Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
-
- 100p
- Posty: 151
- Od: 31 sty 2014, o 19:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okoliceWrocławia
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Liliowców nie można nie lubić, twój Piano Man to piękny widok!
A fiołek Rosinka to mój faworyt!
A masz jakieś dzwonkowe fiołki?
A fiołek Rosinka to mój faworyt!
A masz jakieś dzwonkowe fiołki?
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Emma1966- ja kocham kwitnące rośliny. Ale te o ozdobnych liściach są świetnym dopełnieniem parapetów.
O begoniach trzcinowych pierwszy raz czytam, dziękuję za info o takowych.
Dlatego uwielbiam to forum, wciąż czegoś nowego się uczę
Saeyl- rośliny są teraz w pełni wegetacji i kwitnień. Jest, co pokazywać
Uwielbiam chryzantemy, więc liczę na jesienne kolorowe kwiaty. Latem nie muszą kwitnąć, bo jest tyle innych kwitnących kwiatów...
Hihi...to przebywanie na forum i oglądanie wątków Forumowiczów tak wpływa na mnie, wciąż odkrywam nowe chciejstwa.
Blueberry dziękuję ;)
Lato jeszcze zostaje, oby jak najdłużej.
Kelpie- uwielbiam łąki kwiatów. Teraz, ma takowe wokół działki.
Roje pszczół i motyli nad kwitnącymi ziołami...cudne widoki.
Georginja- jeszcze kilka begonek się ukorzenia.
Zobaczymy, jak będzie z ich zimowaniem.
Dziękuję w imieniu skrętników i liliowców.
Gardeniaa- Poczekaj, jeszcze będę robić nieraz sesję begoniom, a wtedy Ulegniesz
Tryamour- cieszę się, że Zajrzałaś do mnie.
Mam tak samo, odwiedzając wątki Forumowiczów, trzymam pod ręką zeszyt z ogrodowymi notatkami.
I, jak zobaczę coś ciekawego, to wiadomo,... dopisuję..
Filigranowa27- dziękuję za sprostowanie nazwy.
Ja też bardzo się cieszę z ukorzenienia listady. Zależało mi na niej bardzo.
Ewa321- teraz nie mają. Ale wnet kolejne kwitnienia innych roślin...
Jola1- zmieści się jakoś. Będę robić lekką inwentaryzację na parapetach.
Ja tez się zakochałam w liliowcach i pewnie kolejne odmiany dołączą do kolekcji.
Jeśli chodzi o wybór odmian, to przede wszystkim, kieruję się zapachem i...falbankami.
Heliofitka- ten rok jest "dziwny" pod względem braku zimy - różne anomalie występują.
A wiśnia... to zwykła nieodmianowa "szklanka".
Przywieziona (może dlatego mam do niej słabość) z działki mojej Cioci z Odrzykonia (Kojarzysz zamek Fredry z "Zemsty"?).
Owocuje obficie, co drugi rok. Poza tym daje cień części mojej kolekcji hostom i innym cieniolubom.
Fraszka_1- też mi się podoba.
A jeszcze mam różaną nn...
Edyta 74- ja uwielbiam liliowce...pachnące.
w moich marzeniach ogrodowych jest rabata ziołowo - irysowa i liliowcowo - ziołowa
Ruletka- a jak pachnie pięknie...
Rosinka - ma wielkie kwiaty w odcieniach lekkiego fioletu (mój aparat nie "łapie" tego koloru), błękitu i bieli.
Mam dzwonkowate fiołki, przede wszystkim jest nim: Lunar Lily White i Senk's Big Bells. Kolejne dzwonkowate szczepię.
Skoro się podobają liliowce, to jeszcze jeden. Kolor żółty.. na dodatek pełny kwiat...o zapachu frezji...
Oto cudna Patricia Jo Jo

Moja działka jest położona wśród pagórków Beskidu Niskiego. Klimat niepowtarzalny do codziennych spacerów, niezależnie od pory roku. Dla Was... moje okolice... taka widokówka wakacyjna ( większość tych łąk - to jeszcze miasto Gorlice hihi):


Zakwitła odmianowa pelargonia Richards Hodgson

Dwie episcie...nareszcie zaczynam się z nimi dogadywać:


Hoje "weteranki" - bella:

Incurvula

Panchoi

I odrobina koloru. Begonia pomarańczowa zwisająca... bardzo stara odmiana. Mam ją od kiedy pamiętam...

miłego oglądania
O begoniach trzcinowych pierwszy raz czytam, dziękuję za info o takowych.
Dlatego uwielbiam to forum, wciąż czegoś nowego się uczę

Saeyl- rośliny są teraz w pełni wegetacji i kwitnień. Jest, co pokazywać

Uwielbiam chryzantemy, więc liczę na jesienne kolorowe kwiaty. Latem nie muszą kwitnąć, bo jest tyle innych kwitnących kwiatów...
Hihi...to przebywanie na forum i oglądanie wątków Forumowiczów tak wpływa na mnie, wciąż odkrywam nowe chciejstwa.
Blueberry dziękuję ;)
Lato jeszcze zostaje, oby jak najdłużej.
Kelpie- uwielbiam łąki kwiatów. Teraz, ma takowe wokół działki.
Roje pszczół i motyli nad kwitnącymi ziołami...cudne widoki.
Georginja- jeszcze kilka begonek się ukorzenia.
Zobaczymy, jak będzie z ich zimowaniem.
Dziękuję w imieniu skrętników i liliowców.
Gardeniaa- Poczekaj, jeszcze będę robić nieraz sesję begoniom, a wtedy Ulegniesz

