Witajcie drogie dziewczyny,nie jestem z Wami codziennie,bo strasznie nie mam zasięgu,chcę do was przyjść ,coś pooglądać ,a zdjęcia mi się często nie wyświetlają ,i nie przesyłają wiadomości i muszę się zwijać z korytarza ,może dzisiaj troszkę się uda ,
Marysiu,przyjechaliśmy tutaj na 10 dni ,w piątek wyjeżdżamy ,ani jednego dnia nie było chmur ,nie mówiąc o deszczu ,jesteśmy opaleni i dosłownie przegrzani,najedzeni ryb i wypoczęci ,za ogrodem tęsknię i u nas na południu podlewa deszczyk,to dobrze ,bo wszystko by uschło,przed wyjazdem posadziłam 15 hortensji ,pozdrawiam i buziaczki przesyłam
Aniu,dziękuję za odwiedziny,ogród teraz sobie radzi sam ,podobno dalej bardzo kwitnie ,takie wiadomości mam z domu,pozdrawiam gorąco
Bogusiu,fajnie ,że wstąpiłaś ,jak wrócę wszystko nadrobię,buziaczki dla Ciebie
Aniu,Andziu,nasion maków mogę Ci wysłać mam 2 kolory ,są piękne ,o świdośliwie powiem Ci jak wrócę do domu ,bo nie pamiętam jakie ma liście,a wydaje mi się ,że jest odporna na choroby ,ja przynajmniej nigdy nie widziałam na niej żadnej choroby,a jest parę lat,pozdrawiam i całuski dla Ciebie
Kasiu,ja bardzo lubię słońce i ciepełko,więc jakoś sobie tu radzimy, jesteśmy codziennie nagrzani słoneczkiem i opluskani wodą ,po piasku nie można stąpać bosymi nogami,a na południu,deszczyk systematycznie podlewa,więc ogród w dobrych rękach

,pozdrawiam gorąco i buziaczki przesyłam
Aniu,anabuko,w tym roku posadziłam jeszcze inne kolory pysznogłówki,może kiedyś też będą takie łany,pozdrawiam
Wandziu,kiedyś był,jeszcze dach ,ale wiatry jakie u nasz szaleją wszystko zmiotły,,więc teraz są tylko ściany i tak też jest dobrze ,przy głównych podporach rosną róże,a dookoła dużo kwiatów,
