Fungicydy nowej generacji-octan wapnia cz.1

[ABan]

No nie czytaliśmy pomidorów w pigułce... . Tam jest napisane, że OW jest skuteczny na fuzariozy, a te zwalcza się podlewając roślinę. Tylko w jakim stężeniu?

[jokaer]

Pewnie i czytaliśmy..... ale słońce mi chyba dogrzało

Ja jak opryskiwałam eksperymentalnie bidula grubosza to na tyle solidnie,
żeby go i podlać tym opryskiem.
Nie zaszkodziło mu to, wręcz przeciwnie ozdrowiał.

[gaura]

A może ja jestem tępa,ja niepotrzebuje 5 litrów,nie jest napisane czy może być kolorowa kreda,przepraszam za zawracanie głowy.

Wszystko jest napisane w recepturach, na 1 litr trzeba dać 75 ml zawiesiny. A co do kredy kolorowej, ma zapewne wiele dodatków, które nie są potrzebne naszym roślinkom, od czegoś przecież jest kolorowa.

[monika 2014]

Ok dziekuje,może przetrwają bez.

[Ekomi]

Witam!
Mam pytanko do fachowców, czy można łączyć HT z cytrynianem wapnia albo nawozem potasowym dolistnym?

[legina]

Robiłem opryska HT z potasem na ogórki.Żadnych problemów nie było.Wczoraj taki sam oprysk dawałem na pomidory pod folią i w gruncie.Na razie wszystko ok.

[emilka79]

Witam.
Jestem nowa, ale czytam FO od ponad dwóch miesięcy, odkąd na was trafiłam- skarbnica wiedzy! (forumowicz- wyrazy uznania )
Od czterech tygodni pryskam moje pomidorki, ogórki i resztę warzyw HT- pomidory zdrowiutkie, inne warzywka też aż się wszyscy dziwią, że taki laki jak ja i brak ZZ.
Jedynie ogórki się poddały i dopadła ich kanciasta plamistosć (przepraszam-nie dział u mnie si). Pryskam je 2x mocniejszym HT+mleko i cały czas kwitną i nadal wiążą owoce, więc chyba nie jest najgorzej. Niestety dopiero zdobyłam kredę i będę robić OW.
Dodam, że to mój pierwszy w życiu warzywniak i wszystkiego się od Was uczę. A uparta jestem i nie chciałam pryskać chemią.

[magdak]

Ok dziekuje,może przetrwają bez.

Monika idź do zoologicznego i kup 3 większe lub 4 mniejsze sepie (szkielet mątwy ) dla ptaków. Zmiel je i masz prawie czysty węglan wapnia tylko uważaj jak będziesz zalewać octem, burzy się strasznie i ucieka . Ja jej używam i jestem zachwycona moimi warzywami, nigdy nie wyglądały lepiej - dzięki forumowicz oczywiście

[ABan]

Czy coś robię nie tak?

Dotychczas robiłem octan wapnia w następujący sposób:

- sporządzałem wodny roztwór kredy - 13 dkg kredy zalanych wodą w butelce 1 litrowej;

- do 300 ml octu 10 % (spirytusowego) dodawałem 200 ml roztworu kredy.

Następowała niezbyt gwałtowna reakcja. Do oprysków dodawałem 45 ml octanu wapnia na 1 litr wody.

Dzisiaj dwukrotnie robiłem to samo, tylko, że reakcja była tak gwałtowana, że z butelki 1,5 litra wylewała się połowa roztworu. Co może być tego przyczyną? Temperatura?

[whitedame]

Czy ktoś z Was pryskał HT z mlekiem z dodatkiem siarczanu magnezu?
Mam zamiar zrobić to jutro nie wiem tylko czy dawać to mleko czy nie.

[Rzepka]

Jak było chłodniej to pryskałam pomidory,teraz nie dodaje mleka, bo chyba jest za gorąco, tak mi się wydaje

[jokaer]

Ja robiłam oprysk HT + mleko + florovit do pelargonii.
(mleko od krowy, świeże, pełnotłuste; zioła swoje)
Wczoraj rano, bo pojawiła mi się ZZ w tunelu tak gdzie dziurawa folia.
Wczoraj był upał i nie wiem czy upał czy oprysk, ale ZZ jest wysuszona.

Prysnęłam też melony bo dopadł je jakiś grzyb, ale ich dziś nie oglądałam.

[whitedame]

Dzięki, jutro więc prysnę, Ht dam mocniejszą. U mnie też upały a ZZ panoszy się w najlepsze, na razie siedzi mi tylko na Carbonie, a ja co znajdę zmiany na liściach to na stos ją. Mój M śmieje się, że królowe to szły na szafot, a na stos to czarownice.

[aguskac]

Czytam nie pierwszy raz o bardzo gwałtownej reakcji... u mnie się pieni i buzuje, ale bez szału. Mam nadzieję, że mimo to oprysk ma odpowiednie właściwości.

[Tacca]

Ja pryskałam HT+ mleko o zwiększonym stężeniu. Pryskałam rano, słońce jeszcze nie wyszło. Opryskałam prawie cały ogród . Nagle wyszło mocne słońce. Ostatnia była jabłonka, pryskałam już w pełnym słońcu. Wszystkie rośliny zniosły bardzo dobrze oprysk. Ostatniej jabłonce mocno przypaliłam liście. W pierwszym dniu zmartwiłam się bardzo ale nie potrzebnie . Przypalone liście same spadają z drzewa a jabłka rosną jak gdyby nigdy nić się nie stało.