Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

amma pisze:Po zbyt szybkim usuwaniu porażonych owoców zdrowe staja się bardziej podatne na ta infekcję.
SZW to raczej choroba fizjologiczna, a nie infekcja.
fmone
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 31 lip 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

amma pisze:fmone
A jak wyglądają liście pomidora . Jakie mają plamy, a czy łodygi pomidora też mają brązowe plamy?. Plamy na owocach jeszcze nic nie mówią.
Sprawdziłem, liście iI łodygi są ok
A przynajmniej na razie....

Tylko te 2 pomidora to mają, w zeszłym roku z 20-30% przez to poszło do kosza
Joneska
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 cze 2014, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

SzP -szara pleśń
ZZ-zaraza ziemniaczana
SzW- ? Ktoś znajdzie trochę cierpliwości i rozszyfruje mi ten skrót?
Awatar użytkownika
Johna
200p
200p
Posty: 261
Od: 10 wrz 2013, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Domyślam się że to sucha zgnilizna wierzchołkowa
Pozdrawiam Asia
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 607
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

W pomidorach w pigułce jest świetny artykuł o SZW
Awatar użytkownika
Hekate
200p
200p
Posty: 373
Od: 23 lip 2009, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Mam problem z zarazą, wcześniej pomidorki pryskane HT i OW z HB, ale jak to u mnie bywa problem był z regularnością :oops: Gdy pojawiła się ZZ HT ładnie przysuszył ją w gruncie, pod folią plamy miały dodatkowo biały nalot grzybni, tak jakby pleśniały. I faktycznie mam w tym roku problem z wentylacją. Pomidory posadzone ciaśniej gdyż prowadzone na jeden pęd, ale liście porosły bardzo rozłożyste, więc póki jeszcze czas do pełnej dojrzałości owoców chciałam ubić ZZ opryskiem chemicznym. Wybrałam signum gdyż dodatkowo działa przeciwko szarej pleśni. Oprysk wykonany we wtorek, wczoraj po południu zrobiło się burzowo więc przymknęłam folię by zacinający deszcz nie zmoczył. Niestety krążąca burza i okresowo intensywne deszcze nie odpuszczały. O otwarciu folii przypomniało mi się niestety dopiero przed chwilą, więc w środku wilgoć na maksa. Mam wrażenie że ZZ się posunęła a jej plamy znowu wszędzie pokrywa biała grzybnia. Czy oprysk nie powinien jeszcze działać? Jak je ratować? Zapowiadają znów upały ale dziś jeszcze pochmurnie i chłodnawo. Niestety OW odpada ze względu na użyty siarczan magnezu do wtorkowego oprysku, a użyty przed signum HT też pod folią sobie z nimi nie poradził.
Ania
Joneska
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 cze 2014, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Johna, Laryssa.Dziękuje za odpowiedź.
dobosia80
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 1 sie 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

choroba pomidorów koktajlowych

Post »

Witam. Jestem nowa na forum i mam problem z pomidorami koktajlowymi mieszkającymi na moim balkonie. Do tej pory były piękne zielone liście aż zaczęły się problemy. Pod liściami gdzieniegdzie są jakby małe czarne centki (robaki?!) Tak mi się bynajmniej wydaje. Jedne liście są zaschnięte na końcach, inne poplamione...
Prosze o pomoc, nie chciałabym ich stracić... ;:124
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
radekt
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 1 maja 2014, o 08:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wschodnie mazowsze

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Moje pomidory wykazują braki magnezu. Problem jest taki że ze względu na brak czasu moje pomidory pod folią nie są niczym chronione przed ZZ. Czy oprysk samym siarczanem magnezu nie spowoduje zagrożenia ZZ (mokre liście) ? Podobno od jutra mają być upały więc pryskać rano czy wieczorem ?
D3flo
200p
200p
Posty: 350
Od: 2 cze 2013, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Nigdy wieczorem. Podobnie ma się sprawa z podlewaniem.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
radekt
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 1 maja 2014, o 08:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wschodnie mazowsze

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Dzisiaj zachodzę do foliaka a tam następny problem. Z dwóch małych (jak piłka do ping ponga) pomidorków wyciekał płyn tak jakby zgniły. Wyglądało to jakby miały SZW i z tego wyciekał płyn. Były miękkie jak je zrywałem, takie sflaczałe. Na krzaku nie widać ZZ. Co to za choroba? Uprawa pomidorów to naprawde upierdliwe zajęcie, jak nie braki to choroby i tak wkoło.
Ar3i
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 7 cze 2012, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Olczi pisze:Witam, mam problem z zarazą. Zrobiłam w poniedziałek oprysk Revusem, bo podobno jest bardzo skuteczny. Niestety wczoraj i dziś pojawiły się nowe plamy, powiedziałabym nawet, że choroba postępuje szybciej. Mam 12 krzaków koktajlowych i 14 san marzano, dałam dawkę 0,4ml na 0,5l wody (na 6m kw.). Dlaczego to choróbsko nie ustępuje... W zeszłym roku musiałam wyrwać 22 krzaki san marzano, bo też je dopadła zaraza... Jeżeli w tym roku znów będę musiała pożegnać się z tymi pięknymi, plennymi pomidorkami, nie jedząc ani jednego - to chyba serce mi pęknie! ;:145
U mnie było podobnie, Revus niestety został za późno użyty i nie mógł zadziałać. Na szczęście miałem jeszcze pod ręką Mildex, którym potraktowałem ZZ.
Przed opryskiem oberwałem wszystkie zainfekowane liście i tej chwili wyraźnie widać, że zaraza przestała się rozprzestrzeniać - jednostkowo pojawia się jeszcze na jakimś liściu ale na krzakach na których nie było jej wcześniej jest czysto. Od oprysku minęły 3 dni.
Jak myślicie jest sens pryskać jeszcze Acrobat-em ?
Awatar użytkownika
yareka
50p
50p
Posty: 87
Od: 26 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

A takiego grzybka już ktoś miał ? Co to jest?


Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”