Ogród kocicy cz.1
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Ja te modrzewie bardzo lubię, tylko nie rozumiem jak można było je posadzić kilka metrów od budynku, gałęzie wchodzą mi w okna, a igły opadające jesienią zapychają ciągle rynny, a dostać się do góry to nie takie proste bo dom bardzo wysoki jest.
Dziś byliśmy w kilku szkółkach w ramach relaksu:-). Odebrałam zakupione na allegro różyczki: Alexander, Ingrid Bergman, Chopin i Berolina. Oprócz tego pojechałam do szkółki drzew alejowych bo znalazłam w końcu wiśnię Kiku Shidare, którą bardzo chcę mieć. Drzewo około 250 cm wysokości kosztuje 40 zł u producenta. Jest w donicy produkcyjnej i będzie już kwitło wiosną.
W innej szkółce wypatrzyłam brzozę brodawkowatą"Trost Dwarf", jest zupełnie niepodobna do brzozy, ma postrzępione liście jak klon palmowy strzępolistny. Jest to odmiana karłowa brzozy.

Kupiłam też do kolekcji nowego kiścienia Leucothoe axillaris Red Lips, mam już 4 odmiany razem z tym nowym zakupem. Marzy mi się jeszcze piękna odmiana Makijaz, ale chwilowo nikt jej nie ma w sprzedaży.

Znowu pada, okropność.
Dziś byliśmy w kilku szkółkach w ramach relaksu:-). Odebrałam zakupione na allegro różyczki: Alexander, Ingrid Bergman, Chopin i Berolina. Oprócz tego pojechałam do szkółki drzew alejowych bo znalazłam w końcu wiśnię Kiku Shidare, którą bardzo chcę mieć. Drzewo około 250 cm wysokości kosztuje 40 zł u producenta. Jest w donicy produkcyjnej i będzie już kwitło wiosną.
W innej szkółce wypatrzyłam brzozę brodawkowatą"Trost Dwarf", jest zupełnie niepodobna do brzozy, ma postrzępione liście jak klon palmowy strzępolistny. Jest to odmiana karłowa brzozy.

Kupiłam też do kolekcji nowego kiścienia Leucothoe axillaris Red Lips, mam już 4 odmiany razem z tym nowym zakupem. Marzy mi się jeszcze piękna odmiana Makijaz, ale chwilowo nikt jej nie ma w sprzedaży.

Znowu pada, okropność.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Witaj Kocico musiałabym mojego wysłać do twojego żeby mu sprzedał trochę swoich pomysłow ,pozatwm u ciebie tak kolorowo a umnie już jesien po tych zalaniach wiele roslin zgniło ale na pewno na wiosnę coś tam się odrodzi muszę zrobić fotki na działce bo po powrocie jeszcze nie robiłam ,przyjemnej nocki pa
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Widzę Ewo, że u Ciebie ciągle wiele się dzieje. Ciekawe nowe rośliny. Kiścieni nie znam. Natomiast wpadłem na trop mojego pierisa. Pokazałaś Twojego 'Little Heath' i mój jest bardzo podobny. Mam z nim problemy, bo zimą mocno przemarza. Potem się odradza, ale ledwo zazieleni (i zaczerwieni) się kuleczka, znów zima, znów przemarza i tak od dwóch lat. A jak u Ciebie?
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Witaj Jacku, ten pieris L. H. jest taki trochę delikatniejszy, ja go okryłam agrowłókniną i nic mu się nie stało zimą. Inne pierisy przetrwały bez żadnego zabezpieczenia. A kiścienie są przepiękne, cały rok mają liście, latem kwitną, a zimą ładnie się wybarwiają na różne odcienie czerwieni i bordo. No i są mrozoodporne.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Rano świeciło słońce, a teraz ulewa, bo deszczem nazwać tego nie można, a dodatkowo jest okropna burza. A miałam sadzić róże 

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Witaj zanna, ja też nie widziałam takiej brzozy, ale w szkółkach to tak bywa, że jak pojedziesz raz na 2 tygodnie to zawsze coś nowego wywleką z kątów...I jak tu nie kupić?
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Ach ta mała, słodka sunia:-).
Kupiłam sobie też wczoraj pomarańczowego milina, żółty mam od roku więc stwierdziłam, że będzie ładny kontrast jak oba obok siebie posadzę.
Kupiłam sobie też wczoraj pomarańczowego milina, żółty mam od roku więc stwierdziłam, że będzie ładny kontrast jak oba obok siebie posadzę.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
W moim ogrodzie zakwitł oczar, jest obsypany żółtymi kwiatami od góry do dołu. Cieszy mnie to bo jest to pierwsze drzewo jakie posadziliśmy dwa lata temu na miejsce stałe. Kwitnie pierwszy raz.
Trochę słonecznych kwiatów i niestrudzony w kwitnieniu rdest, bardzo go polubiłam.



Trochę słonecznych kwiatów i niestrudzony w kwitnieniu rdest, bardzo go polubiłam.


Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.