Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz (06.2012 - 05.2015)

[doromichu]

Moje datury- ta mala to tegoroczna sadzonka,duza ma kolo 3metry

[janek45]

Ja swoja dziś nieszczęsną wystawiłem z balkonu na bezpośrednie słońce u sąsiadki w przydomowym ogródeczku, chcę sprawdzić czy coś da?

[Mariolaa555]

Przyszły cieplejsze dni i odrazu jest na co popatrzeć. Gratuluje wszystkim, piękne cuda! Ja jeszcze troszke poczekam na kwiaty choć pąków wiele. Janku u mnie tak się co niektóre liście zwinęły u hortensji jak ją słońce przypiekło, lepiej bym chyba twą daturke podlewała i nawoziła bo to duży szok dla takiego maleństwa ale w sumue czas pokaze może jednak lepiej ruszy Pozdrawiam!

[tom_mix]

Dorota padłem jak zobaczyłem Twoją Dature CUDOWNA! Czekam niecierpliwie na shredded dress


Wczoraj rozkwitła mi wildfire, myślałem że się dzisiaj wybarwi, ale nie chce, może następne kwitnienie będzie bardziej kolorowe

[Russski]

Niektóre Wasze datury (ale zazdroszczę!) są tak małe a już kwitną, moja prawie po pas i ani myśli. Leje wodę z nawozami i nic, uparła się i chyba ciągle ma jakieś niedobory, co myślicie?

[doromichu]

Ja tam nie jestem jakims znawca,ale albo masz przedziorka,albo ma niedobory skladnikow i ma przebarwiienia -zerknij pod liscie,a co iile ja nawozisz i czym?

[tom_mix]

Niektóre są miniaturowe przez to kwitną jako "maluchy" A Twojej albo coś dolega albo masz szkodnika tak jak Dorota mówi. Posprawdzaj czy nie ma pajęczynek od spodu.

[doromichu]

Tomku nie zgodze sie z tym ,moja mala-ok 70cm z doniczka jest corka od 3metrowej

[tom_mix]

Chodziło mi o to że niektóre np culebra, wildfire są miniaturowe i już jako 30 cm rośliny potrafią obficie rozkwitnąć. Oczywiście z tych dużych też się zdarza że maluchy kwitną np jak u Ciebie

[Russski]

Macie racje!, pobiegłem z latarką to przędziorek, jutro zaczynam pryskać. Czy jest nadzieja jeszcze w tym roku na kwiaty?
Jeśli chodzi o nawozy to wszystko jak leci, kurzak, polifoska, biohumus.

[tom_mix]

Możesz spróbować ekologicznego sposobu ( na mszyce działa świetnie). Na pół litra wody dajesz łyżeczkę żelatyny i ją rozpuszczasz, później chłodzisz na tyle żeby nie parzyła i taką miksturą pryskasz dokładnie. Żelatyna zakleja owady dzięki czemu szybko umierają, a przy okazji ewentualne potomstwo też umiera.

Powoli możesz już wycofywać kurzak zwiększając nawożenie potasem i fosforem, powinna zakwitnąć

[Mariolaa555]

Jak już nawóz to najlepiej ten do kwitnienia - substral 'burza kwiatów' do pelargonii jest ok..a nie biohumus. Mi też tak troche liście żółte się zrobiły ale to dlatego że w pełnym słońcu rosną, to pewnie też może mieć wpływ.

Tom_mix sposób z żelatyną wart spróbowania, a z liśćmi nic się nie dzieje bo to w sumie jak taki lekki klej działa?

[tom_mix]

Niewiele mogę powiedzieć o tym sposobie, dopiero go testuję 2 tydzień. Jak na razie z liśćmi nic się nie dzieje. Możliwe że większe stężenie żelatyny zadziała negatywnie na liście, ale wtedy będzie też problem z spryskaniem ( żelatyna się zżeluje w przewodach)

[doromichu]

Macie racje!, pobiegłem z latarką to przędziorek, jutro zaczynam pryskać. Czy jest nadzieja jeszcze w tym roku na kwiaty?
Jeśli chodzi o nawozy to wszystko jak leci, kurzak, polifoska, biohumus.

Najlepiej jak kupisz nawoz przeznaczony specjalnie do datury ,bo inaczej bedziesz mial wielkie drzewo bez kwiatow

[doromichu]

sukienkowa sie rozwija

variegata