
Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Cudny Twój ogród i piękne róże, Aphrodyta, Helena, Astrid, Kronborg - żadne słowa nie oddadzą ich piękna. 

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Oj, kusisz tą Astrid
i chyba się na nią skuszę
Piękna Yucca i Tawuły. Ciekawe zestawienie
A możesz coś napisać o Edenie? O nim jest tak dużo skrajnych opinii, że sama nie wiem co myśleć
Dalej poszukuję pnącej różowej do mojej pergoli 


Piękna Yucca i Tawuły. Ciekawe zestawienie



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko masz dorodny krzaczor Astrid .Aphrodite też super kwitnie, u mnie musi sie dopiero porządnie ukorzenić ,bo mam ją od wiosny
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Witaj Halinko
ja, u Ciebie jestem częstym gościem- spaceruję i podziwiam Twoje "królowe"
jednak oczy wpadł mi Astid Gragin ponieważ, od wiosny 2012 jest też w moim ogrodzie
i chociaż jest w słońcu pięknie rośnie i tak jak u Ciebie widać ma takie grube pędy
czy masz z nim jakieś problemy ,tak tylko pytam z ciekawości
a cały Twój ogród


ja, u Ciebie jestem częstym gościem- spaceruję i podziwiam Twoje "królowe"


jednak oczy wpadł mi Astid Gragin ponieważ, od wiosny 2012 jest też w moim ogrodzie
i chociaż jest w słońcu pięknie rośnie i tak jak u Ciebie widać ma takie grube pędy
czy masz z nim jakieś problemy ,tak tylko pytam z ciekawości

a cały Twój ogród



- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Daysy róże są piękne bezsprzecznie
,a te które pięknie i obficie kwitną i są zdrowe tym bardziej
Zatrzymam się na chwilę przy Helenie R.,kupiłam wiosną,nie byłam z niej na początku zadowolona i nawet zaczynałam żałować ,że ją kupiłam.
Pierwsze 2 kwiaty stały długo na wpół rozwinięte i nie rozwinęły się do końca,zła byłam ,że nie zobaczyłam jej pierwszych kwiatów i musiałam je zerwać.Jednak,że miała sporo pąków ,czekałam na następne jej kwiaty.No i się doczekałam
.Były śliczne,właśnie takie lubię,długo utrzymują się na krzaku,sama je obrywam,gdy już są nieciekawe,ale najważniejsze,że nieziemsko pachną
Dorotko pewnie ,że się skuś na Astrid,ale ona nadaje się do tyłu,bo jest wysoka,z przodu można dać niższy krzaczek różany lub ładne inne roślinki
Juka dawno nie kwitła,więc się cieszę ,że 2 kwiatostany ma
,a tawułki bardzo lubię
.
O Edenie nie wiele jeszcze się nauczyłam
,mam od poprzedniej wiosny, nie bardzo się rozrosła,w tym roku nie zmarzła,więc ma ok 1,2-1-4( nie mierzyłam).Jednak jak na pnącą to nie rośnie jakoś rewelacyjnie,daje jej czas,może miejsce ma zbyt zacienione
,ogólnie zdrowa.Tak samo mam z Giardiną,też nie pnie się bardzo w górę,ale mi to nie przeszkadza,bo lubię takie róże do ogarnięcia w małym ogrodzie
Jadziu masz rację Astrid zbudowała silny krzak ,który planuje wiosną sporo podciąć pędy,jeśli zima mi ich nie skosi.
Aphrodite ma złe towarzystwo,muszę je zmienić na inną roślinkę,bo trzykrotka ją zagłusza
Kwiat ma piękny i dość odporny na deszcze
,a to ważne.
Marysiu miło mi ,że gościsz u mnie
,co do Astrid,to raczej nie mam problemów ,oprócz tych co wszyscy, jej kwiaty nie lubią deszczu,no i palącego słonka, wtedy kwiat krócej trzyma,jednak moja jakoś daje radę i pięknie pachnie.
Posadzone obok wysokie jak ona lilie robią pięknie pachnący duet












