Ogród Agnieszki i Zbyszka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Przepiękny ten liliowiec! Ja tez chcem taki ;:oj I pelargonia angielska - miodzio...mniamm, lubię takie kolorki :D
Ale lilia to po mojemu nie jest Lolly Pop, ta właściwa ma dużo więcej białego w środku i trochę inny, ciemniejszy odcień różu na brzegach płatków.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko, w przyszłym roku 'Bela Lugosi' będzie miała większe kwiaty i co najmniej kilka pędów kwiatowych ;:173
Naprawdę ganiałaś z kijem za koziołkiem? :shock: A ja myślałem, że to tak płochliwe zwierzęta, że uciekają na sam widok człowieka ;:131 Ale wczoraj też byłem zaskoczony zwierzęciem, które nie uciekło na mój widok. Zaskroniec spokojnie łypał na mnie okiem, wygrzewając się na kompoście. A ja wywalając na ten kompost zielsko omal się nie otarłem o niego.
Ewo, 'Bela Lugosi' na pewno pojawi się u nie w ofercie liliowcowej pod koniec sierpnia. Zapraszam 8-)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko cały czas oglądam rośliny i poczytuję w miarę wolnego czasu ;:108
Uwielbiam te Twoje mocne kolory, a szczególnie konsekwencję w ich sadzeniu ! z ostatniej serii pierwsze zdjęcie ;:333 ta czerwień, cegła, pniaczek i malwa wszystko gra!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8932
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Ewo
Jacek napisał o liliowcu, polecam zakupy u Jacka :D
Lilia jest trochę inaczej ''umaszczona'', nawet mi się bardziej widzi.
Jak się w Stonce kupuje, to się człowiek cieszy, gdy kolor się z grubsza zgadza z tym na opakowaniu :;230

Jacek
Ja jestem już i tak bardzo zadowolona z tego liliowca, jeszcze takiego pięknego nie miałam :oops: :D
Jacku uwierz mi, że byś na moim miejscu też się uniósł bardzo. :evil:
Dużo nas kosztowało, żeby pozbyć się niechcianego gościa ;:14
Bllleee :!: , u mnie zaskrońce chowają się pod folią przykrywającą obornik :roll:
;:oj Za każdym razem, jak tam idę po próchnicę denerwuję się bo wyjątkowo nie lubię tych pełzających stworów. Oczywiście zaskrońce nie boją się wcale i sobie leżą nawet, jak stukam łopatą :?
Teraz posadziłam w tym miejscu dynie, ale problem pozostał .

Maryś
Odzywaj się częściej ;:196
Miło mi :) Jestem zadowolona z tej kompozycji, choć przez podarowaną roślinę trochę się zmusiłam do tych czerwieni. Tylko trawa za wysoko urosła, a tak niewinnie wyglądała ;:306
Pniaki są dwa ;:224 Chciałam lepiej wyeksponować zabytkową misę.

;:3 ;:3 ;:3

Kochani

Byliśmy w naszym ukochanym miejscu na ziemi tylko w sobotę.
Większość bardzo upalnego dnia spędziłam w kuchni robiąc tort dla Córki na urodziny.
Podlewanie musiało być, susza koszmarna, zwłaszcza na działce.
Pysznogłówki i przetaczniki przypominały stargane miotły, selery leżały zwiędnięte...
Zebrałam czarne porzeczki, posadziłam ciemne tytonie i srebrne starce - tak w tym 30 - sto stopniowym skwarze. Przesadzałam też mieczyki ;:223
Niedzielę spędziliśmy u moich Rodziców na ich wsi, gdzie odbyły się urodziny.
Myślę, że jutro wieczorem znów pognamy do naszego siedliska.
Nie robiłam nowych zdjęć, te z przed tygodnia.

Obrazek

Wiosennie świeżo w środku lata. Łubiny kwitną nieprzerwanie no szybko obcięłam kwiatostany.
Groszki przystopowały bo nie lubią upału.

Obrazek

Dziadkowy kwiatowy. Ostróżki i lilie już poprzycinałam. Teraz szykują się stare tygrysie.

Obrazek

Goździki wytwarzają cały czas nowe pąki.

Obrazek

Nigdy nie miałam takich groszków. Sukces tkwi w oborniku. Niektóre ogonki kwiatowe miały pół metra . Groszki siane własnoręcznie przez mojego wnuka Jakuba w lutym.

Obrazek

Lilie lizaki.

Obrazek

Biała kompozycja się rozrosła. Tytonie z nasion niebawem zakwitną a złocień z przeceny odżył.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Masz zaskrońce, piękne stworzenia? Ja miałam kiedyś, dawno temu, w innym miejscu i czasie. Zaskrońce, padalce i żmije; była także masa jaszczurek i różnych płazów. Z tymi ostatnimi dało się żyć w zgodzie, trzeba było tylko dobrze patrzeć pod nogi. Teraz mam tylko zwinki i traszki. Padalce czasem widuje nad jeziorem, żmije są nieopodal, w lesie.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Aguś już tak dawno zgubiłam Twój wątek.... bardzo się cieszę, ze odezwałaś się u mnie. Przyszłam się przywitać i już wracam nadrobić zaległości :D
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8932
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Madziu
Zaskrońce piękne ;:oj
A może coś namieszałam, może , raczej padalce - jaszczurki beznogie :oops:
Zaskrońce - węże :| Tak czy siak boję się wszystkich wężowatych a żmij to maksymalnie.
A na działce i podwórku chodzę w ''kapciach'' :|
Dobrze, że napisałaś o żmijach. Zawsze do lasu w kaloszach będę szła, choć nie widziałam ich ani za Bytowem ani tu bliżej Ciebie.
Madziu języczki urosły nieziemsko :D

