Gdy robiłam pierwszy raz zdjęcie temu Tygrzykowi, był jeszcze dość mały.
Teraz wydaje się być olbrzymem, tylko nie wiem czemu głową w dół ?
A tu ze swoim obiadem...
Nasze działki są w szczerych polach,
Ja mam tylko jodłę koreańską, ale kuzyn M na sąsiadującej działce ma kilka sosen, pewnie się tam lęgną wstręciuchy...idę ją przepędzić...