Plumeria z nasion ,wymagania,cięcie,ukorzenianie Cz. 1
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 5 maja 2014, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Plumeria z nasion
To nie są przędziorki, wiem jak wygladają, na liściach nie ma pajęczynek ani samych pajaczków. Te plamki na liściach są widoczne tylko na wierzchniej stronie, od spodu jest czysto. Nie są to też plamy po np oprysku, nie da się tego "zetrzeć", wydaje mi się że to może być jakas choroba grzybiczna, może rdza lub coś innego ale na pewno nie przędziorki- miałam z nimi już do czynienia na innej roślinie i wiem na 100% że to nie to...
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19321
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Plumeria z nasion
Mi to wygląda na przędziorki, oglądałaś spód liści, nie ma tam przypadkiem, takich czerwonawych ruszających się robaczków, albo pajęczynek? Można je zaobserwować gołym okiem. ;)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Plumeria z nasion
Od spodu nic nie widzę pajęczynek tez nie ma, ale na wierzchniej części listka widziałam maleńkie białe robaczki i takie czarne kropeczki.
Re: Plumeria z nasion
magdusiadz pisze:To nie są przędziorki, wiem jak wygladają, na liściach nie ma pajęczynek ani samych pajaczków. Te plamki na liściach są widoczne tylko na wierzchniej stronie, od spodu jest czysto. Nie są to też plamy po np oprysku, nie da się tego "zetrzeć", wydaje mi się że to może być jakas choroba grzybiczna, może rdza lub coś innego ale na pewno nie przędziorki- miałam z nimi już do czynienia na innej roślinie i wiem na 100% że to nie to...
magdusiadz - na Twojej roślinie są na 100% przędziorki!
Uwierz mi. Dokłądnie tak wyglądają liście po inwazji tego paskudztwa.
Zawsze od wierzchy są plamki, od spodu nie.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 5 maja 2014, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Plumeria z nasion
jak widzę zdjęcia plumerii madzi8228 to widzę dokładnie te same uszkodzenia liści, i u mnie równiez nie ma widocznych przędziorków ani pajęczynek, a liście nadal marnieją. Moje plumerie są już po dwóch myciach przegotowaną wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń (ponoć to pomaga), leżą w odosobnieniu i opryskałam je topsinem (bo tylko to mam obecnie w domu), mam jeszcze coś na mszyce i inne drobne szkodniki więc może 3dna dniach tym opryskam. Może macie rację z tymi przędziorkami, przepraszam, że tak piszę ale nadal mam nadzieję, że się mylicie (nadzieja matką głupich...).
No nic, pożyjemy zobaczymy co z nimi będzie, jak padną to na wiosnę wysieję jeszcze raz plumcie i będę walczyć dalej
pozdrawiam
No nic, pożyjemy zobaczymy co z nimi będzie, jak padną to na wiosnę wysieję jeszcze raz plumcie i będę walczyć dalej
pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19321
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Plumeria z nasion
Przędziorki nie zawsze są wyraźnie widoczne, lubią się chować w niedostępnych dla oka miejscach, częściej za to można zobaczyć ich jajeczka. Natomiast pajęczynki są widoczne już w bardzo rozwiniętym stadium na zaatakowanych roślinach. Od lat walczę z przędziorkami i wiem jak wyglądają objawy ich ataku.
Aha i grzybobójczy Topsin na pewno tutaj nie pomoże. Jak chcesz zwalczyć przędziorki, to tylko chemią i to dwoma preparatami na zmianę. Woda z mydłem, lub płynem do mycia naczyń nie wiele zdziała. Można tylko jego dodać do tworzonej mieszanki, wtedy lepiej preparat rozprowadza się po roślinie. Natomiast możesz sobie zrobić wyciąg z Wrotycza - to popularna łąkowa roślina, w zasadzie chwast. Ok. 30g świeżych roślin moczysz 24h, najlepiej w letniej wodzie. Po tym okresie uzyskanym wywarem spryskujesz dokładnie roślinę i podłoże. Na pewno będzie bardziej skuteczny, niż płyn do mycia naczyń z wodą, a w dodatku jest skuteczny też na inne szkodniki.
Aha i grzybobójczy Topsin na pewno tutaj nie pomoże. Jak chcesz zwalczyć przędziorki, to tylko chemią i to dwoma preparatami na zmianę. Woda z mydłem, lub płynem do mycia naczyń nie wiele zdziała. Można tylko jego dodać do tworzonej mieszanki, wtedy lepiej preparat rozprowadza się po roślinie. Natomiast możesz sobie zrobić wyciąg z Wrotycza - to popularna łąkowa roślina, w zasadzie chwast. Ok. 30g świeżych roślin moczysz 24h, najlepiej w letniej wodzie. Po tym okresie uzyskanym wywarem spryskujesz dokładnie roślinę i podłoże. Na pewno będzie bardziej skuteczny, niż płyn do mycia naczyń z wodą, a w dodatku jest skuteczny też na inne szkodniki.

