Moje spełnione marzenie Malgocha1960

[malgocha1960]

https://www.facebook.com/photo.php?v=345221665640162

[kasia126126]

Gośka Jak tam koleusy? Przyjęły się?

[malgocha1960]

Beciu, to jest jednoroczna,dostałąm nasionka od Halinki z forum.Mam ją też w ziemi i jest dużo wyższa i okazalsza.Mankament,ze trzeba już w lutym wysiewać w domu,ale nasiona zbiore ,bo jest warta tego zachodu.W ubiegłym roku wrześniowe przemrozki załatwiły mi ją i nie zebrałam nasion.
Ewuś,szkarłatkę mam z nasion od Tadzia, to jej pierwsze kwitnienie i tez jestem nią zachwycona.
Bartku,kanny zostawiłam te odmianowe,zwykłe wydałam,ale i tak dużo zachodu z nimi.
Kasiu,odpukać - wszystkie się przyjęły.Oto dowód.

[malgocha1960]

[becia123]

Małgosiu piękne te rzeźby a wczoraj minęłyśmy się Ty byłaś z rana ja po południu kiedy był Jacek w Żałem Wpadłam na kawkę .

[Marzenka79]

Hej kochana-gęsto u Ciebie,ładnie.Suche listki zaczynają fruwać-chyba jesiennie już co? Ja w ogóle nie nacieszyłam się tym sezonem-jakoś tak krótko...Masz pw

[anym]

Małgosiu ale widzę, że Anabell u Ciebie piękna moja zaszczyciła mnie jednym kwiatem
Przesadzałaś kiedyś bukietówki ? Jak to znoszą?
Doniczkowe mus pochwalić za ilość jesteś niesamowita.

[koziorozec]

Witaj Gosiu,ale masz tłok na rabatach i na tarasie ,pieknie to wszystko wygląda,ale i pracy wymaga bardzo dużo ,jak ty z tymi donicami dajesz radę to ja nie wiem ,można Cię tylko podziwiać,pozdrawiam i miłego dnia życzę

[dorkow0]

Witaj Małgosiu...
Piękne rzeźby, piękne donice...
Też mam sporo Koleusów i teraz tylko mam nadzieję, że dam radę je przezimować...
Małgosiu, pisałam Ci na PW, że mam Magellanicę dla Ciebie, ale ona nie chce korzonków puszczać... Może Ci prześlę cięte szczepki i sama coś poczynisz...?
Buziaki...

[malgocha1960]

Beatko,nie znam akurat Jacka,byłam z koleżanką,która chciała zobaczyć kolekcję Bożenki.
Marzenko,ten sezon taka jak szybko się zaczął w piorunującym tempie skończy się.Zrobiło się zimno,dzisiaj wiało jak w kieleckim,nieprzyjemnie.
Aniu,u mnie anabelki w tym roku wszystkie piękne,mam je 3 już dorodne i co roku ukorzeniam wiosną.Przesadzałam wczesną wiosną wanilkę i limelight,ucierpiały bardzo,ale żyją.Nie byłoby tak zle gdyby nie te upały,ale nie mamy na to wpływu.Mam do przesadzenia jeszcze jedną,ale poczekam do września.
Marto,kiedy właśnie nie daję rady,definitywny koniec z tym szaleństwem,bo kręgosłup mam jeden.
Dorotko,może poczekamy do wiosny,bo teraz chyba się nie ukorzenią,mam marne doświadczenia o tej porze roku.

[dorkow0]

Witaj Małgosiu...
To sama spróbuję coś poczynić, bo ona w gruncie rośnie i jakby nie przezimowała, to byłabym niepocieszona, że z obietnicy się nie wywiązałam...
A Hosty Ci cudnie kwitną, u mnie niektóre tak zjedzone przez ślimaki, że nie ma co pokazywać...
Hortensje pięknie kwitną...
Pada u mnie i pada... I tak co drugi dzień, aż nic się nie chce...
Pozdrawiam...

[E@K66]

Witaj Małgosiiu

Jak zwykle u ciebie wszystko pięknie kwitnie w kolorach tęczy.
Wszystko utrzymane w należytym porządku i bardzo zadbane,pozdrawiam cie

[malgocha1960]

Dorotko,ja w ubiegłym sezonie zostawiłam wszystkie fuksje magellana w ziemi i mimo łagodnej zimy nic nie przetrwało.Wiosną chyba łatwiej je ukorzenić,bo z jesiennych prób nic mi nie wyszło.
Ewuś,witam cię,dawno nie odzywałaś się.

[obita]

Ale piękne begonie! Szkoda wielka,że u mnie im się nie podoba...

[dorkow0]

Małgoś, ona ostatnią zimę właśnie w gruncie spędziła i trzeba jej troszkę ukorzenić, bo jakby tej nie przetrwała...
Begonie cudnej urody, choć u mnie w tym roku wiele ich nie mam, to i może dobrze... Pada bez przerwy, a one takiej wilgoci nie lubią...