Madziu - wybrałam się na poranny spacer po Twoim ogrodzie i chyba będę miała lekki poślizg w dzisiejszym grafiku,
ale było warto
Kwitnąca kanna to zawsze dla mnie mega zjawisko, róze piękne, liliowce przepiękne
No i masz żurawkę - moje ostatnie zauroczenie
No właśnie, i pytanie - czy któraś z odmian ma jakieś szczególne fochy czy dają radę? U mnie to wersja balkonowa, więc będę z nimi kombinować przed zimą
A z tym zdjęciem
badylka przebijającego się przez stertę drewna (?) + cudnie kwitnącego, możesz śmiało startować w World Press Photo -
baaardzo energetyczne
