Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Bożenko!
Nie przejmuj się. Ważne,że kwiaty Ci się podobają. Na początku mojej liliowcowej przygody kupowałm co popadnie i wystarczyło ,że zobaczyłam napis "liliowiec " a już wpadałm w amok. Moje pierwsze liliowce kupione jako mix odmian na kiermaszu roślin zakwitły jako rdzawe. Teraz mam pokaźną kępkę. :D Zamiast Franasa Halsa miałm czerwone pajączki.
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Witajcie,
jestem zakochany w liliowcach, ale jest problem, mam 14 lat i mieszkam w bloku, posiadam mały ogródek 20 km od domu a w nim kilka liliowców i balkon.
Tak kwitły na ogródku.
Obrazek Obrazek
A to balkonowy, tylko się do końca nie rozwinął. ;:174
Obrazek
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Co tu dużo pisać o uprawie tak mało wymagających roślin.Średniej klasy gleba,wilgotna ale przy tym dobrze zdrenowana i minimum 5h bezpośredniego nasłonecznienia a optymalnie cały czas poza godzinami południowymi i to wszystko co potrzebne aby dobrze rosły :) . Przed chorobami to najlepiej wczesną wiosną spryskać wywarem ze skrzypu i pokrzywy tak w proporcji mniej więcej 1/5 w 1kg na 10l wody - po 5 dniach już można stosować.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

anezob69 -Bożenko z podobnym liliowcem do Twojego i ja mam problem.
Zamówiłam odmianę Lavender Deal ( rubinowo-lawendowych kwiatach i złotej, kontrastującej gardzieli. Trzy przednie płatki kwiatu są szerokie, na brzegach pofalowane , z wyraźną białą wstęgą przechodzącą dokładnie w połowie płatka. Tylne płatki są gładkie, wywinięte do tyłu )

Wszystko pasuje ale moje mają jakby bardziej malinowo-czerwony kolorek a do tego zmienny jak to czasami bywa u liliowców ...
Obrazek

Uprawianie to bajka i radości mnóstwo gdy kwitną ale ustalenie odmian gdy zdarzają sie pomyłki ze strony dostawców to już ogromna praca i wielkie wyzwanie .
Wszystkim życzę powodzenia i namawiam do uprawy bo sa prawie samoobsługowe i przepięknie wyglądają w dużych kępach.
Mam dobrą ziemię i szybko się rozrastają. Ciekawi mnie jak często można wykopywać kępy i dzielić dla rozluźnienia na rabacie ?
Czy to ma wpływ na kwitnienie w kolejnym sezonie ?
Awatar użytkownika
Kleksik
200p
200p
Posty: 322
Od: 24 mar 2012, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Krysiu :wit ,
Zdjęcie Twojego Laender Deal jest w niewłaściwej tonacji. Za dużo żółtego! :!: Zobacz, może uda Ci się skorygować ustawienia kolorów. I zamieść zdjęcie jeszcze raz
Pozdrawiam
Katarzyna
ali67
100p
100p
Posty: 148
Od: 13 lut 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

AmeliaL pisze: ali67 nie masz się czym chwalić ;:14 Piękne kępy kolorowych liliowców.Ja o takich marzę i póki co mieć nie mogę
Liliowce jak zdążyłem zauważyć lubią piaszczystą, przepuszczalną i lekką glebę.
Pod każdą karpę dodatkowo dałem kompost, w ubiegłym roku podlewać nie musiałem i dobrze się rozrosły, w tym roku od kwietnia tylko dwukrotnie popadało i szybko przekwitły.
ps.
Tak nakręciliście mnie na te liliowce że pojechaliśmy do znajomego obejrzeć jego plantację i niechcący kupiliśmy jeszcze 16 różnych odmian. Trzy dni musiałem w tych upałach przygotowywać im miejsce.
Zobaczymy w przyszłym roku co z tego wyrośnie.
Jak twierdzi ten hodowca amator, chcąc uzyskać nasiona na siewki trzeba każdy kwiat zapylać i przed siewem stratyfikować przez 4 tygodnie w lodówce.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Kasiu faktycznie w upalne dni i przy pełnym słońcu czasami cięzko trafić ze stanowiskiem przy fotografowaniu stąd kłopoty z kolorami. Aparat pewnie tez swoje robi.
Innej fotki nie mam i już nie zrobię bo przez upały i brak opadów czas kwitnienia wyjątkowo skrócony. Przyjrzę mu się w następnym sezonie , może po rocznej adaptacji w nowym miejscu będzie bardziej podobny do takiego jaki zamawiałam ... ach Ci dostawcy :;230
Wciskają kit i jeszcze każą sobie słono płacić :D
Awatar użytkownika
Marzena62
500p
500p
Posty: 570
Od: 13 lip 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

