Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?

[kaska1ge]

Najlepiej żebyś przeszedł się do placówki krus i poprosił o wytłumaczenie sprawy. Ja jestem rolnikiem, ale z tego co dotąd wiedziałam, że trzeba mieć min 1ha przeliczeniowy żeby mieć krus, mamy znajomego, który ma 0,5ha i nie może być rolnikiem nawet dobrowolnie płacąc krus. Nie wiem jak to się ma do dzierżawy, czy to trzeba mieć własność jednak.

Nie trzeba być właścicielem tegoż hektara, można być dzierżawcą. Ja jestem w takiej sytuacji. Posiadam własnych 40 arów i dodzierżawiłam 90 arów. Tym samym mając 1,3 ha stałam się rolnikiem z obowiązkiem opłacania KRUSu (KRUS opłacać muszę wtedy gdy nie mam innej pracy ze składkami odprowadzanymi na ZUS, bo ZUS ma pierwszeństwo przed KRUSem.).

[Bolszakoof]

1,3Ha ale przeliczeniowego. Ja mam 1,3Ha niskiej klasy i dziękuję. Rolnikiem nie jestem.

[matt55]

AgnieszkaG.
Na dzien dzisiejszy nie jestem rolnikiem. Mam własną działalność jednoosobową, opłacam ZUS, jednak mam możliwość rozpocząć sprzedaż roślin na tatę który ma ziemie i opłaca KRUS, ale z tego co się orientuję tutaj wchodzi w grę tylko sprzedaż roślin, a mi chodzi także o sprzedaż artykułów ogrodniczych.
Swój towar? Chodzi Ci o rozmnażanie roślin? Pewnie coś też, ale większość sprowadzana.
Dobre pytanie: Czy zamierzam mieć legalnego pracownika . Nie, na początek nie.

[malgo_up]

Z ciekawości spytam jak wygląda rozmnażanie na sprzedaż odmian z licencją? Żurawki tak mają, róże, clematisy i inne. Gdzie się zgłasza chęć wykupienia takiej licencji i jakie to są koszty? Kiedyś czytałam, że nie wolno rozmnażać na sprzedaż takich odmian bez wykupienia licencji.

[AgnieszkaG.]

Z ciekawości spytam jak wygląda rozmnażanie na sprzedaż odmian z licencją? Żurawki tak mają, róże, clematisy i inne. Gdzie się zgłasza chęć wykupienia takiej licencji i jakie to są koszty? Kiedyś czytałam, że nie wolno rozmnażać na sprzedaż takich odmian bez wykupienia licencji.

Jeśli chcesz rozmnażać niewielkie ilości to najlepiej kupować od przedstawiciela na Polskę sadzonki. Jeśli chodzi o żurawki to jest ich trochę w Polsce. Kupujesz wtedy sadzonki w multiplacie, najmniejsza ilość to właśnie multiplata, czyli w zależności od wielkości przeciętnie około 80szt. Przez kilka lat robiliśmy tak z żurawkami kupowaliśmy powiedzmy 30 odmian po paletce, niektóre po 2. Dostawaliśmy wtedy fakturę na sadzonki z wyszczególnioną pozycją opłata licencyjna. Można też kupować w ten sposób u zagranicznego hodowcy z pominięciem pośrednika, ale przy naszej niewielkiej ilości prościej było u przedstawiciela na Polskę. Kupowaliśmy i kupujemy jeszcze inne rośliny z licencją oprócz żurawek, ale ponieważ z gatunku czy odmiany bierzemy najczęściej po palecie, czyli max do około 240szt. najlepszym dla nas sposobem jest kupowanie u właściciela odmiany (tak kupowaliśmy licencjonowane rośliny z Niemiec) albo u przedstawiciela w Polsce.
Dla zdecydowanie dużych ilości można licencję wykupić, ale ona dotyczy raczej wielkich produkcji. Szczegółów nie znam.

[AgnieszkaG.]