Zatrzymam się na chwilę przy Helenie R.,kupiłam wiosną,nie byłam z niej na początku zadowolona i nawet zaczynałam żałować ,że ją kupiłam.
Pierwsze 2 kwiaty stały długo na wpół rozwinięte i nie rozwinęły się do końca,zła byłam ,że nie zobaczyłam jej pierwszych kwiatów i musiałam je zerwać.Jednak,że miała sporo pąków ,czekałam na następne jej kwiaty.No i się doczekałam


Dorotko pewnie ,że się skuś na Astrid,ale ona nadaje się do tyłu,bo jest wysoka,z przodu można dać niższy krzaczek różany lub ładne inne roślinki

Juka dawno nie kwitła,więc się cieszę ,że 2 kwiatostany ma


O Edenie nie wiele jeszcze się nauczyłam



Jadziu masz rację Astrid zbudowała silny krzak ,który planuje wiosną sporo podciąć pędy,jeśli zima mi ich nie skosi.
Aphrodite ma złe towarzystwo,muszę je zmienić na inną roślinkę,bo trzykrotka ją zagłusza

Kwiat ma piękny i dość odporny na deszcze

Marysiu miło mi ,że gościsz u mnie

Posadzone obok wysokie jak ona lilie robią pięknie pachnący duet











- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko ale masz krzaczek dorodny Grace 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Piękna jest Twoja Astrid, ja swoją po dwóch latach przesadziłam ze słonecznego miejsca w cień, zaczyna odżywać, pierwszy raz miała ładne nie uschnięte kwiaty
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko, pięknie pokazujesz nam swoje królewny,
wszystkie renesansowe, Heleny nie mam i z braku miejsca pewnie nie będę miała a piękna jest. Astrid zaprezentowałaś super, ja mam ciągle problemy fotograficzne z jej kolorem.
Dzięki za fotkę Grace, moja jakaś inna, może kolejne kwiaty będą bardziej podobne albo to nie ona.

Dzięki za fotkę Grace, moja jakaś inna, może kolejne kwiaty będą bardziej podobne albo to nie ona.
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Róże na skarpie pokazały piękny pokaz , biel, róż a na końcu czerwień
super to wygląda , a dodatkowo kamienie dodają uroku
super to wygląda , a dodatkowo kamienie dodają uroku

- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko, to tak jak ja, większość czasu spędzamy w ogrodzie z Małą, niekoniecznie w zielonościach
Moje różyce coś złapały, potrzebny oprysk. Nie są tak piękne jak Twoje, bo i czasu mało im poświęcam. Twoje to piękne, rozrośnięte i obficie kwitnące





Pozdrawiam - Justyna
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Piękne róże i zdrowe, u Ciebie są większe, u mnie każdej wiosny zaczynają od kopczyka.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko, mój Eden Rose wsadzony tej wiosny ma ... 35 cm, i to w najwyższym miejscu
. Posadziłam ja przy pergoli i prawdę mówiąc nawet się nie denerwuję, że nie rośnie, bo w swej upartości - śmieszy mnie. Postanowiłam, że cierpliwość kiedyś musi zostać wynagrodzona, więc czekam. Twój E R przy 1,4 m jest zatem olbrzymem 


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko czy Grace i Belvedere kolorkami są do siebie podobne
bo obie piękne i tak sobie myślę, czy by nie dosadzić przy G.Celebration, jak myślisz pasowałyby do siebie
Lubią słoneczko,czy półcień
Zasypałam Cię dzisiaj pytaniami, bo widzisz ja taka "ciekawska" jestem. 




- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Anuś moja Grace jest wysoka,ale wszerz jakoś nie idzie
,kwitnie cały czas ,ciągle tworzy pąki,ale plamistość już ją bierze jak zresztą większość róż,ale nic nie robię już,tylko usuwam porażone liście.
Dawno nie miałam takiej plamistości,a rzekomy to niespodzianka dla mnie,ale zaatakował róże,które nie chorowały nigdy
.Ostatnimi czasy nie mogłam zrobić przed zimą porządków przez wyjazdy i myślę,że stąd te kłopoty 
Uluś ja swojej Astrid chyba ze względu na gabaryty nie miałabym ochoty przesadzać,trudno cienia za dużo nie mam,więc niech jest tam gdzie jest,czy jej pasuje czy nie
Mimo upałów kwiaty dały radę
Heniu a szkoda,bo Helena ma piękny kwiat i bardzo długo trzyma go na krzaczku,a właściwie zasycha,ja w odpowiednim momencie obrywam kwiaty i cudnie pachnie
Akurat Astrid udaje mi się złapać kolor aparatem,ale nie zawsze,w realu jest ciemniejszy.
Jednak ta Twoja Grace różni się od mojej, układ płatków ma taki podobny do dalii.
Poczekamy ,zobaczymy co dalej ona pokaże
Marysiu akurat te róże są przy tarasie,nie na skarpie,ale kamienie tam są
Justynko niestety ostatnio moje róże nie wyglądają najlepiej,prawie z dnia na dzień,mimo suszy załapały grzyby,
trudno najwyżej jesienią będę miała mniej sprzątania,bo mogą być łyse jak dalej tak pójdzie,bo ciągle obrywam chore listki
Hejho powiem Ci tak...,właśnie lepiej mi rosły jak były cięte bardzo krótko ,mniej albo wcale nie chorowały,ładniejsze tworzyły krzaczki,chyba ta zima łagodna mnie zwiodła i żałuję,że cięłam wyżej,teraz za to podcinam pędy,bo okazuje się,że niektóre nie są zbyt ciekawe mimo,że po zimie były okey.U mnie sprawdza się cięcie krótkie i będę tak ciąć i już
Ewuniu mój Eden rośnie tak sobie,ale i miejsce ma niezbyt dobre,bo tak w kącie i w sporym cieniu,ale nie musi być w tym miejscu wielkim krzaczorem,więc pasuje mi,że nie szaleje.
Mój też w pierwszym roku był mikrusi
Daysy są podobne,ale Belvedere jest bardzo brzoskwiniowy,a Grace taki przygaszony, raczej by pasowały kolorystycznie.Mój Belvedere rośnie przy Charlsie Austinie.Moje róże w większości rosną na pełnym słonku i musi im pasować.

Camille Pissarro



Dawno nie miałam takiej plamistości,a rzekomy to niespodzianka dla mnie,ale zaatakował róże,które nie chorowały nigdy


Uluś ja swojej Astrid chyba ze względu na gabaryty nie miałabym ochoty przesadzać,trudno cienia za dużo nie mam,więc niech jest tam gdzie jest,czy jej pasuje czy nie


Heniu a szkoda,bo Helena ma piękny kwiat i bardzo długo trzyma go na krzaczku,a właściwie zasycha,ja w odpowiednim momencie obrywam kwiaty i cudnie pachnie

Akurat Astrid udaje mi się złapać kolor aparatem,ale nie zawsze,w realu jest ciemniejszy.
Jednak ta Twoja Grace różni się od mojej, układ płatków ma taki podobny do dalii.
Poczekamy ,zobaczymy co dalej ona pokaże

Marysiu akurat te róże są przy tarasie,nie na skarpie,ale kamienie tam są


Justynko niestety ostatnio moje róże nie wyglądają najlepiej,prawie z dnia na dzień,mimo suszy załapały grzyby,
trudno najwyżej jesienią będę miała mniej sprzątania,bo mogą być łyse jak dalej tak pójdzie,bo ciągle obrywam chore listki

Hejho powiem Ci tak...,właśnie lepiej mi rosły jak były cięte bardzo krótko ,mniej albo wcale nie chorowały,ładniejsze tworzyły krzaczki,chyba ta zima łagodna mnie zwiodła i żałuję,że cięłam wyżej,teraz za to podcinam pędy,bo okazuje się,że niektóre nie są zbyt ciekawe mimo,że po zimie były okey.U mnie sprawdza się cięcie krótkie i będę tak ciąć i już

Ewuniu mój Eden rośnie tak sobie,ale i miejsce ma niezbyt dobre,bo tak w kącie i w sporym cieniu,ale nie musi być w tym miejscu wielkim krzaczorem,więc pasuje mi,że nie szaleje.
Mój też w pierwszym roku był mikrusi

Daysy są podobne,ale Belvedere jest bardzo brzoskwiniowy,a Grace taki przygaszony, raczej by pasowały kolorystycznie.Mój Belvedere rośnie przy Charlsie Austinie.Moje róże w większości rosną na pełnym słonku i musi im pasować.

Camille Pissarro

