Ogórek gruntowy - termin wysiewu,rozsada,uprawa
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Mam proste pytanie, ogórki obcina się wyłamuje, ukręca wyrywa ? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji jak poprawnie pobierać roślinie owoce :/ . Ja obcinam, ale może to źle, bo mogę przenieść bakteryjną kanaciastość ?
Pozdrawiam Darek
Pozdrawiam Darek
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ogórki się obrywa
Chwytasz ogórka blisko nasady i kciukiem lub palcem wskazującym odpychasz pęd w dół lub w górę ,aż ulegnie 


Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 1 wrz 2013, o 00:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ja z Kraka też w tym roku jestem baaardzo zadowolona. Śremski i Polan już na wykończeniu, a Krak mimo, że rośnie bezpośrednio przy nich nadal jest zdrowy. U mnie ogórków nigdy nie jest za dużo, ile kiszonych bym nie zrobiła, to mój mąż i tak je pokona
Do tego teściowej zawsze trochę dajemy i kilka innych osób zaciera ręce jeśli coś im skapnie 


Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Przykład Kraka jest pouczający. Widać jaką rolę odgrywa dobór odpowiedniej odmiany do uprawy. Tyczy się to nie tylko ogórków. Można opryskiwacz schować do lamusa.
Sam uprawiam m.in. tą odmianę z zadowoleniem.
Sam uprawiam m.in. tą odmianę z zadowoleniem.
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 1 wrz 2013, o 00:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
forumowicz
też tak myślę z opryskiwaczami jeśli chodzi o ogórki. Nigdy nie pryskałam i pryskać nie mam jak na tą chwile zamiaru. Jedynie w tym roku pierwszy raz pryskałam rozsadę miedzianem, ale nie widzę różnicy z latami poprzednimi. Wiem, że Krak w przyszłym roku będzie u mnie królował
też tak myślę z opryskiwaczami jeśli chodzi o ogórki. Nigdy nie pryskałam i pryskać nie mam jak na tą chwile zamiaru. Jedynie w tym roku pierwszy raz pryskałam rozsadę miedzianem, ale nie widzę różnicy z latami poprzednimi. Wiem, że Krak w przyszłym roku będzie u mnie królował

Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ja obracam się wokół 4 odmian ; Krak, Cezar, Hermes i Kronos. W ub. roku dałem się namówić na inną odmianę i musiałem dokupować ogórki do zaprawy. W tym roku mając Cezara i Kraka muszę dokupować .....słoiki/ już 4 razy i końca nie widać
/

Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ja mam Kraka, Cezara i Hermesa. Niestety Krak najmocniej dostaje po tyłku od mączniaka. Nie pomogły (lub pomogły w ograniczonym zakresie, ale choroba postępuje): octan wapnia, HT i niestety Mildex. Spróbuję jeszcze Infinito. Niestety już drugi raz Mildex zawiódł mnie w dyniowatych.
Był co prawda wysiany i to późno, bo na początku lipca, niemniej mączniakowi się nie opiera.
Był co prawda wysiany i to późno, bo na początku lipca, niemniej mączniakowi się nie opiera.
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
ABan u mnie Krak to samo. Infinito go odratowało - a wyglądały jakby już z nich nic nie było.
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Swoją drogą, to ciekawe. Kraka uprawiam już od kilku lat i ma wysoką zdrowotność. Ty narzekasz na mączniaka a ja, że zbyt długo owocuje
.A może zawartość torebek z nasionami ma się nijak do ich zawartości ?.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
A może po prostu warunki pogodowe są różne? U mnie latem takiej wilgotności podłoża nie było od kilku lat ;/ A w czerwcu sucho było... Ogórki nie miały sucho od dawna, a niby upały. Codziennie prawie gwałtowne ulewy. O mgle nie wspomnę. Dyniowatym gniją łodyżki - są całe z wody (ogórki tak samo), a ślimaki mają raj. A już odpływ wód z ogródka zrobiony, by tam woda nie stała...
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Oo, w 2012 roku ogórki u mnie pływały w wodzie/ mimo, że uprawiam na redlinach /,a mimo to sytuacja była taka, jak w tym roku tj klęska urodzaju.
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Nawet byłem sprawdzić opakowanie i jest na nim napisane Krak (Plantico). Oczywiście nawet u producenta może nastąpić pomyłka w trakcie pakowania (dostałem w tym roku od PNOSu fasolkę tyczną w opakowaniu karłowej).
Wydaje się, że istotna może być kwestia pogody. Na cetralnym Mazowszu jest bardzo sucho i gorąco, ogórki leżą na płask i muszą być codziennie podlewane. Upał plus częste zraszanie to idealne warunki dla mączniaka rzekomego. Kilka krzaków na sznurkach ma się lepiej.
Wydaje się, że istotna może być kwestia pogody. Na cetralnym Mazowszu jest bardzo sucho i gorąco, ogórki leżą na płask i muszą być codziennie podlewane. Upał plus częste zraszanie to idealne warunki dla mączniaka rzekomego. Kilka krzaków na sznurkach ma się lepiej.
Pozdrawiam
Adam
Adam
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ja tez jestem zadowolona z Kraka, nawet na przerosniętej rozsadzie wysadzonej niedawno jest już dużo malusich ogóreczków
Powiedziałabym pa pa Oktopusowi, wcale się u mnie nie sprawdził, gdyby nie to. że, zachęcona opiniami Forumków, kupiłam 2 torebki po 9 zeta na przyszły sezon
Pozdrawiam

Powiedziałabym pa pa Oktopusowi, wcale się u mnie nie sprawdził, gdyby nie to. że, zachęcona opiniami Forumków, kupiłam 2 torebki po 9 zeta na przyszły sezon
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
No cóż u mnie w okolicy z roku na rok jest "zaraza' czyli mączniak. Czasem przychodzi szybciej, czasem później i tyle. Dwie grządki ogórków w cieniu radzą sobie lepiej. Ale nie mam ogromnych zbiorów z nich. Za rok oberwę do 5 węzła i zobaczymy.
ABan u mnie mają zraszanie codziennie po kilka razy od deszczu ostatnio. Te pod drzewem są w o wiele lepszym stanie (deszcz pada na drzewo i jeśli jest przelotny to te pod nim są suche).
ABan u mnie mają zraszanie codziennie po kilka razy od deszczu ostatnio. Te pod drzewem są w o wiele lepszym stanie (deszcz pada na drzewo i jeśli jest przelotny to te pod nim są suche).
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 1 wrz 2013, o 00:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
U mnie ogórki nie są podlewane (zreszta jak reszta warzyw),mają mokro i krak jako jedyny jest zdrowy.
forumowicz u mnie z roku na rok zawsze brakuje słoików
Fajną opcją jest podpytanie się np w pizzerii, czy nie zostają im słoiki od zapraw, które kupują - ja tak część sobie załatwiłam i są świetne właśnie na ogórki kiszone - 1,7 l i 2,5 l
forumowicz u mnie z roku na rok zawsze brakuje słoików
