
Na forum wszyscy dzielimy się swoimi doświadczeniami,przemyśleniami i pomysłami.
Bardzo będzie nam miło,że dołączyłaś do nas...
Witaj na forum

Z pewnością wzajemna bliskość ziół nie zaszkodzi im. Uprawiam zioła wiele lat, często sadząc bardzo blisko siebie i wszystkie mają się świetnie. Jest wprost przeciwnie, tzn. zioła często pozytywnie wpływaja na sąsiadujące z nimi rosliny, zatem pewnie także na siebie nawzajem.rivendel pisze:...zastanawiam się czy bliska obecność kilku gatunków nie szkodzi im wzajemnie.
...
Rozmaryn jest byliną. W naszym klimacie powinien zimę spędzać w pomieszczeniach, tak jak np. oleander. Podczas takich zim jak ostatnia, mozna zimować go w gruncie pod okryciem, ale jeseli zima byłaby sroga, to koniecznie trzeba go zabrać do domu.maakita pisze:A rozmaryn w naszych warunkach jest byliną, czy jednoroczny?
Jeśli można :rivendel pisze:Załóżyłam już zielnik...na razie dumnie sterczuy tylko mięta, ale w najbliższym czasie uzupełnię swoje zsiby,zastanawiam się czy bliska obecność kilku gatunków nie szkodzi im wzajemnie.
Planuję lubczyk, miętę, melisę, rozmaryn.
Ja też mam miętę w donicy bez dna oliwko,ale tę klasyczną,oliwka pisze:Miętę też ostatnio przesadziłam do pojemnika bez dna, bo strasznie się rozłaziła.