- wydaje mi się, że przyczyn "zastoju" we wzroście Twoich Adenium, faktycznie musisz upatrywać w składzie podłoża. Możliwe, że Twoje podłoże jest zbyt jałowe i za mało podlewane. Czy dokarmiasz Adenium jakimiś nawozami ? W warunkach jakie stwarzasz swoim roślinom do prawidłowego wzrostu, Twoje Adenium powinny bardzo ładnie rosnąć.Nie wiem co robię źle. Mają piaszczyste podłoże przepuszczalne, rzadko podlewam, rosną w pełnym słońcu.
Może to podłoże jest zbyt jałowe?
Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Mieczysław Dzisiaj będę przesadzać moje rośliny i mam kolejne pytanie.Wiem w jakim podłożu rosną Twoje okazy i że bardzo im to służy.Moje podłoże składa się z mieszanki ziemi do kaktusów,grubszego żwirku kwarcowego,włókna kokosowego,seramisu,perlitu i skorupek cedrowych.Jest odpowiednie czy raczej nie?Pytam ponieważ mam jeszcze sporo tej mieszanki do wykorzystania .I jeszcze jedno pytanie a raczej prośba ..Czy mógłbyś zerknąć na poprzednią stronę na moje Adenium obesum to ostatnio zakupione? Teraz jest łyse więc dokładnie widać pokrój i tu mam pytanie.Powinnam na wiosnę przyciąć ten wystający pośrodku pęd do wysokości pozostałych czy zostawić tak jak jest?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
- skład podłoża wygląda na dobry i przyjazny dla Adenium, powinno dobrze rosnąć. Moja zasada przy sporządzaniu podłoża dla Adenium - ma dostarczać wodę do korzeni Adenium i po pobraniu wilgoci przez korzenie dość szybko przesychać, żeby nie powodować zastoin wody, które mogłyby być przyczyną zagniwania korzeni. Nie zapomnij o drenażu,2 - 3 cm z grubego keramzytu lub grubego żwiru na spodzie doniczki.Moje podłoże składa się z mieszanki ziemi do kaktusów,grubszego żwirku kwarcowego,włókna kokosowego, seramisu, perlitu i skorupek cedrowych.Jest odpowiednie czy raczej nie?
- Wydaje mi się, że ten najwyższy pęd - jest już trochę późno, ale możesz przyciąć nawet teraz, na wysokości lub jedno dwa "oczka" niżej niż wysokość pozostałych pędów. Wszystkie pędy będą miały "jednakową szansę" - wszystkie gałązki w równym stopniu będą pobierać substancje odżywcze.Powinnam na wiosnę przyciąć ten wystający pośrodku pęd do wysokości pozostałych czy zostawić tak jak jest?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Moje nieboraki rozebrane do golasa,wykąpane i teraz się suszą.Doniczki wyparzone,pęd przycięty i jutro będą posadzone
Jestem dobrej myśli ponieważ na ogołoconych kikutach zaczynają się pojawiać nowe listki
.Ale żeby nie było mi za dobrze na maluchach z moich wysiewów dopiero teraz zaczynają być widoczne skutki najazdu tych paskud
.Ale co tam...W sobotę kolejka walka 




- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Moje sadzonki Adenium korzystają ze słonecznej pogody i wygrzewają się w promieniach słonecznych:

- temperatura w słoneczne dni oscyluje w pobliżu 40 st C, sonda termometru umieszczona jest na środkowej roślinie w pierwszym rzędzie:

- wydaje się, że takie temperatury odpowiadają tym roślinom, nie zaobserwowałem poparzeń, zwiędnięć liści. Rośliny mają liście w żywym kolorze zieleni, dość ładnie "obrastają" w nowe młode gałązki, po przycięciu. Podłoże dość szybko i równomiernie przesycha.
Dzisiaj temperatura znacznie niższa, 26 st C.

- temperatura w słoneczne dni oscyluje w pobliżu 40 st C, sonda termometru umieszczona jest na środkowej roślinie w pierwszym rzędzie:

- wydaje się, że takie temperatury odpowiadają tym roślinom, nie zaobserwowałem poparzeń, zwiędnięć liści. Rośliny mają liście w żywym kolorze zieleni, dość ładnie "obrastają" w nowe młode gałązki, po przycięciu. Podłoże dość szybko i równomiernie przesycha.
Dzisiaj temperatura znacznie niższa, 26 st C.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- magusik
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 16 mar 2013, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pyskowice
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Pozdrawiam, Rafał
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Coś musi tym Twoim sadzonkom brakować, że tak słabo krzewią, a w zasadzie nie krzewią się po przycięciu. Może mają zbyt jałowe podłoże, mało naturalnego światła, brak "dokarmiania"? Na fotce, którą pokazałem w poprzedniej mojej wypowiedzi, większość moich Adenium jest również po dość późnym przycięciu. Moje rośliny bardzo ładnie krzewią się, nawet tworzą po trzy - cztery nowe gałązki z uśpionych pąków, oczywiście nie na wszystkich przyciętych gałązkach. Moje, tak jak widać na fotce, stoją na obudowanym balkonie w pełnym słońcu od wiosny. Jak będę miał możliwość, zrobię kilka fotek pojedynczych roślin i wstawię w wątku.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Irena_S
- 100p
- Posty: 180
- Od: 8 lip 2014, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ukraina
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
U mnie już 3-ci dzień pada i zero słońca.Moje adeniaki które oczyściłam ze starego podłoża i wymyłam wciąż nie mogą wyschnąć bo taka duża wilgotność w powietrzu 