Tryamour- cieszę się, że Zajrzałaś do mnie.
Mam tak samo, odwiedzając wątki Forumowiczów, trzymam pod ręką zeszyt z ogrodowymi notatkami.
I, jak zobaczę coś ciekawego, to wiadomo,... dopisuję..
Filigranowa27- dziękuję za sprostowanie nazwy.
Ja też bardzo się cieszę z ukorzenienia listady. Zależało mi na niej bardzo.
Ewa321- teraz nie mają. Ale wnet kolejne kwitnienia innych roślin...
Jola1- zmieści się jakoś. Będę robić lekką inwentaryzację na parapetach.
Ja tez się zakochałam w liliowcach i pewnie kolejne odmiany dołączą do kolekcji.
Jeśli chodzi o wybór odmian, to przede wszystkim, kieruję się zapachem i...falbankami.
Heliofitka- ten rok jest "dziwny" pod względem braku zimy - różne anomalie występują.
A wiśnia... to zwykła nieodmianowa "szklanka".
Przywieziona (może dlatego mam do niej słabość) z działki mojej Cioci z Odrzykonia (Kojarzysz zamek Fredry z "Zemsty"?).
Owocuje obficie, co drugi rok. Poza tym daje cień części mojej kolekcji hostom i innym cieniolubom.
Fraszka_1- też mi się podoba.
A jeszcze mam różaną nn...
Edyta 74- ja uwielbiam liliowce...pachnące.
w moich marzeniach ogrodowych jest rabata ziołowo - irysowa i liliowcowo - ziołowa

Ruletka- a jak pachnie pięknie...
Rosinka - ma wielkie kwiaty w odcieniach lekkiego fioletu (mój aparat nie "łapie" tego koloru), błękitu i bieli.
Mam dzwonkowate fiołki, przede wszystkim jest nim: Lunar Lily White i Senk's Big Bells. Kolejne dzwonkowate szczepię.
Skoro się podobają liliowce, to jeszcze jeden. Kolor żółty.. na dodatek pełny kwiat...o zapachu frezji...
Oto cudna Patricia Jo Jo

Moja działka jest położona wśród pagórków Beskidu Niskiego. Klimat niepowtarzalny do codziennych spacerów, niezależnie od pory roku. Dla Was... moje okolice... taka widokówka wakacyjna ( większość tych łąk - to jeszcze miasto Gorlice hihi):


Zakwitła odmianowa pelargonia Richards Hodgson

Dwie episcie...nareszcie zaczynam się z nimi dogadywać:


Hoje "weteranki" - bella:

Incurvula

Panchoi

I odrobina koloru. Begonia pomarańczowa zwisająca... bardzo stara odmiana. Mam ją od kiedy pamiętam...

miłego oglądania

- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
No nie wiem, to konkurencja musiałaby naprawdę pokombinować
Jak widzę kolejego liliowca p.t. Patricia Jo Jo
pachnącego jaj frezja
to bardzo wątpię czy inne kwitnące go przebiją. Cudny


Jak widzę kolejego liliowca p.t. Patricia Jo Jo






Pozdrawiam i zapraszam
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Liliowiec śliczny, jak i pocztówki naturalnych(jeszcze) miejsc.
Fajnie wyrośnięte hoje...och panchoi
Fajnie wyrośnięte hoje...och panchoi

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko, fotki skrętników na tle błękitu nieba, rewelacja
Powzdychałam sobie do Tango
(moje marzenie) do Mathew, Bianki. Pięknie kwitną. Boskie widoki
W ogóle, tak swojsko w Twoim wątku. Tu się odnajduję i dobrze czuję



W ogóle, tak swojsko w Twoim wątku. Tu się odnajduję i dobrze czuję

Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Pelargonia boska 

-
- 100p
- Posty: 151
- Od: 31 sty 2014, o 19:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okoliceWrocławia
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Będę czekać na efekty!justus27 pisze: Ruletka- a jak pachnie pięknie...
Rosinka - ma wielkie kwiaty w odcieniach lekkiego fioletu (mój aparat nie "łapie" tego koloru), błękitu i bieli.
Mam dzwonkowate fiołki, przede wszystkim jest nim: Lunar Lily White i Senk's Big Bells. Kolejne dzwonkowate szczepię.
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Hoje boskie. Przez Ciebie podlapalam wirusa lacunosjozy - wlasnie mi zakwitla krohniana i jajo znosze na perlowo. 

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko hoje cudowne




Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Wspaniałe masz widoczki na działeczce:).
A episcie wg mnie nie takie są łatwe w uprawie ja już z nimi 2 razy przegrałam, teraz mają 3cia ostatnią szansę;).
A episcie wg mnie nie takie są łatwe w uprawie ja już z nimi 2 razy przegrałam, teraz mają 3cia ostatnią szansę;).

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Justynko, faktycznie miejsce na spacery wydaje się idealne
Liliowiec godny pozazdroszczenia
ja nie mam jak na razie żadnego pełnego, chyba trzeba będzie to zmienić
Hoje wspaniałe, rozrośnięte, takie jak lubię
Episcie są piękne, bardzo je lubię i całkiem nieźle u mnie rosły, ale hoje je wyparły

Liliowiec godny pozazdroszczenia


Hoje wspaniałe, rozrośnięte, takie jak lubię

Episcie są piękne, bardzo je lubię i całkiem nieźle u mnie rosły, ale hoje je wyparły

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Ależ piękne zdjęcia
z takim klimacikiem 


- gardeniaa
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 712
- Od: 25 maja 2008, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
To samo chciałam napisaćtrzynastka pisze:Ależ piękne zdjęciaz takim klimacikiem


Pięknie i kolorowo u Ciebie Justynko.

- AliWas
- 500p
- Posty: 883
- Od: 24 lut 2013, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)
Śliczna stara odmiana Begonii
i bardzo ładnie Tobie zakwitła 


Alina Od sadzonki do sukcesu na...bis- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=88776
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska