Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Expanded clay is only from above.
- dziękuję za odpowiedź.
One time I spent an exeperimental - Adenium on hydroponically.
- o, jestem bardzo ciekawy, jak rozwijały - rosło Adenium uprawiane tą metodą.
I'll show photo results tomorrow.
- cierpliwie czekam na fotki.
Jeżeli będziesz mogła, napisz coś więcej o uprawie Adenium w hydroponice. Uprawą Adenium w hydroponice interesuje się u Was na Ukrainie wielu Hodowców Adenium czy raczej zajmują się tą metodą hobbystycznie pojedyncze osoby ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Irina - czy nawozy - inne substancje stosowane do podlewania wpływają w jakis sposób na kolor liści?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Irena_S
100p
100p
Posty: 180
Od: 8 lip 2014, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ukraina
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

I do not have the equipment for hydroponics, so I tried to use improvised means - plastic cup with water. In fact it was not a full-fledged exeperimental. It was a must since I got very sluggish caudex from Asia.
I used ground orchid with pieces of bark and coconut chips as a substrate.
I used a long-acting fertilizer - osmocote exact.
Capacity with Adenium was posted on a glass of water so that caudex not been in the water.
Within weeks fine roots reaching for water in the plastic cup. But when fine roots touch the water, roots started to rot. Ie I can conclude that Aldenium not like being in the water, only evaporation.
I have a two photos taken within two weeks. Photos before and after. (Sorry that the pictures are made on a black background. I did photos for my catalog.)

Obrazek Obrazek

In general, in my experience Adenium respond well the bottom watering. I never watered Adenium into the pot, only to the pallet. My experience shows that Adenimam not like getting water on the caudex.

-- 26 lip 2014, o 12:00 --
onectica pisze:Irina - czy nawozy - inne substancje stosowane do podlewania wpływają w jakis sposób na kolor liści?
The percentage of nitrogen (N) in fertilizers affects the color of the leaves. The more nitrogen - than less variegated.
Nie mówię po polsku, Google translate jest mój pomagier ;-)
Mój Rajski zakątek
Awatar użytkownika
Irena_S
100p
100p
Posty: 180
Od: 8 lip 2014, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ukraina
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Akwelan_2009 pisze:Uprawą Adenium w hydroponice interesuje się u Was na Ukrainie wielu Hodowców Adenium czy raczej zajmują się tą metodą hobbystycznie pojedyncze osoby ?
No professional breeders for Adeniums in Ukraine. At least I do not know about it. Mainly sold grafted Adeniums imported from Asia.
Nie mówię po polsku, Google translate jest mój pomagier ;-)
Mój Rajski zakątek
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Mieczysław

Wiem jak ciężko jest zmusić niektóre przycięte rośliny "do porządnego " rozkrzewiania.
W wypadku tego drzewka działałem bardzo radykalnie, przyciąłem połowę pędów (jeśli drzewko ma ich więcej jak 10 możemy cięcie rozłożyć na dwie raty) Roślina rozkrzewiła się bardzo ładnie więc przyciąłem drugą połowę pędów.

Obrazek

Potem tworzenie przyrostów przyhamowało się więc przyciąłem wierzchołki wzrostu wszystkich młodych pędów, co powinno pozwolić lepiej rozkrzewić się roślinie.

Obrazek

Kiedy to nie pomogło pozostał ostatni zabieg czyli całkowite usunięcie wszystkich liści. Zostały z nowych przyrostów malutkie kikuty, które zgubiły potem resztki przyciętych liści.

Obrazek

Straciłem przez to kilka tygodni wzrostu rośliny ale ostre postępowanie wpłynęło pozytywnie na rozkrzewienie całego drzewka, teraz na każdym pędzie jest minimum dwa a nawet więcej przyrostów.

Obrazek

Zakwitło pierwsze z dwóch arabicum, które miały pączki kwiatowe.

Obrazek

Wszystkie arabicum mają raczej podobne do siebie kwiaty, są ciemno różowe i mniejsze od kwiatów obesum.

Obrazek

Nie mogłem się powstrzymać od ponownego pokazania kwitnącego obesum. Trzymam je teraz w domu aby kwiaty nie przekwitały w szklarni zbyt szybko. Będą cieszyć oko przez ok dwa miesiące.

Obrazek

Za rok, dwa nasze drzewka będzie można szczepić nowymi podkładkami ze szczepionych roślin.
Sprawdzałem ceny pojedynczych i pełnych kwiatów roślin szczepionych w Tajlandii. Biorę na przykład firmę "Siam Adenium".
Ceny z katalogu z 2011 roku roślin o kwiatach pełnych wahają się w granicach 20 -25-30 $ za roślinę. Nie warto kupować roślin z katalogów o wyższych datach bo kwiaty są podobne ale dużo droższe.
To samo jest z roślinami o pojedynczych kwiatach.
W katalogu z 2012 roku ceny również wahają się w granicach 20-25-30 dolarów za sztukę.
Warto więc wybierać rośliny ze starszych katalogów z 2007-2008-2009 -2010-2011 r gdzie cena waha się od 4 do 7 dolarów za sztukę.
Minimalne zamówienie to 300 $ więc możemy zyskać ilościowo na roślinach.
Dzisiaj w nocy wyjeżdżam na urlop więc nie będzie mnie dwa tygodnie - Pozdrawiam!!!
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Irena_S
100p
100p
Posty: 180
Od: 8 lip 2014, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ukraina
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Szanowny Jerzyk

Radzę dokładnie przeanalizować przepisów celnych i przepisów fitosanitarnych w swoim kraju przed złożeniem zamówienia. Wiele krajów wymaga pozwolenia na przywóz.
Znalazłem link do strony Przywóz do Polski roślin, produktów roślinnych i przedmiotów pochodzących z państw trzecich
Nie mówię po polsku, Google translate jest mój pomagier ;-)
Mój Rajski zakątek
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Irena

Dziękuję, że poruszyłaś temat wwozu roślin na teren naszego kraju. Sprawdzę wszystkie wiadomości na ten temat aby w razie zakupu roślin nie mieć problemów wwozowych.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Irena Smirnova pisze:I never watered Adenium into the pot, only to the pallet.
- rozumiem, że przy swoich roślinach Adenium, stosujesz ich podlewanie przez podsiąkanie wody z podstawki doniczki.
Ja używam doniczek niskich - płytkich, ale szerokich. Podlewam od góry, ale podlewam podłoże przy brzegu doniczki. Przy takim podlewaniu, kaudex - część nad podłożem jest sucha, natomiast korzenie mają dostęp do wilgotnego podłoża. Według moich obserwacji, taki sposób podlewania nie powoduje moczenia dolnej części kaudexu, podłoże szybko przesycha, natomiast korzystnie stymulowane są korzenie do przerastania podłoża w poszukiwaniu wody. Tworzy się większa bryła korzeniowa.
Irena Smirnova pisze:I do not have the equipment for hydroponics, so I tried to use improvised means - plastic cup with water.
- ja również próbuję uprawy Adenium w hydroponice. Pojemniki do takiej uprawy wykonałem sam:
- górna doniczka w której w granulacie posadzone jest sadzonka Adenium:

Obrazek

- dolny pojemnik na wodę:

Obrazek

- gotowy zestaw do wysadzenia Adenium w granulat:

Obrazek

- tak wyglądała bryła korzeniowa Adenium w uprawie hydroponicznej w keramzycie:

Obrazek

To Adenium, przesadziłem w podłoże organiczne - ponieważ bardzo ładnie kształtuje kaudex. Kilka Adenium nadal próbuję uprawiać w hydroponice. Największy problem mam z dostosowaniem ilości wody i terminem jej dolewania do dolnego pojemnika. Jeżeli moje próby z hydroponiką nie będą dawać pozytywnych wyników, tz. w miarę dobrych przyrostów kaudexu i gałązek, poprzesadzam wszystkie w organiczne podłoże.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Tak wracając jeszcze do kwestii zamawiania roślin z Tajlandii ( i innych).
Zamówiłam 2 rośliny, z tym,że w cenę wliczony był już Certyfikat Fitosanitarny. O innych dokumentach nic mi nie wiadomo. Mam wielką nadzieję,że to wystarczy i paczka nie zostanie "na granicy".
Poczekamy, zobaczymy. Jak już będzie u mnie dam znać co i jak z przesyłkami z Tajlandii.

