Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

[hala67]

Marysiu na liliowcach pojawiły się keiki. Możesz je odciąć i do ziemi, powinny ukorzenić się. Na zimę daj im solidne okrycie.

[gracha]

Marysiu śliczne masz hibiskusy,dalia na pierwszym zdjęciu to jak nie dalia ,jeszcze takiej nie widziałam ,
de Chambord uroczy

[malgocha1960]

Marysiu,widze,ze twoje hortensje tez mają czarne kwiaty od słońca.Ja obcięłam nisko wanilkę,bo nic z niej nie było, to samo pink anabell o candelight.Ta ostatnia to nowy nabytek i nawet nie zdążyłam zobaczyc jej kwiatów,a zrobiły się całe czarne.Co do cięcia to są dwie szkoły,jak sie chce miec krzak wysoki to obcina sie kwiatostany,a jak zwarty i duże kwiaty trzeba ciąc nisko.

[iwona0042]

O ile dobrze widzę, to to ma jakiś korzonek, utnij to, wsadź do doniczki i zobaczysz, będzie rosło, to dobrze kanna ma faktycznie śliczne listki

[Maska]

Baśka to Ty żyjesz
Nie mój perukowiec rok temu dostał jakiejś choroby grzybowej nikł i usychał obcięłam wszystkie chore części i odżył, a w sumie ma cztery lata.
Halinko o bardzo dziękuję tak zrobię, bo jest śliczny i taki gruby to będzie go więcej.
Grażynko to są dalie z nasion, które poprosiłam u Zosi, bo bardzo mi się u niej spodobały! nie wszystkie widzą wyszły ale cieszę się z tych co są.
Hibiskusy teraz radośnie wyglądają
Małgosiu ja myślę że cięcie dwukrotne w przyszłości zda egzamin, bo tworzący się kwiatostan na dwukrotnie przycinanym pędzie wygląda dobrze i pęd stoi dziarsko Kwiaty zrobiły się bardziej brązowe bo leżały na trawie
Iwonko będzie dzidziuś (chyba nawet dwa są). Mam też nasiona tych kann ale nie wysiałam przez to zamieszanie z sanatorium. Na wiosnę wysieję i zobaczymy co ładnego wyrośnie to się podzielę

[alicjad31]

Marysiu masz ciekawe dalie ,a ta canna to bardzo ładna odmiana i poszukiwana przeze mnie prawdopodobnie nazywa się durban może jeszcze zakwitnąć ,podlej ją troszke nawozem .Ona ma piękny pomarańczowy duży kwiat , Moje liliowce też wypuszczają takie sadzonki ,ale ja z nimi nic nie robię .
Róże śliczne Marysiu dobrej nocki

[Maska]

Aluniu mnie pierwszy raz taki pęd wypuścił, pewnie nie wszystkie tak mają. A z tą canną tak zrobię to może się dochowam kwiatka mam jeszcze jedną śliczną w doniczce, wcześnie pędzoną ale też nie kwitnie. Zrobię jej zdjęcia, zresztą datury też poszły w liście i zero kwiecia
Śpij dobrze
Basiu pochlebiasz sobie Nie wiem czy mój kiedyś zakwitnie, bo rośnie całkowicie w cieniu
Jakaś wichura się zerwała u mnie!

[Tajka]

Marysiu jeśli chodzi o tą sadzonkę liliowca wyrastającą z pędu, to właśnie Tadeusz Tadeo przed chwilą w swoim wątku napisał, jak z nią postępować .
Śliczny hibiskus. A karczochy uprawiasz jako warzywo, czy traktujesz jako roślinę ozdobną?
Dobrej nocki Ci życzę .

[Maska]

O to ie do Tadeusza, dziękuję Tereniu chociaż chyba Emil będzie u mnie to też fachman liliowcowy
Karczochy oczywiście konsumuję, a najlepiej jak przetrwają, tzn nornice je nie zauważą, to na drugi rok pąki są ogromne
Dobranoc Tereniu

[AmeliaL]

Net mam dziś wolny przeokropnie,ale odczekałam swoje i w końcu zdjęcia obejrzeć mogłam
Bardzo ładne są te białe kwiatki z czerwonymi środkami

[Maska]

Amelciu to hibiskus krzew, mam w trzech kolorach i na jesień mogę Ci wykopać z tych mniejszych jest biały i chyba różowy i już mają po kwiatku.

[AmeliaL]

Marysiu na takie cudo to ja bardzo chętna jestem

[JagiS]

Witaj, Marysiu!
Ja dziś nie posiadam się ze szczęścia . Pal licho bolącą głowę, położone dolary i połamane najładniejsze floksy! Po dwóch miesiącach suszy nareszcie dziś w nocy spadł solidny deszcz .
Tak Ci go zazdrościłam, patrząc na Twoje bujne rośliny...
Ty pewnie widziałaś to inaczej, że tego deszczu trochę za wiele.
A Twoje wiszące truskaweczki ciągle kwitną i owocują. Jak miło chodzi się po ogrodzie, w którym patrząc na rośliny, widzi się przyjaciół .

Przesyłam buziaki z nadzieją, że pogoda Ci nie dokuczyła - Jagoda

[Maska]

Amelko zapisuję

Jagódko witaj !
Jak mi Ciebie brakowało
Tak, deszczu za dużo, ale jak pomyślę o biednych ludziach i ich domostwach, to mi przechodzi i nie psioczę tak bardzo
Chyba jednak bardziej mi żal tych Waszych wysuszonych roślin, bo moim nic się nie dzieje
Ja tak samo podchodzę do roślin, które podlewam czy doglądam za każdą kryje się jakaś miła chociaż czasem nie znana osoba
Dzisiaj dokuczyły mi suszone pomidory i jabłka spady, Całe popołudnie stałam w kuchni ...i czasem myślę po co?
Dziękując za odwiedziny ściskam serdecznie

[anym]

Marysiu dziwaczki masz z siewu czy przechowujesz karpy? A karczochy jak smakują? Jadłaś już? Ponoć świetnie obniżają zły holesterol