Pomidory uprawiane w donicach...
Re: Pomidory w donicach
Mi się przegiął ogromny krzak tuż przy ziemi aż łodygą się rozdwoiła ale zrobiłam jak glohal i kilka dni słabowity a teraz rośnie aż miło. Pomidory to twarde chwasty:). A po co od razu sięgasz po chemię? Trochę pracy (metody naturalne)ale jesz warzywa bio.
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach
Może uzyskam tu odpowiedz,czy na czas wyjazdu moge pomidory przenieść do domu,może bedą bezpieczniejsze.czy ewentualnie na balkonie bardziej do cienia,lecz wtedy bardziej narażone są na deszcz.
Re: Pomidory w donicach
Ja zawsze zostawiam na tarasie ale w cieniu, przed zz najwyżej opryskaj OW to ochronisz.
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach
Oby przetrwały,jeszcze bez podglądania.
Moje bedą w cieniu większym,ale znowu bardziej narażone na deszcz
Moje bedą w cieniu większym,ale znowu bardziej narażone na deszcz
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 25 lip 2014, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory w donicach
Witam Was serdecznie.
Jak widzicie jestem tu nowy
i bardzo się ciesze ze znalazłem to forum.Można się tu dużo nauczyć i dowiedzieć oraz otrzymać pomoc od dobrych ludzi
Niestety ja na dzień dobry z problemem i bardzo bym prosił o pomoc bo zacząłem swoją przygodę z warzywnikiem od zeszłego roku i jestem jeszcze laikem.
Mam następujący kłopot ( dla nie których pewnie zdiagnozowanie nie bedzie stanowiło problemu)
Otóż postanowiłem posadzić pomidorki do doniczek i tak:
Kupiłem pomidorki cerise i zrobiłem 9 rozsad.Na moje oko nowicjusza były zdrowe tzn.dobrze ubarwione,małe i krępe.
Przygotowałem glebę do doniczek w następujacy i amatorski zapewne sposób:
torf odkwaszony zmieszałem z suchym obornikiem bydlęcym i dodałem trochę ziemi z mojego ogrodu.Do tak przygotowanych doniczek wsadziłem krzaczki.
Doniczki ustawiłem na balkonie,balkon jest w kierunku południowym.Niestety ostatnio były takie duże upały,że ziemia dosyć szybko się nagrzewała i wysuszała,wiec ktoregoś wieczora niestety przelałem kilka doniczek.
Po pewnym czasie zauważyłem ,że na 5 krzaczkach oklapły mi liście dodatkowo pojawiły sie przebarwienia fioletowe na liściach i starych i nowych i zaczynają podsychac od obrzeża.
Natomiast pozostałe 4 krzaczki były na balkonie w pól cieniu i na razie nie widzę żadnych zmian,maja się nieżle.
Prosze o pomoc.
Czy jest sens hodować je dalej?
Można coś temu zaradzić?
Jak widzicie jestem tu nowy


Niestety ja na dzień dobry z problemem i bardzo bym prosił o pomoc bo zacząłem swoją przygodę z warzywnikiem od zeszłego roku i jestem jeszcze laikem.
Mam następujący kłopot ( dla nie których pewnie zdiagnozowanie nie bedzie stanowiło problemu)
Otóż postanowiłem posadzić pomidorki do doniczek i tak:
Kupiłem pomidorki cerise i zrobiłem 9 rozsad.Na moje oko nowicjusza były zdrowe tzn.dobrze ubarwione,małe i krępe.
Przygotowałem glebę do doniczek w następujacy i amatorski zapewne sposób:
torf odkwaszony zmieszałem z suchym obornikiem bydlęcym i dodałem trochę ziemi z mojego ogrodu.Do tak przygotowanych doniczek wsadziłem krzaczki.
Doniczki ustawiłem na balkonie,balkon jest w kierunku południowym.Niestety ostatnio były takie duże upały,że ziemia dosyć szybko się nagrzewała i wysuszała,wiec ktoregoś wieczora niestety przelałem kilka doniczek.
Po pewnym czasie zauważyłem ,że na 5 krzaczkach oklapły mi liście dodatkowo pojawiły sie przebarwienia fioletowe na liściach i starych i nowych i zaczynają podsychac od obrzeża.
Natomiast pozostałe 4 krzaczki były na balkonie w pól cieniu i na razie nie widzę żadnych zmian,maja się nieżle.
Prosze o pomoc.
Czy jest sens hodować je dalej?
Można coś temu zaradzić?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pomidory w donicach
Do konsumpcji się jeszcze nie nadają, czekam cierpliwie.
Koperkowy (drugi rok u mnie).


Korale Morango ( koktajlowy).

Koperkowy (drugi rok u mnie).
Korale Morango ( koktajlowy).
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory w donicach
Sidorek, ja nie jestem wielkim znawcą pomidorów, ale na moje oko:
1. Te wyschnięte brzegi moga być efektem przypalenia.
2. Fioletowe są zazwyczaj z przechłodzenia - tu ta przyczyna odpada więc może być uszkodzenie korzeni od przelania.
3. Roślinki są wybiegnięte i dość wiotkie może być to cecha odmianowa, ale wygląda na zbyt mało światła i jedzenia.
4. Powyrywaj te wilki na dole.
5. Najbardziej niepokojący jest brak kwiatów, no chyba żem ślepa.
1. Te wyschnięte brzegi moga być efektem przypalenia.
2. Fioletowe są zazwyczaj z przechłodzenia - tu ta przyczyna odpada więc może być uszkodzenie korzeni od przelania.
3. Roślinki są wybiegnięte i dość wiotkie może być to cecha odmianowa, ale wygląda na zbyt mało światła i jedzenia.
4. Powyrywaj te wilki na dole.
5. Najbardziej niepokojący jest brak kwiatów, no chyba żem ślepa.
Dorota
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 25 lip 2014, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory w donicach
Dzięki za informacje.Tylko teraz cazy jest na to jakas rada?czy do kosza z tymi krzaczkami?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pomidory w donicach
Pomidory ciężko "zabić". Daj im rosnąć. Tylko może doniczki osłoń folią aluminiową (u mnie to pomogło na przegrzewanie podłoża). Podlewaj 2x dziennie (1x z nawozem w odpowiedniej dawce).
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach
Jutro wyjeżdżam i nie wiem czy pomidorki nie wstawić do domu czy zostawić na balkonie,bedą bez opieki 5 dni,co w tej sytuacji robicie?
Re: Pomidory w donicach
Ja bym jeszcze zrobila oprysk z florovitu bo one naprawdę anemicznie wyglądają. Mam taki jeden bidul fioletowy poskrecany i jakby wiecznie za malo wody miał, ale mimo to nawiązał porządne duże grono i niestety w tym upale kolejne kwiaty przy kolankach odpadły. Nie wywalaj tylko trochę nad nimi popracuj.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory w donicach
moniko wstaw do mieszkania,mniejsze różnice temperatur,stała wilgotność itp.Jak wytrzymają kwiatki na parapetach to i pomidory powinny dać radę
.