Ireno,
jestem pod wielkim wrażeniem Twoich roślin. Ostatnio wręcz zakochałam się w szczepionych roślinach z pełnymi kwiatami.
Obejrzałam z przyjemnością Twoją galerię Adenium, są CUDOWNE! Masz do nich naprawdę świetną rękę.
Liczę,że będziesz stałą bywalczynią naszego forum!
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Irena_S
100p
100p
Posty: 180
Od: 8 lip 2014, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ukraina
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

AleksandraBdg pisze:Tak wracając jeszcze do kwestii zamawiania roślin z Tajlandii ( i innych).
Zamówiłam 2 rośliny, z tym,że w cenę wliczony był już Certyfikat Fitosanitarny. O innych dokumentach nic mi nie wiadomo. Mam wielką nadzieję,że to wystarczy i paczka nie zostanie "na granicy".
Poczekamy, zobaczymy. Jak już będzie u mnie dam znać co i jak z przesyłkami z Tajlandii.
I think the problems will not be, if you ordered two Adeniums. Parcels volume up to 2 kg are not checked carefully.
I do not know the laws of Poland, but I think phytosanitary and customs rules are not very different from the rules in Ukraine.

---27 lip 2014, o 11:22---
AleksandraBdg pisze:jestem pod wielkim wrażeniem Twoich roślin. Ostatnio wręcz zakochałam się w szczepionych roślinach z pełnymi kwiatami.
Obejrzałam z przyjemnością Twoją galerię Adenium, są CUDOWNE! Masz do nich naprawdę świetną rękę.
Liczę,że będziesz stałą bywalczynią naszego forum!
Pozdrawiam!
Thank you!

Now I expect a very interesting flowering. Young flower yellow with pink streaks. But when the flower begins to grow old, it flower should be all pink.

---27 lip 2014, o 11:37---

I import plants from Asia for over five years. Lately, I've stopped buying in Thailand and started buying in China. There are several reasons why I changed suppliers.
First: many suppliers in Thailand is frankly cheat. Photos are processed using Photoshop. Some suppliers send Adeniums that does not coincide with the stated varieties.
Secondly: a quality of grafting in China is much better. Very neatly flat grafting. Plants quickly take root and blooming.

Proszę używać opcji "Edytuj". Połączyłem Twoje trzy posty. (Please use the "Edit". I combined your three posts.), norbert76
Nie mówię po polsku, Google translate jest mój pomagier ;-)
Mój Rajski zakątek
maria_italiano
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 lip 2014, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Witam wszystkich sympatyków tej pięknej roślinki.
Jako, że postanowiłem doprowadzić swoje roślinki do porządku, proszę Was o poradę dot. przycięcia moich 3 letnich hodowli.
Poniżej zdjęcia 3 roślinek:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Teraz to już chyba za późno by 3-latki wykształciły "brzuszki." -tak myślę.... to trzeba było zrobić w pierwszym roku uszczykiwać wierzchołki wzrostu....Ale próbuj....Zaraz wypowie się Mietek z Jerzykiem....
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Uważam,że zanim zdecydujesz się na przycinanie powinnaś wymienić swoim roślinom podłoże oraz odpowiednio je podkarmić.
W innym wypadku rośliny mogą się nie rozgałęzić tak,jak sobie tego życzysz.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Jak na trzylatki, to rośliny wyglądają bardzo "skromnie". Czy to są rośliny, które otrzymałaś z własnego wysiewu nasion, czy zakupione ? Zastanawiam się w jakim podłożu rosną Twoje sadzonki - czy na wierzchu jest mech, jako "ściółka" podłoża ? Wg mnie, rośliny posadzone są w bardzo mineralne podłoże ( gruby piach) i były bardzo słaba dokarmiane, nie były w stanie - nie miały z czego czerpać składników pokarmowych do prawidłowego wzrostu. Tak jak piszą moje Poprzedniczki, na przycinanie roślin najodpowiedniejszym czasem jest wiosna, szczególnie takich jak te na fotkach. Na dzień dzisiejszy, tak jak proponuje Aleksandra -(AleksandraBdg), najlepszym wyjściem jest wymiana podłoża na bardziej żyzne, stopniowe podkarmienie sadzonek przed nastaniem zimy, nawozami o małym % udziale azotu, równocześnie ze zwiększonym % udziałem % potasu, fosforu i mikroelementów. Z przycięcie roślin poczekać do wiosny, może rośliny zaczną się krzewić po wiosennym przycięciu. Tak jak napisałem wcześniej rośliny na swój wiek, mają bardzo małe kaudexy - w zasadzie ich nie mają, nie mają gdzie gromadzić składników pokarmowych na "trudny czas". Roślina na trzeciej (ostatniej) fotce, jest bardzo "anemiczna" w takim stanie nie nadaje się do przycinania. Możliwe, że wiosną po przycięciu, pierwsze dwie rośliny zaczną się krzewić, natomiast odnośnie trzeciej rośliny, może być trudności z powrotem jej do normalnego wzrostu - rozwoju.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
zukwsloiku
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 maja 2013, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Witam,
Forum śledzę od dawna, sama mam małą plantację adeniów rocznych i tegorocznych, przestudiowałam także z zainteresowaniem forum co zdecydowanie dobrze wpływa na moje małe adenia.

