No to fajnie Andzia, że nie jestem osamotniona w tym nieszczęściu.
Ewa!
Dzięki za nominacje do "Zielonego Nobla".

A w sumie chyba ze 2 tygodnie temu upalowałam Epipremnum aureum, które ze zwisu przeszło do wspinaczki.
Wygląda trochę bidnie, ale może liście urosną.
W ciepłych krainach widziałam wiele E. aureum wspinających się. I miały przy tym wielkie i podzielone liście, co ponoć jest możliwe przy wzroście do góry. Oczywiście tam jest inne słońce, ale te wielkie liście nie zależą tylko od niego.
Zerknijcie epipremnum na Maderze wspina się po drzewie:
W zbliżeniu
A Tu na Teneryfie:
