Przepraszam , primo załapałam doła , sekundo pracuję ostatnio po 12-14 godzin i jak wracam, do domu , po prostu już nic mi się nie chce
Beatko Becia zapraszam , przepraszam
Małgoś - pomóż nie mam siły , jakaś ... staram się być optymistką , dzisiaj nie potrafię

taki ma pierwszy wolny dzień i tak on wygląda

, a tak a pro po meteorytów wróciłam do domu po północy , maiłam tzw potop szwedzki ( ja pracuję w szwedzkiej firmie ) i byłam tak zmęczona że już mnie ani meteoryty , ani Misio , ani nic innego nie interesowało
Kamilu dziękuję
Wszystkich którym nie podziękowałam - przepraszam i dziękuję , poprawię się w niedzielę bo jutro pracuję i dość od wczesnego ranka do późnej nocki
na dobranoc ; kwitnie krzewuszka , kalina , surmia i pierwiosnek ?

jestem właśnie u siebie i idzie mi ,,,, za przeproszeniem jak krew z nosa , to może bardziej ogólnie

chyba powinnam iść spać , jutro a prawie dzisiaj , pobudka o 5tej , Misio ma jutro wolne a już śpi

, przepraszam Was moi kochani ale niestety przyszły tydzień będzie taki sam

zero czasu dla ogrodu i pozwolę sobie zmodyfikować ' cieszmy się ogrodem , tak szybko przekwita