Prawie Wiosna w Familokowym

[Olusia]

To ona nie rośnie w gruncie ?

[JAKUCH]

OLU rośnie w gruncie tylko jedną zimę była w domu, bo dostałam jej sadzonkę jesienią . 3 sezon jest w ogródku

[kogra]

............no to się dogadałyśmy.
Magellankę miałam kilka lat, ale pewnej zimy zanikła.
Nawet korzeń po niej nie został, więc chyba zajęły się nią szkodniki.

[mar33]

Jadziu kompozycja nagietek i ubiorek świetnie się prezentuje i Barcarolle jest piękna

[Tosia1]

DaWAJ tego księżyca

[Olusia]

U mnie księżyc w pełni...i zagląda mi w okno !!!!

[JAKUCH]

MARYSIU nagietki można ścinać ,żeby nie rosły takie wysokie .One potem robią fajną niziutką kępkę z wieloma kwiatami .Jak te kwiaty przekwitną to tak zrobię .Lubię Ubiorek ,ale zawsze zapominam jak się zwie ta fajna roślinka .Muszę ją podpisać No wiesz wiadomo wiek robi swoje .Czemu nie podoba Ci sie Silesia to przecież cudowna róża i jak pachnie
GRAŻYNKO tak to jest jak jest więcej Princów Ja swoją Magellankę dostałam od Stasi i jestem z niej zadowolona.Nie umiem sie zajmować Fuksjami doniczkowymi ,dlatego mam taką w gruncie .Zakwitła mi Rutewka Delawaya ma cudne kwiatki .Na razie rośnie w doniczce ,bo zastanawiam sie jakie wybrać jej miejsce
TOSIA fotka beznadziejna bo wykrzywił gębę .Wykasowałam ją
OLU mnie dopiero w nocy będzie zaglądał do okna

[danutab]

Jadziu aż mi żal gdy patrzę na Twoją Barcarole, moja jesienią idzie na śmietnik, niesamowicie choruje i bardzo mało kwitnie. Silesia też jest piękna, zawsze mi się u Ciebie podobała.

[jonatanka]

Liliowce po przesadzeniu zbuntowały się i nie pokazały ani jednego kwiatucha.Zainteresowała mnie Dainty Pink czy wysoko rośnie?Angela jak zwykle zachwyca.

[JAKUCH]

JOASIU tak miałam w ubiegłym roku z jednym liliowce teraz też nie wszystkie przesadzone kwitną.Dainty pink to niziutka okrywówka Scarmana szer. i wys. 50 cm. Trochę choruje jak na razie ,ale kwitnie kiściami non stop. Kwiatki ma malusie pachnące konwaliami
DANUSIU wiosną tez myślałam ,że jest po niej ,ale jakoś się wykaraskała ale ścinałam ją 2 razy prawie do ziemi .Niestety dzisiaj mnóstwo liści musiałam oberwać ,bo złapały plamistość .Nie jest w tym roku okazem zdrowia .Chyba też zacznę usuwać te chorujące róże chociaż żal serce ściska ,bo kwiaty są piękne

[christinkrysia]

Jadziu przeglądając ostatnie zaległe strony zauważyłam, że masz u siebie sporo czerwieni.
Każdy ma swoje upodobania a ja ten kolor wprowadziłam u siebie niedawno bo w ubranie w tym kolorze parzy mnie i zbyt długo nie mogę w nim wytrzymać ...
Pewnie dlatego nawet w ogrodzie czerwieni sie bałam ...
Pięknie u Ciebie i miło spędza się czas. Liliowiec od Ciebie zakwitł i faktycznie cudnie pachnie.

[Helen]

Jadziu jak dobrze do ciebie wejść i nacieszyć oko kwieciem róż. .
Mam niezidentyfikowaną różę, i teraz widzę ją u Ciebie jest identyczna...... Dainty Pink.

[tara]

ja dostałam sadzonkę fuksji Magellana od naszej Sasanki - ona jest specjalistka w jej ukorzenianiu, ma przepiękne egzemplarze. Moja podobnie jak u Ciebie Jadziu rośnie w gruncie nawet zapominam ją przykryć, nic jej nie szkodzi a kwiatki i gałązki ma takie delikatne ale to jej uroda.

Miło u Ciebie, oj będę dreptać. deptać

[zwkwiat]

Jadziu, tyle róż, jak to mieścisz na tak małym ogrodzie? Przy każdej wizycie poznaję nową roślinę, dzisiaj fuksję. Wcześniej jej nie zauważyłam.
Zaczynają nas męczyć upały , a jak u Was?

[Jagodka]

Jadzieńko Kochana... . " Św. Jagódka " kwitnie non- stop - dziękuję , za naszą patronkę . Uratowałam jednak ' Baronesse ' - pokochałam tę różę od pierwszego wejrzenia i tak bardzo się cieszę , że nie opuściła mnie ...teraz dopiero wypuszcza listki - , a siedzi w doniczce chyba od kwietnia - od początku żerowania gryzoni - nie wiem jakich - ważne , że żyje . Grand Hotel - pnąca też - ale - niestety , Gran Mogul zdechła - nie dało się jej uratować .
Cudne masz te róże ...co jedna , to ładniejsza ...mam fuksję Magellana - ale o innych kwiatach niż u Ciebie widzę . Niczym nie okrywana i rośnie między różami , jak u Ciebie .
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie