Topinambur, słonecznik bulwiasty

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

U mnie nadal rośnie topinambur chyba jako ciekawostka. Nie mam nerwów tego obierać :D .

Natomiast dałam do posadzenia szwagrowi, kuzynce i w ten sposób na coś się przydaje.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
arkawroc
200p
200p
Posty: 447
Od: 24 sty 2011, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: wrocław

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Mój ładnie kwitnie
Awatar użytkownika
Liriope
200p
200p
Posty: 212
Od: 30 wrz 2008, o 14:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

teraz Ci kwitnie? :shock:

Ja się bawię ;:172 jesienią posadziłam 20kg i teraz mam super las ;:138
Pozdrawiam.
Ola
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

ostatnia szansa pisze:U mnie nadal rośnie topinambur chyba jako ciekawostka. Nie mam nerwów tego obierać ...
Czyli jak to cosik się obiera ?
Myślałem, że podobnie jak ziemniaki .
I jak to jest u Ciebie z rozłażeniem się topinambur ?
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
mAnth
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 7 kwie 2011, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Obiera się w zasadzie podobnie jak ziemniaki, ale gorzej - bulwy sa mniejsze, niewymiarowe i z wystającymi "dzióbkami".

Rozłazi się powoli ale konsekwentnie. A jak już gdzieś wlezie to potrzeba dużo cierpliwości, żeby go całkiem zlikwidować. U mnie odbijał do 3 lat w tym samym miejscu mimo dwukrotnego przekopania i bardzo dokładnego wybrania kawałków kłączy. Pewnie Roundupem byłoby szybciej, ale z zasady nie używam.

mAnth
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

U mnie minimalnie powiększył się prostokąt, w którym rośnie. Na razie nie próbowałam go stamtąd usunąć to nie wiem jak będzie. Po jednej zimie zmniejszył się obszar z jednej strony to wiosną dosadziłam.

Podobno topinambur źle się przechowuje i doradzają go wykopywać w miarę potrzeb w zimie.
Ja trzymam wykopane bulwy w chłodnej piwnicy, w reklamówce-jednorazówce, razem z ziemią która na nich się zatrzyma - u mnie przechowuje się ładnie.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Jak tam zbiory? Dziś wykopałam dwa badyle, pod spodem były bulwki mniejsze od włoskich orzechów. A te duże, kupione i wsadzone, zniknęły. Zastanawiam się czy wykopać przed zimą czy zostawić na przyszły rok. Żaden z 16-tu posadzonych nie zakwitł, chociaż pędy wyrosły długie.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
arkawroc
200p
200p
Posty: 447
Od: 24 sty 2011, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: wrocław

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

No właśnie, kwiatki już przekwitnęły liście, zbrązowiały, teraz ściąć badyle? A bulwy w ziemi? zostawić do pierwszego przymrozku czy wykopać?
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

U moich Rodziców też właśnie zniknął , co jest a mieli go sporo ...jeśli ktoś ma nadwyżkę to ja bym się nią zaopiekowała , wystarczy 2-3 bulwy ;:224
Bożena
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Moje bulwy zniknęły przez zimę, bo okazało się, że wyjadły je dziki, które podobno są amatorami topinamburu :)
czeczen1963
50p
50p
Posty: 94
Od: 1 sie 2014, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Samociążek

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Witam wszystkich. Czy może mi ktoś podpowiedziec gdzie tanio zdobyc kłącza topinambura. Dziadek ma cukrzycę ,a wyczytałem że to super warzywko dla cukrzyków.Przy okazji i ja bym spróbował.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Iochroma
500p
500p
Posty: 575
Od: 6 sty 2012, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kurpie Zielone C9

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Ostatnio widziałam w mieście, w markecie Leclerk (nie pamiętam dokładnej pisowni nazwy :oops: ), ładne były, za parę groszy. Wzięłam parę na rozmnożenie i w piwnicy w suchym piasku zaczął puszczać korzenie. Do tej pory, jak się okazało miałam pastewnego.
Udanych plonów.
Magda
Awatar użytkownika
Sybil
200p
200p
Posty: 226
Od: 9 kwie 2013, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Mam topinambura od 5 lat w tym samym miejscu. Jak na razie plonuje obficie, ale tam w tym miejscu wcześniej przez kilkadziesiąl lat stały jakieś obórki- ziemia jak marzenie (siedlisko jest kupione, wcześniej było tu małe gospodarstwo). Posadziłam go wzdłuż płotu, żeby się szybko oddzielić optycznie od podwórka sąsiada. Dorasta mi do niebotycznej wysokości, rozkrzewia się a łodygi ma takiej grubości, że trudno objąć dłonią. Miał być tylko żywopłotem, ale okazał się cennym warzywem i późno kwitnącym kwiatem. Niektórzy nazywają go "karczochem jerozolimskim" i mnie też podobnie smakuje. Nigdzie się nie rozlazł, bo ma przed sobą trawnik. W grządkach warzywnych bym go nie posadziła, żywotny jest ;)
Co do obierania bulw- ja się nie bawię, tylko kantuję bulwy, czyli obieram grubo, odcinając wszystkie nierówności, drobnych bulw nie zbieram, tylko zakopuję, z nich rosną wiosną nowe pędy. Obierki i tak zjadają z lubością świnki morskie.
Jak dla mnie- rewelacja, nic przy nim nie robię, tylko zbieram plony- żeby inne warzywa tak rosły... ;:306
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Magda- topinambur pastewny? ? Chyba wszystkie odmiany nadają się do jedzenia dla ludzi i zwierząt?

Dostałam kiedyś bulwki od koleżanki ,powiedziała,że to raki fajny ,jesienny słoneczniczek :lol:
Jak "słoneczniczek" urósł i zaczął się rozłazić po ogrodzie zagłuszajac wszystko po drodze ,postanowiłam go wyeksmitować .
Wykopałam co się dało i wywaliłam na kupę kompostową na polu .(kawałek nieużytków) . Zamiast kompostu po paru latach miałam łan ok 15 m 2 topinambura :twisted: Ładnie wyglądał jesienią - morze żółtych kwiatów widoczne z daleka. Bulwki miał niewielkie ,różowe ( wielkości kłączy imbiru) Kiedyś próbowałam to obrać,ale skaleczyłam palec i dałam spokój. Obiera się fatalnie,skórka i miąższ strasznie twarde. Za to w ubiegłoroczną zimę rozsmakowały się w nim dziki :twisted: Zryły kompletnie całą plantację i wybrały wszystkie kłącza,przekopujac przy tym dokładnie ziemię :D W tak przygotowanym miejscu mogłam spokojnie posadzić nadmiarowe sadzonki pomidorów i papryki ,stosując zasilanie punkowe :lol:

A w ogrodzie nadal nie mogę się go pozbyć. Ciagle gdzieś wyłazi i nie daję sie bezboleśnie wyrwać,bo bulwy siedzą głęboko,a wokół rośliny. I tak walczę z nim co roku :roll:

Sybil- faktycznie musisz mieć dobrą ziemię,skoro masz tak grube łodygi. Twierdzisz,że sie nie rozłazi? Poczekaj,do czasu :twisted:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
Iochroma
500p
500p
Posty: 575
Od: 6 sty 2012, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kurpie Zielone C9

Re: Topinambur, bulwy.

Post »

Kiedyś był u nas sadzony hektarami na paszę dla bydła, bulwy są takie różowawe. Jadalne dla ludzi, owszem, ale bardziej łykowate i nie tak duże. Ten 'właściwy' jest brązowo-żółty, bulwy są o wiele grubsze.
Udanych plonów.
Magda
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”