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Plumeria z nasion
- 100 % bardzo dobra "wskazówka" - podpowiedź. Od siebie mogę "dorzucić" do wypowiedzi mojego Przedmówcy, żeby nie przekraczać zalecanych stężeń środka owadobójczego w roztworze. W ubiegłym sezonie toczyłem "zacięty bój" z przędziorkami, które upodobały sobie Adenium.i "Odpukać" - udało mi się wyplenić to "tałatajstwo" z moich roślin. Ja używałem trzech różnych środków od przędziorków. "Wojna" z przędziorkami jest mozolna, długa i wymaga dyscypliny od hodowcy roślin. Obecnie profilaktycznie spryskuję wszystkie moje rośliny wyciągiem z wrotycza, a raz na miesiąc - półtora - używam chemii. Nie chcę mieć powrotu tej plagi. Zmasowany atak przędziorków, to stracony sezon wegetacyjny dla roślin.Jak chcesz zwalczyć przędziorki, to tylko chemią i to dwoma preparatami na zmianę.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria z nasion
Witajcie.
Oto kilka zdjęć plumerii spotkanych w Egipcie. Temp. 50st. C, raz dziennie podlewane i są szczęśliwe...






















Oto kilka zdjęć plumerii spotkanych w Egipcie. Temp. 50st. C, raz dziennie podlewane i są szczęśliwe...

























Joaquin
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Plumeria z nasion
I tam jest ich miejsce, a nie w zimnej Polsce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Plumeria z nasion
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria z nasion
Witajcie.
Dwa lata i sześć miesięcy oczekiwania na pierwsze kwiatki i oto efekt. Plumeria zakwitła! Szkoda, że mojemu bratu a nie mi. Może następne lato będzie dla mnie szczęśliwe.
Dwa lata i sześć miesięcy oczekiwania na pierwsze kwiatki i oto efekt. Plumeria zakwitła! Szkoda, że mojemu bratu a nie mi. Może następne lato będzie dla mnie szczęśliwe.
Joaquin
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Plumeria z nasion
Rośliny wspaniałe, a kwiaty mają wyjątkowy
urok.

- u na też by były szczęśliwe, gdyby promienie słoneczne padały z góry, prostopadle na rośliny i nie było sześciu miesięcy w których temperatura spada poniżej 0 st C.Oto kilka zdjęć plumerii spotkanych w Egipcie. Temp. 50st. C, raz dziennie podlewane i są szczęśliwe...![]()
![]()
![]()
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Jerzyk
- 200p
- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Plumeria z nasion
Plumeria z Madery wys. 90 cm postanowiła po 3 latach zakwitnąć.

Zdjęcie zrobione dwa tygodnie temu, roślina wytwarzając pałkę kwiatową automatycznie rozkrzewia się.

Zdjęcie zrobione wczoraj, dokładnie widać trzy nowe przyrosty, a chciałem tą roślinę wiosną pociąć na kawałki do ukorzenienia, dobrze że tego nie zrobiłem.

Plumerie z Madery lubią więcej cienia i temperaturę do 25 stopni, w szklarni przypalają się im liście, natomiast plumerie z Egiptu lubią pełne słońce a ich liście wytrzymują temperaturę do 40 stopni.
Plumeria z Egiptu nie wchodzi już na parapet bo szeroko się rozkrzewia i ma 4 wierzchołki wzrostu.


Zdjęcie zrobione dwa tygodnie temu, roślina wytwarzając pałkę kwiatową automatycznie rozkrzewia się.

Zdjęcie zrobione wczoraj, dokładnie widać trzy nowe przyrosty, a chciałem tą roślinę wiosną pociąć na kawałki do ukorzenienia, dobrze że tego nie zrobiłem.

Plumerie z Madery lubią więcej cienia i temperaturę do 25 stopni, w szklarni przypalają się im liście, natomiast plumerie z Egiptu lubią pełne słońce a ich liście wytrzymują temperaturę do 40 stopni.
Plumeria z Egiptu nie wchodzi już na parapet bo szeroko się rozkrzewia i ma 4 wierzchołki wzrostu.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Plumeria z nasion
Joaquin - Proszę napisz, gdzie przez lato stała plumeria Twojego brata, w domu, czy na zewnątrz? Czy też mieszka na Podhalu?
Pięknie zakwitła, jestem zachwycona
. Moje na wiosnę będą miały trzy lata
Pozdrawiam.
Pięknie zakwitła, jestem zachwycona


Pozdrawiam.