AgnieszkaG.
Na dzien dzisiejszy nie jestem rolnikiem. Mam własną działalność jednoosobową, opłacam ZUS, jednak mam możliwość rozpocząć sprzedaż roślin na tatę który ma ziemie i opłaca KRUS, ale z tego co się orientuję tutaj wchodzi w grę tylko sprzedaż roślin, a mi chodzi także o sprzedaż artykułów ogrodniczych.
Swój towar? Chodzi Ci o rozmnażanie roślin? Pewnie coś też, ale większość sprowadzana.
Dobre pytanie: Czy zamierzam mieć legalnego pracownika . Nie, na początek nie.

Pytałam, bo bycie na KRUSie przynajmniej na początku ułatwia sprawę, zanim się człowiek rozpatrzy w temacie.
Jeśli chwilowo nie masz budynku to musisz się zastanowić, co ty możesz sprzedawać bez budynku. W sumie to asortyment mocno zredukujesz. Nie pomogę w sytuacji, kiedy zakładasz DG.
Jeśli sprzedajesz tylko rośliny i nikogo nie zatrudniasz to nie musisz mieć budynku a jeśli "zaplątać" w działalność szkółkarską tatę to możecie na początek sprzedawać rośliny jako produkt rolniczy pomijając DG. Tylko jeśli sprzedajecie w innym miejscu niż własne gospodarstwo to musicie mieć wywieszoną informację: Imię Nazwisko, adres zamieszkania, numer producenta rolnego.
Jeśli chcecie sprzedawać cudzy materiał szkółkarski to po miesiącu on się staje waszym materiałem i możecie sprzedawać jako pochodzący z własnego gospodarstwa.
Jeśli chcesz jednak od początku działać jako DG to niech się inni wypowiedzą, bo ja jestem na KRUSie.

[matt55]

Tyle to ja już wiedziałem
To nie do końca tak, że nie mam budynku, mam. Tylko nie wiem czy spełnia on jakieś wymogi o ile takowe istnieją.

[lucas84]

Witam. Chciałbym produkować i sprzedawać drzewa i krzewy ozdobne.
Czytającten post nie do końca rozumiem...czyli mająć ponad hektar, będąc zatrudniony...
mogę sprzedawać czy muszę się do tego krusu udać?
w ogóle wyczytałem gdzieś że jeśli dochód miesięczny nie przekroczy pewnej kwoty to nie ma problemu...
Proszę o rady,
Pozdrawiam,
Łukasz

[AgnieszkaG.]

Możesz sprzedawać, nie musisz iść do Krus. Nie ma też kwoty granicznej w takim wypadku. Musisz mieć tylko numer producenta rolnego i płacić podatek rolny - taki co się dostaje pisma na początku roku z gminy.

[Piotrek_85]

Cześć Wam, jeżeli dzierżawię 2ha, płacę krus, nie jestem nigdzie zatrudniony i chcę założyć szkółkę ( produkować rośliny ) to czy taką szkółkę się gdzieś rejestruje? Chce się reklamować, założyć szyld, czy wystarczy mi tylko opłacanie krusu? A ten nr producenta rolnego?

[ekopom]

Numer producenta nadaje Agencja Nieruchomości Rolnej, tam gdzie otrzymuje się dopłaty unijne. Musisz więcej dowiedzieć się tam, bo dzierżawca legalnie też powinien otrzymywać te dopłaty, a w rzeczywistości czasem jest inaczej. A jeśli jesteś rolnikiem, to gmina powinna Ci naliczyć podatek rolny i ten nakaz jest dowodem, że jesteś rolnikiem w razie kontroli Urzędu Skarbowego. Przypuszczam, że jeśli chciałbyś jakoś usankcjonować szkółkę, to może coś podobnego, jak chcesz mieć gospodarstwo ekologiczne, musisz spełniać jakieś warunki.