Agniesiu
Cieszę się, że znów jesteś ;:196
Oglądaj. :D Nie mam teraz zadbanego ,niewielkiego ogrodu. Kiedyś koło domu może coś zbliżonego powstanie w trochę większej skali niż miałam w S.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Padalec jest, jakby to powiedzieć - walcowaty w kształcie - głowa zlewa się z resztą tułowia, na grzbiecie ciemny pasek, ciało brązowo - czarne. Lubi wilgotne miejsca. Z kolei zaskroniec trzyma się w pobliżu wody - doskonale pływa. jak sama nazwa wskazuje - w okolicach skroni - żółte plamki. Żmija ma wyraźnie trójkątny łeb, proporcjonalnie ,, cienką" szyję i dosyć ,,grubą" resztę ciała. Lubi suche nasłonecznione miejsca - brzegi rowów, dróg, poręby w pobliżu dobrych schowków, np. pniaków, starych piwniczek, kup kamieni. Ogólnie trudno na taką wleźć. Doskonale wyczuwają kroki ludzi i zazwyczaj uciekają zanim się zorientujemy, że w ogóle tam są.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko bardzo ładny te łososiowy goździk, ale pewnie jednoroczny :wink: groszek szaleje! u mnie dopiero startują pierwszymi kwiatuszkami no ale ten sadziła nie byle łapka ;:167
Biała kompozycja też ciekawa ;:333
Najlepsze życzenia dla Jubilatki!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8932
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Madziu
Pooglądałam sobie w internecie ;:oj
Mam nadzieję żmij nie spotkać ;:142
Jako dziecko pamiętam na Kaszubach koło Lubni żmije zygzakowate.
Potem było ze 30 lat spokoju i podobno ekolodzy sprowadzili z zagranicy żmije.
Teraz trzeba tam uważać bo te ''nowe'' są mało widoczne, ciemne ,przypominające patyki ;:oj

Marysiu
Część goździków mam 3 lata. Chowam z donicą do domu do zimnego pokoju.
Ale te łososiowe chyba nie przetrwają. W gruncie nie maja szans.
Dziękuję w imieniu Córki. :D
Mam satysfakcję, gdy patrzę na własne sadzonki z nasion i przechowane przez zimę pelargonie.
Te drugie wyrastają na prawdziwe monstra - tak jest w przypadku jaskrawo - różowej i ciemnej angielskiej, które mam 3 -ci i 4 - ty sezon ;:173
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

nadrobiłam, napatrzyłam się, zanotowałam w głowie pomysły do zgapienia (stelaż groszkowy - cudo!). to prawda pelargonie przechowywane, może później startują, ale jak już zaczną... :wink:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8932
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Pat
Cieszę się strasznie, że mnie odwiedziłaś ;:196
Wyobraź sobie, że część stelażu skleconego z różnych gatunków żyje. Wierzba akurat nikogo nie dziwi, ale klon i bez czarny :roll:
Pelargonie na prawdę warto przechowywać. Nowe kupione nigdy im nie dorównają.
Pat napiszę tu, bo w obecnej chwili nie mam już gdzie.
Jest mi szalenie smutno z powodu tego, że zamknęłaś swe wątki na fo.
Nie rozumiem do końca powodu. Nigdy już nie będzie dla mnie tak, jak przedtem.
Poproszę na pw. szczegóły, jak Cię teraz znaleźć .

Uciekamy na jeden dzień na wieś i zostawiamy Wam dla odmiany zdjęcia widoków z bliższej pasieki.


Obrazek

Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8932
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Kochani
Cisza.... upały....czyżby wszyscy podlewali ogrody ?
Mnie ta czynność zajmowała wiele dni w poprzednim tygodniu.
Dopiero w niedzielę i poniedziałek spadł upragniony deszcz i mogłam coś posadzić.
Wykopałam z kastry bratki i liliowce botaniczne.
Ludzieee jakie one mają rozłogi :!: Pierwszy raz widzę a miałam je w starym ogrodzie.
Oddałam Mamie ba sama mam dużo podziadkowych. ;:186
Posadziłam nową różę ''Masmara'' , dwa ciemne dzielżany i tytoń.
Tytonie miały być zielonkawo - białe, część jest czerwona :roll:
Do kastry z rudbekiami wsadziłam karłowe słoneczniki, trawę nn z działek i wysoki brązowy słonecznik.
Wytaszczyłam tez olbrzymią donicę z mieczykami z miejsca zapasowego.
Jeszcze sporo ich czeka na przesadzenie.
Również rabata ku pamięci Składkowskiego czeka na skończenie.

Obrazek

Nowe dzielżany poszły na rabatę bordową.

Obrazek

Nowa róża.

Obrazek

Fragment ogródka w bliższej pasiece.

Obrazek

Przegorzany w pasiece.

Obrazek

Oregano.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Ja szczęśliwie na razie nic nie muszę podlewać. Pada akurat wtedy, kiedy sytuacja robi się krytyczna. Upał wielki, ale ma to swoje dobre strony. Ja się akurat bardzo dobrze czuje w takich temperaturach. Służy mi także wysoka wilgotność powietrza. A woda w jeziorze...bajka. Wybyczę się w tym roku za wszystkie czasy.

Wiosną przesadzaliśmy z Maciejem sporą kępę liliowców botanicznych. Ja wykopałam, Maciej chciał podnieść (chociaż ostrzegałam, że będzie ciężkie) no i coś sobie przesilił w plecach. Ale liliowiec botaniczny to jeszcze nic - jukka karolińska, ta to dopiero ma karpę.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Jo37
500p
500p
Posty: 604
Od: 20 sty 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko - piękny dzielżan. Jeszcze tak ciemnego
nie widziałam.
Pozdrawiam , Joanna
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”