Około 3 tygodni temu będąc w dużej sieciówce zobaczyłam duże Adenia, w większości miały kwiaty, wszystkie były dopiero co przywiezione i wyglądały na zdrowe. Oczywiście pomarzyłam sobie kiedy moje będą takie, ale cena odstraszyła przed dokonaniem zakupu wtedy.

Dziś gdy tam wróciłam odkryłam, że jest wciąż parę sztuk, ale w opłakanym stanie przez co cena też była znacznie niższa i skusiłam się na takiego biedaka w ramach uczenia się radzenia sobie ze starszymi adeniami w złym stanie.

Nigdy nie miałam do czynienia z takimi szkodami i z większą roślinką więc będę wdzięczna za parę wskazówek, czy moja intuicja mnie nie zawodzi.

Wygląda ona na ukorzenioną gałązkę, nie roślinkę z nasiona. Kaudeks jest dość twardy z jednej strony, ale z drugiej jest dość podgniły, wraz z korzeniami od tamtej strony. Z twardej strony z kolei korzenie są białe i wyglądają na dość zdrowe. Roślinka straciła liście, a czubki jej gałązek są miękkie i podgniłe.

Była trzymana w dość twardym podłożu i wydawało się być średnio przepuszczalne i było wilgotne (w niektórych miejscach mokre), co zmusiło mnie do wyciągnięcia roślinki i obejrzenia jej korzeni. W środku wokół dolnej cześci kaudeksu wciąż była taka szmaciana otoczka, przez którą korzenie się przebijały.

Planuję:
1. Obciąć czubki gałązek i zasypać cynamonem
2. Obciąć zgniłe korzonki i spróbować usunąć zgniłą część kaudeksu (chociaż może to spowodować powstanie sporego wgłębienia), zasypać cynamonem i ukorzeniaczem
3. Przesuszyć roślinkę przez 24 h (zastanawiam się czy półcień czy słońce będą lepsze. U mnie panują dość wysokie temperatury przez południowe okna)
4. Posadzić w podłożu, składającego się z ziemi do kaktusów, piasku, żwirku i mieszanki perlitu i wermikulitu w równych ilościach
5. Nie podlewać pierwsze parę dni

Będę wdzięczna za uwagi, czy jest to dobry kierunek działania. To mniej więcej wywnioskowałam z forum i wysnułam po skonfrontowaniu z moimi możliwościami (np. brak lamp doświetlających), ale może źle zinterpretowałam pewne rady i w tym wypadku nie mają zastosowania.

Tu będę próbowała dodać zdjęcia, bardzo przepraszam jeśli mi się nie uda tego zrobić odpowiednio.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”