" roboty mam jedne DEEPEC, ale one są wiele za duże i przez to niewygodne, bo co chwile muszę poprawiać. Już straciłam nadzieję, że znajdę jakieś nieduże , a mocne.

[obita]

Znam ten problem. Wszystkie rękawiczki są za duże. Nawet wampirki Ale tak to jest jak sie ma dłoń jak 10cio letnie dziecko

[psinka]

Ja też mam problem z doborem rękawic. Niestety żadne nie wytrzymują mojego tempa prac w ogrodzie
Jak nie ma strasznych upałów to do brudniejszych prac zakładam gumowe a na to "wampirki" lub inne temu podobne. U mnie dodatkowym problemem jest ziemia wpadająca za rękawice

[Emilia]

Dobre są takie gumowe grubsze z meszkiem w środku, bo nie kleją się do ręki. A jakis czas temu zeszyłam sobie z szerokiej gumy wyciągniętej ze starej spódnicy dwie obrączki, takie nie za ciasne, o obwodzie ręki i zakładałam na "rękaw" rękawiczki. Ziemia nie wsypywała się.