Violuś, 4 duże wory kory poszły, ale szczerze mówiąc, można by było wysypać jeszcze cztery

, na szczęście mamy nieopodal skład, na którym są bardzo przystępne ceny

Odnoście upałów ja już się nie wypowiadam, brak słów!
Bożenko, ale za to jak się prezentuje!
Małgosiu, nie łudzę się, że kora ochroni rabatę przed chwastami, trzeba liczyć na własne łapki.
Dziewczynki, podpowiedzcie laikom, jak dalej postępować z roślinkami, które udało nam się rozmnożyć. M.in patyczki róż i clematisów już się ukorzeniły, kloniki również i co dalej?
Rozumiem, że takich młodych roślinek do gruntu wysadzić nie możemy, bo zimy nie przetrwają, więc w jaki sposób i gdzie je przechować do wiosny?