Dziewczyny, durante jako małą sadzonkę zimowałam w jasnym pokoju. Od tamtego czasu dużo urosła i zrobiłam już kilka sadzonek. Mam nadzieję, ze przezimuję ją do następnej wiosny.
Zakwitły mi dwa nowe oleandry.
Jeden ma kwiaty w kolorze słodziutkiego różu
Drugi ma ciemno bordowe półpełne kwiaty, rozwinął się dopiero pierwszy.
A to moja biała -. W tym roku poszła na całego, pewno do jesieni wyskrobie się na dach.
W domu zakwitły dwie nowe episcie:
Pinkiscja

Shontime
Dwa nowe skrętniki Gina i prawdopodobnie Blue Leya
Nie jestem pewna czy to dobre nazwy, bo napisy trochę się rozmazały. Jak coś jest nie tak, to proszę mnie poprawić.
A w ogrodzie pierwsze mieczyki od Anetki, za co dla niej wielkie
Pewno są odmianowe, bo o tak pięknych barwach, to jeszcze nie widziałam.
Pozdrawiam.
