Zefirant ( Zephyranthes candida )
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Zefirant
Ciekawe czy mój kiedykolwiek zakwitnie:(
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Zefirant
Ala pięknie kwitną twoje Zefiranty.
Małgosia możemy podać sobie ręce. Moje też nie chcą kwitnąć.
Małgosia możemy podać sobie ręce. Moje też nie chcą kwitnąć.
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Zefirant
Nawet nie wiem czy warto je wykopywać na zimę skoro dopiero teraz u mnie wychodzą.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zefirant
Bożenko i Małgosiu nie zrażajcie się. Jeśli nawet Wam w tym roku nie zakwitną, to zawsze im przybędzie troszkę nowych cebulek przybyszowych..
Ja je uprawiam w doniczkach i jest mi lepiej niż wsadzać i wykopywać w ogrodzie. Wsadzałam w kwietniu.
Ja je uprawiam w doniczkach i jest mi lepiej niż wsadzać i wykopywać w ogrodzie. Wsadzałam w kwietniu.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3026
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zefirant
No właśnie dziewczyny, nie zrażać się
Jesienią wykopać i wsadzić do donic. One zakwitną jak nie teraz to później albo zaskoczą w czasie zimy. Byle były zdrowe i przybrały na masie. Może je trochę wspomóc nawozem dla roślin kwitnących - ale bez przesady 


- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Zefirant
Rzecz w tym, że mam je w donicy i wsadzałam w połowie maja. Zasilałam kilka razy przerobioną pokrzywą.
Cebulki faktycznie były małe ... będę cierpliwie czekać. Martwi mnie jednak, że liście jakby trochę zmarniały.
Cebulki faktycznie były małe ... będę cierpliwie czekać. Martwi mnie jednak, że liście jakby trochę zmarniały.
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Zefirant
Bożenko jak wyglądają liście Twojego zefiranta?
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Zefirant
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3026
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zefirant
anezob69 mi się wydaje ,że to bardziej z przelania. Czy Twoja ziemia w doniczce długo utrzymuje wilgoć? Jeśli pokrzywówka i długa wilgoć się utrzymała to takie mogą być efekty ale nie martw się nie jest źle. Zapomnij o niej na jakiś czas a potem delikatnie podlej ale tylko wtedy jak ziemia wyschnie.Powyciągaj te żółte liście. Wg mnie im mniej o niej pamiętasz tym lepiej.
Nie wiem jak inni hodują swoje zefiranty ale moje mają ,,ciężki" żywot w ziemi ogrodowej powtykane w różne rośliny i dopóki ziemia nie jest jak beton to nie podlewam. Od czasu do czasu podleję nawozem dla roślin kwitnących.
Obecnie co jakiś czas kwitnie mi z doniczce z kliwią, dziś następny zakwitł, nie dość ,że w ,,betonie" to jeszcze na północnej stronie. Moje nigdy nie były na podwórku

Nie wiem jak inni hodują swoje zefiranty ale moje mają ,,ciężki" żywot w ziemi ogrodowej powtykane w różne rośliny i dopóki ziemia nie jest jak beton to nie podlewam. Od czasu do czasu podleję nawozem dla roślin kwitnących.
Obecnie co jakiś czas kwitnie mi z doniczce z kliwią, dziś następny zakwitł, nie dość ,że w ,,betonie" to jeszcze na północnej stronie. Moje nigdy nie były na podwórku


- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Zefirant
Mój posadzony został na skalniaku od zach strony, to może dlatego nie wychodzi, może woli cień.
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Zefirant
Doniczka z Zefirantami stoi na zewnątrz, przy oczku w pełnym słońcu cały dzień. Fakt, że podlewałam ale tylko wtedy jak trzeba było podlewać inne doniczkowe i rabaty. Od bardzo dawna u nas był upał i ani kropli deszczu. Dookoła padało u nas nic. Od paru dni jest upał a popołudniu przychodzą potężne ulewy, przelewają donicę. I właśnie od kilku dni zaczęło się psuć w Zefirantach. Chyba schowam doniczkę pod zadaszenie na tarasie.
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Zefirant
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Re: Zefirant
Kupiłem dzisiaj cebulki zefiranta,a one mają już korzenie po cm-wsadzić już mogę do ziemi?Na opakowaniu pisze,że w kwietniu.
Doniczki odpadają-nie mam,wszystko zajęły nasiona.
Doniczki odpadają-nie mam,wszystko zajęły nasiona.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zefirant
Tulap, zefiranty nie są mrozoodporne. Robiłam dziś porządki na balkonie i znalazłam w donicach kilka zgniłych dużych cebul
bo nie wszystkie cebule zdążyłam powyjmować. Jest duże ryzyko, że jeśli wsadzisz je teraz do ziemi, zmarnują się, gdy przyjdzie mróz. Jak wyglądają cebulki, poza tym, że maja korzenie? Czy cebulki już kiełkują? Jeśli nie, to ustaw w jakimś chłodnym miejscu i zwilżaj od czasu do czasu. Może ktoś będzie miał inny pomysł, co zrobić.

- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Zefirant
A ją właśnie doniczke z zefirantami wystawilam na zewnątrz. Może to nie był dobry pomysł?