Zielony Świat Moniki cz. 8

[Beatriceee]

Ale pięknie się prezentują te pelargonie z grupy stellar:) Pięknie kwitną i te liście, takie zdrowe, dorodne.

Jak sprawdzają Ci się te różane? Naszła mnie na nie ochota od jakiegoś czasu, w przyszłym roku muszę kupić.

[janek45]

Moniko widzę że i u mnie i u ciebie zaczyna się hibiskusomania, twoje są przepiękne ,już prawie odruchowo moja ręka chciała jednego sięgnąć ale ją powstrzymałem , powiedziałem jej że to nieładnie kraść , ale tak na poważnie różowy pełny jest super, ja kupuję z supermarketu czekając gdy się rozwiną i widzę jaki ma kolor, ale teraz troszkę poczekam bo widzę że są w drastycznych dla nich warunkach, przechowywane i traktowane ,a pączki maja maciupeńkie,Pozdrawiam.

[Paulinaaa]

Niesamowite masz fuksje
Pięknie zakwitły hibiskusy

[gianna]

Monia, przydreptałam do Ciebie w poszukiwaniu fiołeczka, którego listki dziś miałam przyjemność nastawić do ukorzenienia. Ale kochana, nie sposób się przedrzeć przez gąszcz tych wszystkich cudownych roślin u Ciebie rosnących, by przypadkiem, nadmiarem ciała nie strącić, nie uszkodzić...
Stąd moja prośba: czy mogę prosić o fotkę z kwitnienia i ponownie dokładną jego nazwę?

[pomidorzanka]

Monisieńko, cuda, cuda, cuda,

już mnie dawno łapy swędziały żeby to napisać,

nooooooooo ale tymi hibkami przyśpieszyłaś sprawę.

Gratuluję powiększenia zainteresowań, i współczuję kieszeni

[Alenka]

Monia do Ciebie strach zaglądać
Zaraziłaś mnie pelargoniami, zaraziłaś fuksjami, przyczyniłaś się do zarażenia hoyami, nie myślałam nawet o fiołkach-przez Ciebie mam jednego i kocham go A teraz hibiskusy Jeszcze się opieram..jeszcze...
Piękne są

[Karo]

Moniko wiesz dlaczego ...
Planujesz zmianę wystroju balkonu i to chyba ok bo przecież nie może każdego roku wyglądać identycznie.
I możesz równiez zaplanować tam miejsce dla swoich hibiskusów.
Są piękne i właśnie cieszę się bo zakupiłam Hummel's Fantasy,jeśli mój zdecydowanie postanowi opuścić mnie,mam nową roślinkę ,wczoraj przyjechala do mnie i teraz drżę by się zaaklimatyzowała .

Twój balkon robi wrażenie ...aż nawet słów zachwytu brakuje.
Czy nie możesz ulżyć fuksjom ustawiając je na podłodze a balustradę ocienić czymś?
Matą lub jakąś tkaniną? Ochroni to je przed bezpośrednim działaniem słońca choć i tak nie mają łatwego życia w tym upale.

O pelargoniach ,a jestem pełna podziwu dla Twojej kolekcji, jeszcze nie mogę rozmawiać spokojnie...
Wymiana,podarunki,zakupy - to wszystko spadło na mnie jak grom z jasnego nieba!
Muszę to przetrawić,uspokoić się czyli ogarnąć to co mnie dopadło.
Będę z przyjemnością odwiedzać Twój wątek bo tu znajdę wiadomości jakich poszukuję ,
koniecznie też muszę odwiedzić wątki jeszcze innych naszych Pelargoniowych Forumek...
które podczytuję.
Na razie jestem u Ciebie drugi raz i urok trwa nadal

[hugomir_a]

kocham to miejsce nic więcej mówić nie trzeba...

P.S.
Moniś jakiego nawozu używasz?

[dzastin]

Hibiskusy to jest to
Wprawdzie nie mam ni jednego,zawsze uważałam, że potrzeba im sporo miejsca.
Ale, nacieszyć oczęta u Ciebie zawsze mogę

[Niunia1981]

Witajcie kochani w ten piękny pochmurny piątek. A czemu piękny? Bo piątek i dlatego że dzisiaj o 14.30 na działeczkę przywiozą mi blachodachówkę na dach nie mogę się doczekać.