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
-Irena Smirnova pisze:blooming Adenium grafting
Two yellow varieties
Adenium variegated varieties



- oczekuję fotki z kwiatem w pełni rozkwitniętym.Irena Smirnova pisze:and blooming varieties 'Flash Dance'
- podpowiem, weź ręcznik papierowy i osusz rośliny, przyspieszysz proces suszenia - wysychania roślin, a tym samym zabezpieczysz rośliny przed możliwością powstawania procesów gnilnych, oraz będziesz miała możliwość wcześniejszego wysadzenia roślin w podłoże, co zapewne im się dobrze przysłuży.Lady H pisze:Moje adeniaki które oczyściłam ze starego podłoża i wymyłam wciąż nie mogą wyschnąć bo taka duża wilgotność w powietrzu
Obiecane fotki moich przyciętych Adenium:

- na roślinie pokazanej na fotce niżej, próbowałem zaszczepić siewkę Adenium - albinosa, niestety bez powodzenia:




Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Bardzo proszę nie cytować zdjęć, a jedynie fragment wypowiedzi. Zdjęcia z tego cytatu usunąłem, norbert76aner pisze:To są adenia 3 tygodnie później...
Witam, podjęłam kilka prób ukorzenienia gałązek Adenium, jednak jak do tej pory - były to nieudane próby. Przyglądam się jednak od jakiegoś czasu zdjęciom, które co jakiś czas dodaje Pani na forum i nie mogę wyjść z podziwu, z jaką łatwością przychodzi Pani pielęgnacja swoich roślin - zarówno tych z nasionek, jak i z ukorzenionych gałązek ( no i przede wszystkim ukorzenianie gałązek ).
Czy byłaby możliwość aby opisała Pani dokładnie, w jaki sposób zajmuje się swoimi roślinkami? Ziemia, nawozy, nasłonecznienie, częstotliwość podlewania itd. ?
Będę naprawdę bardzo wdzięczna, bo pomimo iż staram się stosować do rad podawanych na forum (a śledzę je naprawdę długi czas), moje mizeroty średnio sobie radzą (no i gałązki nie udało się jak do tej pory ukorzenić)

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i gratuluję pięknych roślinek

- Irena_S
- 100p
- Posty: 180
- Od: 8 lip 2014, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ukraina
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
This is the first bloom of this variety . Now it is very hot and the flowers bloom very slowly. I hope that will be enough force to fully open flower. Sometimes the flowers fall.Akwelan_2009 pisze:Flash Dance - oczekuję fotki z kwiatem w pełni rozkwitniętym.
I promised to show an interesting cultivar that changes color.
In the photo is the same flower. The photos taken at intervals of one week.
Unfortunately I do not managed to make more photos when the flower was completely pink.


Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Irena,
przez Twoje rośliny zakochałam się w szczepionych Adenium. Masz cudowne rośliny, pięknie kwitnące.
Czy Adenium Variegata to "Superba" ? Zamówiłam taką i wygląda dokładnie jak Twoja ( liście i kwiat)?
przez Twoje rośliny zakochałam się w szczepionych Adenium. Masz cudowne rośliny, pięknie kwitnące.
Czy Adenium Variegata to "Superba" ? Zamówiłam taką i wygląda dokładnie jak Twoja ( liście i kwiat)?
- Irena_S
- 100p
- Posty: 180
- Od: 8 lip 2014, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ukraina
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Many thanksAleksandraBdg pisze:Irena,
przez Twoje rośliny zakochałam się w szczepionych Adenium. Masz cudowne rośliny, pięknie kwitnące.
Yes, variegated cultivar called 'SuperBa'.AleksandraBdg pisze:Czy Adenium Variegata to "Superba" ?
Did you get your order? As adeniums crossed the border? I would like to know how plants pass through customs office. I want to send my plants in Poland.AleksandraBdg pisze:Zamówiłam taką i wygląda dokładnie jak Twoja ( liście i kwiat)?
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Irena,
Adenium już po 7 dniach od wysłania były u mnie w domu. Miałam wykupiony tylko certyfikat fitosanitarny.
Doszły w dobrym stanie. Korzenie zdrowe, w tej chwili jedna z roślin ma już pąki kwiatowe- niestety jeszcze bez liści.
Osobiście jestem bardzo zadowolona. Pod koniec sierpnia mam w planach kolejne Tajlandzkie zakupy
Adenium SuperBa i One in siam.

Pozdrawiam!
Adenium już po 7 dniach od wysłania były u mnie w domu. Miałam wykupiony tylko certyfikat fitosanitarny.
Doszły w dobrym stanie. Korzenie zdrowe, w tej chwili jedna z roślin ma już pąki kwiatowe- niestety jeszcze bez liści.
Osobiście jestem bardzo zadowolona. Pod koniec sierpnia mam w planach kolejne Tajlandzkie zakupy

Adenium SuperBa i One in siam.


Pozdrawiam!