Dorotko, niestety nie wiem, co to za roślina. Zdjęcie niewyraźne i z pewnej odległości więc nie widać szczegółów.
Dalia - kapersowa pomyłka coraz ładniejsza:
Witaj
Effka 
Jak widać na wcześniejszych zdjęciach u mnie są drewniane kołki. Na to nie ma rady - dalie wysokie muszą być przywiązane! I tyczka drewniana sprawdza się najlepiej. Trzeba ją wbić dość blisko karpy i przywiązać tylko główny pęd. Wtedy nie będzie wrażenia, że dalia jest ściśnięta.
Ta dalia otrzymała już swoje imię. Mam nadzieję, że prawidłowe
Marysiu, 'Preference' bardzo obficie kwitnie i gorąco polecam. Sam mam ją pierwszy rok i jestem oczarowany.
Kolejna, która zaskakuje obfitością kwitnienia jak i zmiennością:
Alu, dalie Wynn'sa to moje gwiazdy i właśnie rozwija się kolejna odmiana. Cenię jego dalie najwyżej. Już wiem, o którą amarantową chodziło
Miłko, chyba wszystkie dalie Wynn'sa takie duże więc nie polecam, jeśli nie lubisz.
U mnie jeszcze ok. 30 dalii nie zakwitła. Mam nadzieję, że będzie ciepło, bo ostatnie chłody przystopowały dalie.
U mnie 'Preference' na szczęście się nie otwiera. Miałem problem z wyradzaniem się innej odmiany ale już pojawiają się prawidłowe kwiaty:
Michał, nie masz ode mnie 'Preference'. To tegoroczna zdobycz. Mam gęsto posadzone dalie więc muszę pilnować, by się nie zasłaniały i dlatego stoją tak na baczność
Beatko, wielkie dzięki
Przy daliach mam duże znaczniki z pociętej terakoty więc może by i dzieci nie wyjmowały takich ciężkich sztabek
Jeśli lubisz dwukolorowe, to dla Ciebie następna:
W twoim ogrodzie taka piękna kolekcja dalii ,liliowców i astrów .U mnie mniej ale ciesze się z tego co już mam .Powoli tworząc swój mały raj ..W przyszłym roku możemy spotkać się w moim ogródku wraz z moją sąsiadką w czasie kwitnienia dalii,liliowców i wszelkiego ogrodowego kwiecia. 
Gdyby tylko nie ten kłopot z przechowywaniem...
.miałam ją mieć ale jakoś jeszcze nie widzę .Tę amarantową pokazywałam w swoim wątku 
A jak na dziś u Ciebie?