:wit Ja niestety od kilku lat przegrywam walkę z tą rdzą na liściach, pryskam, pryskam i bez efektu, chyba się poddam.
Irysy i inne moje kwiatki -
z pozdrowieniem - Marzena
ali67
100p
100p
Posty: 148
Od: 13 lut 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Nowy nabytek rozkwitł czy zakwitł?.
Obrazek
ali67
100p
100p
Posty: 148
Od: 13 lut 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

christinkrysia pisze:. ach Ci dostawcy :;230
Wciskają kit i jeszcze każą sobie słono płacić :D
Ile płacisz?
Za 16 szt. zapłaciłem 100 zł.
2 lata wcześniej za dużą karpę 5 zł. i można było sobie podzielić.
ps.
Wreszcie pada.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Marzeno, może masz kiepską odmianę i musisz ją wymienić? U mnie rdza występuje zawsze na jednej a czasem na dwóch odmianach a pozostałe kilkaneście są czyste[od rdzy co nie znaczy że całkiem zdrowe 8-) ] W tym sezonie wyjątkowo je dopiekło i wysuszyło więc im wybaczam te niedomogi.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

ali67 z cenami liliowców bywa różnie i czasami jestem w stanie zapłacić sporo jeśli zależy mi na odmianie . Wyleczyłam sie juz z tych najnowszych odmian ( za dużo pomyłek) i wolę sprawdzone .
Do tego wszystkiego przyszło mi do głowy mieć "swoje siewki" bo w tym roku na odmianie Frans Hals" wyjątkowo dużo jest torebek z nasionami...
Kwiaty w kontrastowym kolorze, do tego wolne zapylenie .... a było czym :D więc zabawa może okazać się całkiem sympatyczna i efekty zaskakujące

Obrazek
Namawiam do zabawy i jak wszystko pójdzie dobrze chętnie podzielę sie nasionami.

Izo u nas od 3 tygodni nie padało i zauważyłam sporo podsychających liści , szczególnie tych od dołu. Oznak chorób nie widzę więc to chyba z racji upałów ale wczoraj wreszcie zaczeło padać i dziś delikatnie poprawiło ... będzie dobrze.
Awatar użytkownika
Marzena62
500p
500p
Posty: 570
Od: 13 lip 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Izaziem Izo - niestety u mnie jest na odwrót, tylko ze 2-3 odmiany nie choruje, ale oglądałam pod tym kątem zdjęcia- relacje z Wojsławic i zauważyłam na wielu ujęciach tą samą chorobę, tak że to chyba nie jest łatwa do zwalczenia przypadłość
Irysy i inne moje kwiatki -
z pozdrowieniem - Marzena
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

Może za ciężka ziemia? Tą moją 'zardzewiałą' usiłuję wywalić chyba ze 3 lata. Ale ona ma taki ładny jasno żółty kolor... Teraz ciachnęłam jej liście przy samych nogach 8-)
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce -zaczynamy z nimi naszą przygodę.

Post »

anezob69 pisze:Sylwia jeśli chodzi o tego liliowca jest to Red Rum jest on raczej taki bardziej czerwonawy ... ma kwiaty wielkości dłoni. Mam go piąty sezon i powiem, że najsłabiej się rozrasta. Chociaż mam już pokaźną kępkę a było malutkie kłącze. Inne w tym samym czasie już musiałam dzielić.

Obrazek
Nie wiem co to za odmiana ale to nie RED RUM
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”