[monsheutos]

Rejestrujesz w PIORiN

[Henryp]

Troche to wszystko tutaj pomieszane. Na ile moja wiedza sięga, żeby prowadzić szkółke roślin ozdobnych i być zarejestrowanym nie trzeba mieć hektara przeliczeniowego, a wystarczy posiadać szklarnie lub tunel foliowy ogrzewany powyżej pewnego metrażu, urząd skarbowy podaje inne wymiary niż krus. Wtedy to się nazywa dział specjalny rolnictwa i podatek przeważnie płaci się ryczłtowo od metraża powierzchni tunelu bądź szklarni i krus. Tunele nie ogrzewane wg urzedu skarbowego bez wzgledy na powierzchnie nie sa zaliczne do tej grupy i nie płaci sie podatku w urzedzie skarbowym. Własnie w tym momencie jest luka w prawie jeśli mając tunel foliowy nie ogrzewany i nie posiadając hektara przeliczeniowego nie zapłacimy zadnego podatku ani zadnego krusu. Trzeba tu zaznaczyć że to dotyczy produkcji własnego towaru roślinnego lub zakupionego miesiąc wcześniej i uprawianego dalej. Nie płacimy od tego podatków gdyź jest to działalność rolnicza, ktora jest zwolniona z podatku dochodowego oraz vat do pewnej kwoty. Obowiązek podatkowy zaistnieje jedynie jeśli jednorazowa sprzedaż dla jednego klienta przekroczy kwote 1000 zł. Sam od kilku lat zajmuje się sprzedaża roślin ozdobnych przeważnie jedynie na allegro, ale w tym roku mam zamiar powiększyć produkcje. Może ktoś polecić producenta lub posiadacza tunelu foliowego na sprzedaż szerokości 7 metrow z Lubelskiego. Z gory dziękuje. Prosze o uwagi, gdy w jakimś punkcie się myle.

[marcin1515]

Co mam zrobić żeby zarejestrować szkółkę roślin ozdobnych w Piorinie ?

Można jakiś link z internetu tu albo wiadomością prywatną ? Ile to trwa i ile kosztuje ?

[reni83]

Na ile moja wiedza sięga, żeby prowadzić szkółke roślin ozdobnych i być zarejestrowanym nie trzeba mieć hektara przeliczeniowego, a wystarczy posiadać szklarnie lub tunel foliowy ogrzewany powyżej pewnego metrażu, urząd skarbowy podaje inne wymiary niż krus. Wtedy to się nazywa dział specjalny rolnictwa i podatek przeważnie płaci się ryczłtowo od metraża powierzchni tunelu bądź szklarni i krus.

Z tego co się dowiedziałam w Krus-ie to żeby założyć działalność gospodarczą ( na zasadzie działu specjalnego) trzeba taki podatek i krus płacić minumum trzy lata.

Tunele nie ogrzewane wg urzedu skarbowego bez wzgledy na powierzchnie nie sa zaliczne do tej grupy i nie płaci sie podatku w urzedzie skarbowym. Własnie w tym momencie jest luka w prawie jeśli mając tunel foliowy nie ogrzewany i nie posiadając hektara przeliczeniowego nie zapłacimy zadnego podatku ani zadnego krusu. Trzeba tu zaznaczyć że to dotyczy produkcji własnego towaru roślinnego lub zakupionego miesiąc wcześniej i uprawianego dalej. Nie płacimy od tego podatków gdyź jest to działalność rolnicza, ktora jest zwolniona z podatku dochodowego oraz vat do pewnej kwoty. Obowiązek podatkowy zaistnieje jedynie jeśli jednorazowa sprzedaż dla jednego klienta przekroczy kwote 1000 zł.

Mam pytanie, czy będąc na Zusie te zasady też dotyczą? Mogę sama produkować sadzonki ( cześć )

Nie jestem na Krusie i chcę otworzyć taką działalność, czy ktoś z forumowiczów może mi doradzić na jakich zasadach mogę to zrobić ???