Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Bogusiu, zeby to tylko ode mnie zależało.
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4



- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Basiu, Krzysiu witajcie, własnie sobie uswiadomiłam, że dawno u was nie byłam.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Oj ciśnienie mi skoczy, choc nie mam z nim problemu - tyle wstawiania i opisywania zdjęć i nagle bummmm fotosik sie wypiął a nie wyrzuciło z okienka odpowiedz
jeszcze raz po kilka zdjęć
Chciałam alfabetycznie wstawic fotki, ale jakos mnie wena powoli opuszcza:
Aronia dwuletnie krzaczki z owockami:
Do tego buraki - podłuzny - lubię je, bo nie włóknieja jak zbyt długo rosna i naciowy
żółta chryzantemka

Cynia

Dziki szczaw, którego nie dałam skosić

Floksy

Moje wokół-pieńkowe hosty w towarzystwie nasturcji

i pozostałe



reszta później, musze śniadanie zjeść przed wyjściem do dzieci w bibliotece

jeszcze raz po kilka zdjęć
Chciałam alfabetycznie wstawic fotki, ale jakos mnie wena powoli opuszcza:
Aronia dwuletnie krzaczki z owockami:

Do tego buraki - podłuzny - lubię je, bo nie włóknieja jak zbyt długo rosna i naciowy


żółta chryzantemka

Cynia

Dziki szczaw, którego nie dałam skosić

Floksy

Moje wokół-pieńkowe hosty w towarzystwie nasturcji



i pozostałe








reszta później, musze śniadanie zjeść przed wyjściem do dzieci w bibliotece

- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Aniu ten pieniek z nasturcją super wygląda
Chryzantemy - przeraża mnie ta szybka wegetacja

Chryzantemy - przeraża mnie ta szybka wegetacja

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Nie ma się co martwić, bo są chryzantemy, które kwitą od sierpnia. Te parę dni wcześniej, to nie żadna anomalia.
Ładnie Ci zarasta działeczka, Aniu
Ładnie Ci zarasta działeczka, Aniu

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Kupiłam sobie jeżówkę jakiś miesiąc temu. Nawet dwie, ale ta druga odchorowała i nie kwitnie, ma pąki

Dziewczyny mam kilka chryzantem, tylko ta kwitnie.
Olu mnie tylko susza przeraża, nie chce mi się nosić wody wiadrami, zreszta takie podlewanie, to nie to samo co deszcz. No i mam przawie 6 arów, wiec nigdy nie podleje całej działki,bo nie mam sił i tyle ciepłej wody. Nie podlewam zinma prosto ze studni, tylko nosze wiadrami do pojemników i na nastepny dzień podlewam cieplejszą wodą.
Aniu zarasta, oj zarasta. Jest taki ukrop, że musiałabym jechac chyba o 5 rano, żeby było znosnie. Moze i się zdecyduje, do 8 rano spokojnie zrobie sporo rzeczy a potem do domu. Pomyslę.
Na K bedzie Kosmos no i oczywiście mój klomb


Na L bedą liliowce


Potem bedzie łubin - resztki łubinu

Dziewczyny mam kilka chryzantem, tylko ta kwitnie.
Olu mnie tylko susza przeraża, nie chce mi się nosić wody wiadrami, zreszta takie podlewanie, to nie to samo co deszcz. No i mam przawie 6 arów, wiec nigdy nie podleje całej działki,bo nie mam sił i tyle ciepłej wody. Nie podlewam zinma prosto ze studni, tylko nosze wiadrami do pojemników i na nastepny dzień podlewam cieplejszą wodą.
Aniu zarasta, oj zarasta. Jest taki ukrop, że musiałabym jechac chyba o 5 rano, żeby było znosnie. Moze i się zdecyduje, do 8 rano spokojnie zrobie sporo rzeczy a potem do domu. Pomyslę.
Na K bedzie Kosmos no i oczywiście mój klomb



Na L bedą liliowce








Potem bedzie łubin - resztki łubinu

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Ooo liliowce ślicznie Ci kwitną Aniu. Wpadnij na torcik .
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Aniu nie wiem czy malwa powtórzy cechy mateczne ale jeśli tak to moge Ci zebrac nasiona malwy czerwonej podwójnej ,ide wstawić zdjęcie.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Piękne malwy
A coś na "N"?

A coś na "N"?

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Bardzo lubię mieczyki
Wprawdzie pozbyłam się ich po pierwszym sezonie, bo wykopywanie i ponowne sadzenie okazało się zbyt skomplikowane
ale nadal je lubię 



pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.4
Ok wyślę Ci nasionka jak zbiore z malwy a co do mieczyków to moje jeszcze nie mają pąków także chyba będą póżniej ,jedne wsadziłam w marcu jak kupiłam w ogrodniczym do ziemi w donice ale nie kwitną w ogóle ,jużnidgy nie wsadze w donice tylko bezpośrednio w ziemie na dworzu