
W ogrodzie Maryni.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: W ogrodzie Maryni.
Nie wiedziałam, że jesteś taka zahoyowana
I do tego pięknie Ci kwitną. A ta ostatnia? Co to za odmiana, bo bardzo mi się podoba.

- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Trochę mnie tu nie było, ale powoli wychodzę na prostą. 
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i komentarze.
Ala/Biedronka, nie wszystkie hoje kwitną ochoczo. Ponadto z trwałością kwiatów też bywa różnie. Trzeba z bardzo szerokiego asortymentu dostępnych wybrać te, które nam najbardziej odpowiadają.
Reniu, jakoś mi trudno uwierzyć, że nic w domu Ci nie kwitnie.
Marysiu/Maska, nie podejrzewałam Cię o takie wygodnictwo.
Twój ogród temu przeczy. Przecież zimą też trzeba mieć w co wsadzić ręce, oczy, nos...
Wiesiu, cała przyjemność po mojej stronie.
Marysiu/Mar33- przemyśl sprawę. Coś jednak musi być nie tak. Cudów nie ma.
Jacku, pachną bardzo różnie- od pięknych zapachów kwiatów, cytrusów, po ostrą, niezbyt miłą woń. Każdy z nas także indywidualnie odbiera zapachy, zatem trudno generalizować. Dla mnie ładnie pachną lacunosy (ale śmiecą bardzo), niektóre finlaysonii, cytrusowo, pięknie pachnie verticillata speartmint i wiele innych. Mam ich zbyt dużo, żeby spamiętać.
Aniu, to tylko niewielki ułamek.
Ta ostatnia to H. kerri, ale tłem dla jej kwiatów jest pstrolistny corynocarpus.
Alicja, jest ich dużo. Bardzo dużo gatunków i odmian. Nic tylko brać i wybierać.
Tak wygląda w tej chwili moja katalpa przed domem.


W ogrodzie kwitną min.kruszczyki błotne.

A na balkonie męczennica.



Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i komentarze.
Ala/Biedronka, nie wszystkie hoje kwitną ochoczo. Ponadto z trwałością kwiatów też bywa różnie. Trzeba z bardzo szerokiego asortymentu dostępnych wybrać te, które nam najbardziej odpowiadają.

Reniu, jakoś mi trudno uwierzyć, że nic w domu Ci nie kwitnie.

Marysiu/Maska, nie podejrzewałam Cię o takie wygodnictwo.

Wiesiu, cała przyjemność po mojej stronie.

Marysiu/Mar33- przemyśl sprawę. Coś jednak musi być nie tak. Cudów nie ma.

Jacku, pachną bardzo różnie- od pięknych zapachów kwiatów, cytrusów, po ostrą, niezbyt miłą woń. Każdy z nas także indywidualnie odbiera zapachy, zatem trudno generalizować. Dla mnie ładnie pachną lacunosy (ale śmiecą bardzo), niektóre finlaysonii, cytrusowo, pięknie pachnie verticillata speartmint i wiele innych. Mam ich zbyt dużo, żeby spamiętać.

Aniu, to tylko niewielki ułamek.

Alicja, jest ich dużo. Bardzo dużo gatunków i odmian. Nic tylko brać i wybierać.

Tak wygląda w tej chwili moja katalpa przed domem.

W ogrodzie kwitną min.kruszczyki błotne.
A na balkonie męczennica.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W ogrodzie Maryni.
A jednak
Marysiu pięknie prezentuje się katalpa, a męczennica
jakaś taka inna czy to są już rozwinięte kwiaty?

Marysiu pięknie prezentuje się katalpa, a męczennica

- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu
rozdziawiłam buzię i nie wiem co napisać 


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: W ogrodzie Maryni.
Jak widzę taką katalpę, to nabieram na nią ochoty
A passiflora ma taki niesamowity kolor
Koniecznie pokaż kwiaty, jak już zupełnie się rozwiną 



- Iw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu, jednak u Ciebie łagodniejsze zimy. Do katalpy podchodziłam dwa, a może nawet trzy razy.
I nie mam , bo za każdym razem zmarzła
. A jak tu nie podziwiać takiego okazu.
Proszę pokazuj więcej swoich domowych i tarasowych, bo przecież wiem, że masz ich całą masę
. Gdybym to ja miała taką rękę do kwiatów ... 
I nie mam , bo za każdym razem zmarzła


Proszę pokazuj więcej swoich domowych i tarasowych, bo przecież wiem, że masz ich całą masę


- misia53
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1446
- Od: 3 paź 2011, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: W ogrodzie Maryni.
Maryś az mną miotło ,taka mądra byłam
swoją po 4 latach wykopałam i sąsiadce oddałam ,u niej kwitnie ja tylko zerkam za płotu z zazdrością
Ładnie zakwitł kruszczyk muszę ,do swojego zerkną
zapomniałam o nim... mam dwie odmiany tylko jeden kwiat zawiązał..Dwu krotnie mszyca w tym roku go smakowała .




Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W ogrodzie Maryni.
MARYSIU, podziwiam Twoją Katalpę i wzdycham, mieszkając w bloku posadziłam sobie przy balkonie, oj jak my z sąsiadką do niej wzdychłałyśmy i nie przepuściłam, tutaj na nowym miejscu też posadziłam , ąle ktoś mi powiedział, że ona nigdy nie zakwitnie bo szczepiona - czy Ty coś o tym możesz powiedzieć, bo jeżeli ma nie kwitnąć to ją wykopsam i nie szczepiona posadzę.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Marysiu, Aniu, kwiaty P. aurantia są pomarańczowe i nie otwierają się na płasko. Pozostają takie lekko tulipanowe. Poza tym, nie każcie mi stać w słońcu na balkonie i czekać na właściwy moment do zdjęcia, bo nie dam rady.
Wiesiu, kruszczyki mam w 3 miejscach, ale one takie delikatne, drobne, to najlepiej pokazać pojedynczy egzemplarz. Mszyce na nich bywają, ale ja nie stosuję chemii.
Iwona, przyjedziesz, to zobaczysz. Weź aparat, coś na spokojność i zarezerwuj sporo czasu.
A to na zachętę.

Krysiu, na drzewach to ja się nie znam. Mogę natomiast napisać, że posadziłam w ogrodzie dwie katalpy i jedna nigdy nie kwitła. Wycięłam.

Wiesiu, kruszczyki mam w 3 miejscach, ale one takie delikatne, drobne, to najlepiej pokazać pojedynczy egzemplarz. Mszyce na nich bywają, ale ja nie stosuję chemii.
Iwona, przyjedziesz, to zobaczysz. Weź aparat, coś na spokojność i zarezerwuj sporo czasu.

A to na zachętę.

Krysiu, na drzewach to ja się nie znam. Mogę natomiast napisać, że posadziłam w ogrodzie dwie katalpy i jedna nigdy nie kwitła. Wycięłam.

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Katalpa cudna
. Dobrze, że u mnie nia ma już miejsca, bo pewnie bym jeszcze się skusiła
Marysiu, Iwona ma rację, nawet gdybyś wstawiała jedno zdjęciech tarasowo-parapetowych roślin codziennie, to minie ponad rok zanim się powtórzy
.




Marysiu, Iwona ma rację, nawet gdybyś wstawiała jedno zdjęciech tarasowo-parapetowych roślin codziennie, to minie ponad rok zanim się powtórzy



Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: W ogrodzie Maryni.
Maryniu pięknie u Ciebie i w domu i w ogrodzie. Mirt się ukorzenia.



- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W ogrodzie Maryni.
Aniu/Pulpa222, myślę że trzeba zrobić dużą poprawkę.
Aniu/neo01, to A. warocqueanum. Gdzie szukać? Nie wiem. Moje jest z Ekwadoru.
Elu, witaj.
Bardzo dziękuję.
Czy czasem nie pomyliłaś mnie z kimś innym? Bo nie kojarzę tego mirtu.
Pogoda i nastrój u mnie jak w kalejdoskopie. Z deszczu moje rośliny się cieszą. I za podlewanie wyjdzie trochę mniej.

G. 'White Magic'.
Straszna malizna. Kupiona wiosną wyglądała jak siewka. Myślałam że nie przeżyje, ale nawet zakwitła.

Wciąż kwitnie Saxifraga mutata. Żeby tak zechciała zostać tu na dłużej...

C. takesimana 'Beautiful Trust' zawsze mnie rozśmiesza, ilekroć na niego spojrzę przechodząc. Taki dzwonek, nie dzwonek.

Nie wiem co to za bodziszek. Ma długaśne, wędrujące po rabacie pędy, ale kolor kwiatów bardzo intensywny.

Jeszcze jedna 'myszka' znaleziona na drugim skalniaku.

Aniu/neo01, to A. warocqueanum. Gdzie szukać? Nie wiem. Moje jest z Ekwadoru.

Elu, witaj.



Pogoda i nastrój u mnie jak w kalejdoskopie. Z deszczu moje rośliny się cieszą. I za podlewanie wyjdzie trochę mniej.

G. 'White Magic'.
Straszna malizna. Kupiona wiosną wyglądała jak siewka. Myślałam że nie przeżyje, ale nawet zakwitła.

Wciąż kwitnie Saxifraga mutata. Żeby tak zechciała zostać tu na dłużej...

C. takesimana 'Beautiful Trust' zawsze mnie rozśmiesza, ilekroć na niego spojrzę przechodząc. Taki dzwonek, nie dzwonek.

Nie wiem co to za bodziszek. Ma długaśne, wędrujące po rabacie pędy, ale kolor kwiatów bardzo intensywny.
Jeszcze jedna 'myszka' znaleziona na drugim skalniaku.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
Re: W ogrodzie Maryni.
Katalpa robi wrażenie 
