Dzisiaj o mało się nie wywróciłam jak zobaczyłam nowy liść monstery variegaty Minę musiałam mieć zabawną , bo wypatruję tego liścia od dawna , tylko szukałam w innym miejscu , myślałam , ze wyrośnie miedzy liśćmi .
Trochę nowych dzieciaczków
Kiełkuję mi hoje
Zapomniałam pokazać hoję , która stoi w pokoju córki .Mamy ją od maleńkości
Tak , to kerrii , stoi u córki i sobie najlepiej rośnie nieruszana .Jak ją przesadzałam to zaraz fochy robiła .
Trzymaj kciuki za maluchy , dumna jestem z nich
Dla takich widoczków jak na zdjęciu nr 1 warto żyć
To jedno z moich niespełnionych marzeń, na które jeszcze nie wygospodarowałam miejsca, żeby móc je zrealizować
I znowu zawiesiłam się na sansevierkach
Nasiona kupiłam , bo niestety jeszcze swoich się nie dochowałam . A to co kiełkuje to Parastica Splash , siałam hoje po raz pierwszy , więc nawet nie wiem czy uda mi się te siewki utrzymać
Dorotko, obejrzałam Twój wątek doniczkowy i jestem pełna podziwu dla Twoich kwiatów, piękne, zadbane, wspaniale kwitnące, jakbyś miała kiedyś wolny kawałeczek tej bardzo ciemnej sansewerii to ja bym bardzo chętnie reflektowała