Patrycjo-Szkoda, że masz taką zawziętą teściową. Moja by nam nieba uchyliła, a już na pewno cieszyłaby się, że może sprawić radość oddając pod kwiaty część działki. Zerknęłam do Ciebie (fajnie, że założyłaś swój wątek

i tak sobie pomyślałam, że zamiast całości szamba obkładać płytami to mogłabyś tam posadzić jakieś sucholubne roślinki poduszkowe-floksy płożące, smagliczkę skalną, rojniki. Fajnie by to wyglądało i spokojnie dałyby radę przy niewielkiej ilości ziemi na płycie szamba. A może powolutku metodą podjazdową wejdziesz np. w sadek jakimiś cienilubnymi rabatkami-z hostami, orlikami, żurawkami, parzydłem? Ja to bym już coś kombinowała

Kochana jesteś, że tak miło u mnie piszesz-bardzo bardzo mi to pochlebia i cieszę się, że doceniasz to co robię. To miłe, bo od swojego wielkiego gnoma (mojego eMa) żadnych pochwał nie uświadczę

muszę wejść i poczytać dokładnie co u Ciebie słychać bo bardzo jestem ciekawa Twoich ogrodowych poczynań

Trzymam kciuki
Aguś-Szkoda, bardzo szkoda. Ale to chyba był ten weekend gdy Wy wyjechaliście pozwiedzać Polskę

Myślę, że następnym razem się uda. W końcu przecież wyleczę kolano i będę mogła sama się do Ciebie przespacerować
Dorotko-Nooo

Może w tę niedzielę?
Ewuś-No właśnie rozwar. Ale i tak ciągle ten wargol mi chodzi po głowie gdy na niego spojrzę

Mówisz siewki? A wiesz, że ja jestem bardzo łasa na wszelkie nadwyżki kwiatowe-chętnie bym przygarnęła gdybyś miała coś wiesz-więcej

Za moją dozgonną wdzięczność i zwrot za przesyłkę, bo dzielić to nie bardzo mam co

Tak cichutko to piszę, jakby Ci czegoś zbywało
Pati-Jestem, a w każdym razie staram się być. Muszę zmienić dostawcę Internetu, bo do tego mojego internetu, nie dostawcy-brakuje mi cierpliwości. Fotki przerzucam pojedyńczo na serwer i trwa to około 3 min
Aniu A łubiny są takie piękne, kolorowe. A u mnie jak na złość musiał się ten jeden gen ujawnić

U ostróżek z MIXa to samo-wszystkie są niebieskie

Ale tym to akurat pasuje. Chociaż mam w dalszym ciągu nadzieję na jakąś różową, albo białą bo jeszcze nie wszystkie kwitną

Też z tegorocznego siewu

A jaskry mam z biedronki i rzeczywiście wyglądają jak maki. Szkoda tylko, że tak krótko kwitną i z 12 cebulek wyszły tylko 4, w tym tylko 2 kwitną. Może pozostałe 2 zbiorą się w sobie i też zakwitną-mają jeszcze trochę czasu do końca lata
