To nie jest chwast to jest trawa, a dokładnie wiechlina jednoroczna.
Wsiałeś ją sobie z mieszanką lub przywiało ją z wiatrem z ulicy, drogi, łąk, sąsiada. Przywiozłeś na oponie, bucie.
Jedynie ręczne wyrywanie, a i tak walka z wiatrakami.
Ta trawa po 2 dniach już kwitnie po koszeniu.
Potrafi bardzo szybko opanować trawnik.
Szczególnie popularny składnik traw z marketu.
Dzięki za odpowiedź.
Naprawdę nie ma żadnego sposobu na tą wiechlinę?
Mam ją już praktycznie na całym trawniku, fatalnie to wygląda.
Czy jednoroczna w nazwie oznacza, że jest szansa, że w przyszłym roku jej nie będzie?