Dzięki Magda!
Fredek to po prostu myśli, że jest burakiem, dlatego nabrał takich kolorów
Na cardenasianum też bardzo liczę. Ostatni- tak to schickendantzii, cieszę się, że jest w takiej kondycji, w tamtym roku się poparzył, podobnie jak teraz striglianek.
Tefruś właściwie jeden, nie zaznaczyłem, że te fotki to faza początkowa i obecna wykluwania się "jajek".
A tutaj zdjęcia dla górołazów

.

.

.
