A poza tym, to chciałam powiedziec, że uroczo ten twój las wygląda, aż żałuję, że moja działka kończy się wraz z linią lasu i nie mam u siebie ani jednego drzewa....
Po angielsku... w lesie ;)
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Potwierdzam - hortensje to pierwsza roślina (no dobra, poza wierzbą ;) ) którą udało mi się ukorzenic. Może nie z 100% sukcesu, ale kilka sadzonek mam
Tak więc nie poddawaj się i działaj.
A poza tym, to chciałam powiedziec, że uroczo ten twój las wygląda, aż żałuję, że moja działka kończy się wraz z linią lasu i nie mam u siebie ani jednego drzewa....
A poza tym, to chciałam powiedziec, że uroczo ten twój las wygląda, aż żałuję, że moja działka kończy się wraz z linią lasu i nie mam u siebie ani jednego drzewa....
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
bajkowydworek
- 100p

- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Muszę spróbować
Chociaż ja jestem niecierpliwa i wolałabym od razu dużą roślinę...
Ostatnio widziałam połączenie zielonej hortensji limelight i jasnoróżowych róż- CUDO!!! Muszę sobie taką sprawić ;)
A teraz pokażę boczną rabatę, grandiflora zaczęła kwitnąć, na razie jest limonkowa :*

Róże- kolejne moje zaskoczenie
Podcięłam zgodnie z instrukcją "Królowej Róż" i ku mojemu zdziwieniu rozrosła się dwukrotnie i już ma kolejne pąki które laa moment będą kwitnąć 

I mój zielnik - nieasamowicie się rozrósł. Kiedyś miałam w planach zrobić go w formie ślimaka, ale to musiałby być bardzo duży ślimak (hahaha). Melisa zasłoniła już rozmaryn i miętę... Kocimiętka też już piękna



Ostatnio widziałam połączenie zielonej hortensji limelight i jasnoróżowych róż- CUDO!!! Muszę sobie taką sprawić ;)
A teraz pokażę boczną rabatę, grandiflora zaczęła kwitnąć, na razie jest limonkowa :*
Róże- kolejne moje zaskoczenie
I mój zielnik - nieasamowicie się rozrósł. Kiedyś miałam w planach zrobić go w formie ślimaka, ale to musiałby być bardzo duży ślimak (hahaha). Melisa zasłoniła już rozmaryn i miętę... Kocimiętka też już piękna
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Noooo, proszę
Coraz lepsze postępy u Ciebie 
-
bajkowydworek
- 100p

- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Dziękuję
I jeszcze poproszę o rady co się robi z różami na jesieni, tzn. jak je przyciąć na zimę i okryć?
I jeszcze poproszę o rady co się robi z różami na jesieni, tzn. jak je przyciąć na zimę i okryć?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Robisz kopczyk, na to gałęzie jodły i to wszystko. Przycina się wiosną, gdy zakwitną forsycje.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Masz jeszcze jakieś hortensje czy tylko grandiflore ?
-
bajkowydworek
- 100p

- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Szostani, mam 3 ogrodowe, 1 drzewiastą i 1 bukietową, ale planuję zakupy ;)
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Zazdroszczę Ci tego lasku. W upały takie jak są obecnie, pewnie miły cień daje.
-
bajkowydworek
- 100p

- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Oj tak
Nie zamieniłabym go na żaden inny...
Bardzo przyjemnie się tam odpoczywa ;)
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ja też na pewno sobie w tym roku jakieś bukietowe sprawie jestem w nich zakochana na moje zimne tereny idealne.
Warto wybrać się do szkółki bo zazwyczaj jest taniej niż w internecie.
Warto wybrać się do szkółki bo zazwyczaj jest taniej niż w internecie.
-
bajkowydworek
- 100p

- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Tak wiem, niestety w mojej okolicy nie ma zbyt wielu szkółek, a już z hortensjami to jest problem. Ostatnio byłam w W-wie to kupiłam grandiflorę, która okazała się limelight
Ale z tego jestem akurat bardzo zadowolona, bo dałam za dużą sadzonkę tylko 12zł ;)
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Wysyłka się opóźnia, bo upał straszny.
Podobają mi się wszystkie Twoje ozdoby i detale w ogrodzie. Dziewczyny mają rację- hortensje dość łatwo ukorzenia się z wiosennych patyczków.
Rok temu udało mi się w NOMI na wyprzedaży jesiennej kupić hortensje po 8zł, wkrótce będą kwitnąć, bo każda z nich ma pączki
Podobają mi się wszystkie Twoje ozdoby i detale w ogrodzie. Dziewczyny mają rację- hortensje dość łatwo ukorzenia się z wiosennych patyczków.
Rok temu udało mi się w NOMI na wyprzedaży jesiennej kupić hortensje po 8zł, wkrótce będą kwitnąć, bo każda z nich ma pączki
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ja niestety nie mam jeszcze limelight ale mam zamiar kupić bo to bardzo ładna odmiana
Marzenko rzeczywiście cena fajna i można sobie wtedy sprawić kilka sadzonek. Co do sadzonek to nawet teraz można spróbować ukorzenić. Ja mam kilka patyczków i wydaje mi się , że z niektórych coś będzie
Marzenko rzeczywiście cena fajna i można sobie wtedy sprawić kilka sadzonek. Co do sadzonek to nawet teraz można spróbować ukorzenić. Ja mam kilka patyczków i wydaje mi się , że z niektórych coś będzie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ta na zdjęciu powyżej to może naprawdę Grandiflora. W każdym razie Limelight byłaby dobrą pomyłkąbajkowydworek pisze:Tak wiem, niestety w mojej okolicy nie ma zbyt wielu szkółek, a już z hortensjami to jest problem. Ostatnio byłam w W-wie to kupiłam grandiflorę, która okazała się limelightAle z tego jestem akurat bardzo zadowolona, bo dałam za dużą sadzonkę tylko 12zł ;)
-
bajkowydworek
- 100p

- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Moniu, chyba raczej limelight bo grandi po otworzeniu kwiatków robi się biała, a ta została jasnozielona
))
Sosenki, nic nie szkodzi
Czekam z niecierpliwością i nie wiem jak mam Ci dziękować 
Sosenki, nic nie szkodzi


