Witam Was dziewczyny

w moim ogrodzie.
Dobrosiu, dzięki za wizytę i miłe słowa, ale Twój ogród jest piękny no i oczywiście ma tę zaletę, że jest blisko lasu.
Piękne rabatki założyłaś, duzo w nich koloru i na pewno wygląda pięknie o każdej porze roku. Bardzo fajnie ogląda się Twoje królestwo.
Las kocham i zawsze chciałam mieć taką mozliwość, by mieszkać w jego sąsiedztwie. Być może podświadomie stworzyłam u siebie namiastkę lasu. Jak na pewno zuważyłaś dużo w nim iglaków, sosen, które bardzo kocham, uwielbiam ich zapach. często podchodzę zarówno do nich jak i jałowców aby dotknąć i uwolnić olejki eteryczne.
Majeczko zaszczyt dla mnie gościć Ciebie w skromnym ogrodzie różanym. Często po cichutku odwiedzłam Twój ogród i zachwycałam się pięknymi rabatami, zdjęciami jak z katalogu.
Niestety nie potrafię robić tak pięknych zdjęć, choć bardzo się staram.
Majeczko cała rabatka moich białogłowych rózyczek liczy 26 krzaczków
-po 10 szt M.Antoinette i Garden of roses - rosadzone po 3
- 4 My Girl i w kółeczku 2 Queen Of Sweden
Na zdjęciu widać przede wszystkim 1 krzaczek Queen of Sweden, który jest większy i kwitł w tym roku przepięknie. Cały efetk daje to, ze wszystkie kwiaty praktycznie znajdują się na jednym poziomie. Drugiego widać tylko kilka kwiatuszków w lewym dolnym rogu.
jeśli chodzi o zasilanie, to jak wszystkie moje róże - sadząc - do każdego dołka sypę połowę worka ziemi do róż, a póżniej przez cały sezon podlewam gnojówką, okropnie smierdzącą z pokrzyw i 3 razy zasilam nawozem dla róż. Ostani raz właśnie zasiliłam je tydzień temu.