Justynko - a jak się mają twoje hibki?
Elciu - dziękuję w imieniu hibiksusa dla takiego widoku warto czekać nawet jeśli kwiatek jest tylko 1 dzień. Ja właśnie wciągnęłam malinowego pomidorka od tatusia ze szklarni i kiszonego ogórka od teścia
Marcinku - dziękuję bardzo
Natalko - nie ma co czekać, kupuj następne kolorki
Marzenko - klonika zimuję na klatce schodowej ale dlatego że w domu nie mam miejsca. Może spokojnie spędzić zimę na parapecie, liści nie gubi na zimę jakoś specjalnie, przycinam ostro w marcu i kwitnie bardzo szybko
Beatko - jestem wielbicielką pelargonii typu stellar bo są bezproblemowe i wyróżniają je dwie cechy - robale ich zdecydowanie nie lubią, grzyb zresztą też i doskonale zimują przy minimum wysiłku. Różane mam dwie - Brightstone i Australian Pink i jestem bardzo zadowolona. Miałam w zeszłym roku Appleblossom ale te są ładniejsze, krzaczki są bardziej zwarte i kształtne, a staram się zawsze przycinać i pilnować kształtu. Jak coś to wiesz że - możemy jakieś machniom zrobić
Janku - ja mam całe 4 hibiskusy i na razie zakwitły dwa. Wszystkie są z forum a więc ze sprawdzonego źródła i zdrowe bo niestety w tych sklepowych mogą znaleźć się jacyś nieproszeni goście bo sam wiesz w jakich warunkach je trzymają. No i te kupowane od forumków pochodzą już z "zadomowionych" egzemplarzy więc nie mają już w swoim systemie różnych świństw którymi faszerują je hodowcy jak np. skarlacze.
Paulinko - ja u ciebie podziwiam hibiskusy, masz przepiękne okazy
Janinko - poczekaj kochana zaraz poszukam jakiejś foteczki
Agatko - no proszę kto to się odnalazł a jak tam twoje hojki? Bo coś nam sępisz fotek kochana, musisz się poprawić bo naskarżę do Albercika i Kropeczki i będą mieli focha na ciocię
Madzia - nie opieraj się, bądź uległa, idź do sklepu i .... kup hibiskusa
Krysiu - nie ma za co Zmiana wystroju dotyczy drobnych prac żeby roślinkom było jeszcze wygodniej ale fuksje i pelargonie są nadal No 1 na moim balkoniku. Ale kilka odmian dostanie nowy domek, a kilka przybędzie więc zmiana jednak jakaś będzie. Ja akurat mam boki balkonu z płyty, a nie ze szczebelek więc z dołu nic nie świeci, tylko popołudniu słonko daje czadu więc konieczne jest jakieś osłonięcie powyżej barierki. Pergola, linki z pnączem i kupno parasola powinno załatwić sprawę. Fuksje mam "pochowane" po kątach tylko kilka wisi wyżej ale na nie to już znalazłam rozwiązanie na przyszły rok jak masz jakieś pytania odnoście pelargonii czy fuksji to chętnie odpowiem jak tylko będę potrafiła i jak coś ci wpadnie w oko to nie wahaj się i pisz - jak będę mogła to chętnie się podzielę
Alicjo - nawóz - na początku sezonu osmocoote pod korzonki każdej roślinki, potem podlewanie i opryski nawozem ze zwiększoną zawartością potasu i fosforu. Szczepeczki siedzą w kubeczkach i czekamy na korzonki
Dzastin - jak masz na imię Słonko? oj wolę nie myśleć co zrobię z hibiskusami jak się rozrosną chociaż mam w pracy pusty 5 metrowy parapet

-- 8 sie 2014, o 11:27 --

Fotka dla Janinki - fiołeczek Willodene rose

[crazydaisy]

Nie choruje na fiolki, ale piekno w nich jest... Bajkowy.

[Karo]

Owszem jest zachwycający!

I ja się cieszę,że mnie nie dotyczy fiołkowy problem
Oby tak dalej.
Będę pytać,z pewnością będę i z góry dziękuję za samą radość oglądania tych pięknotek jakimi są pelargonie

[gianna]

Monia, dziękuję za fotkę fiołeczka Ależ on śliczny

[dzastin]

Fiołek bajkowy
Moja miłość fiołkowa chyba nie rośnie,poprzestała ...mam kilka choć nie wzdycham, aż tak jak nad hoyami

Więc się przedstawie, na imię mi Justyna
zauważyłam imienniczek pod dostatkiem

[Kirunia]

Dachówka huurrrra To będzie niezbędna fotorelacja z działeczki, bo coś ostatnio mało działkowych fotek pokazujesz.
Fiołek niesamowity. Chyba ogolę swoje kotki i zachoruję na fiołkozę