Jak pierwszą rewizytę zaplanowałam Twój wątek sukulentowo - kaktusowy. Od początku jak zaczęłam przeglądać stwierdziłam, że już tu byłam - poznałam po kaudeksach i wpisach Ewy. AZ pierwszych stron zapamiętałam też Brighamię - bardzo ładna. Moja miała uciętą łepetynę i się rozkrzewia, ale nie miała tak imponującej czupryny. I również przez przędziorka, co za zaraza jakaś. Euphorbia milli - nieukorzeniona kwitła, a ja dwie swoje przedobrzyłam. I śliczne kwitnienia, dużo euforbii i ogółem - fantastyczny ten Twój misz-masz.
Z przyjemnością doczytałam do końca - teraz będę na bieżąco. Lecę przeglądać Twoje doniczkowe, bo ostatnio trochę swoim poświęcam też uwagi - ciekawa jestem Twoich. Uściski!
Trichodiadema - bardzo ciekawa roślina, mam trzy małe sadzonki, ale coś u mnie słabo rosną. Planuję przesadzić wszystkie w jedną trochę większą doniczkę i w mniej mineralne podłoże.
"To chyba notocactus" to faktycznie notocactus - N. uebelmannianus ! Cudeńko!
A kudłacz - to Hildewintera polonica (colademononis)- piękna! Jeszcze słowa uznania dla bowiea!