W sieci znalazłem trochę zdjęć kwitnących brokułów. Jak widać są różne odmiany.






 
 


Ileż by z tego miodu było ..... postaw ul w pobliżu.grapes pisze: Teraz brokuły wyglądają mniej więcej tak jak na zdjęciu

Niestety już zlikwidowałem i posadziłem w ich miejsce rzepę murzynkę i brukiew. Ciekawe czy to wyrośnie. Również pierwszy raz to sadzę. Troche mam obawy co do murzynki gdyż czytałem że wymaga dobrej gleby.asiula2706 pisze:ja bym ich nie likwidowała. zetnij kwiat na wysokości liści (górnych), podlej kilka razy później coraz rzadziej, i powinien wypuścić nowe boczne nie tak duże różyczki. a tak na przyszłość to brokuł nie lubi suchej ziemi- będzie kwitł, a róż nie będzie.
Miód brokułowy, hmm nie jadłem a dobre to?loginal pisze:Ileż by z tego miodu było ..... postaw ul w pobliżu.grapes pisze: Teraz brokuły wyglądają mniej więcej tak jak na zdjęciu




Mam nadzieję jednak że nie będzie tak źle. Biała rzepa posiana wczesną wiosną do gruntu obecnie ma rozmiary średnich jabłek. Teraz jest trochę cieplej nigdy o tej porze niczego nie sadziłem.asiula2706 pisze:muszę Cię zmartwić, ale jeśli będzie mokro to może coś ci urośnie, a jeśli sucho to sytuacja może się powtórzyć. rzepa będzie słabo rosła i pojawią się kwiaty. co do brukwi to nie wiem, nigdy nie siałam. bądź dobrej myśli.



 Reszta poszła do zamrażalnika
 Reszta poszła do zamrażalnika  Teraz czekam na wsadzone tydzień później
 Teraz czekam na wsadzone tydzień później  A za rok będę wsadzał po kilka przez 2-4 tygodnie, to będą przez dłuższy okres na bieżąco do jedzenia.
 A za rok będę wsadzał po kilka przez 2-4 tygodnie, to będą przez dłuższy okres na bieżąco do jedzenia.
 moje róże dopiero zaczęły się pojawiać, niektóre są wielkości piąstki a niektóre mniejsze, więc chyba nie czas na nie? czytałam, że mogą nie urosnąć duże i zacząć kwitnąć więc będę obserwować. najwyżej zbiorę takie małe. też będzie z nich pycha krem. Zaraz jadę na działkę, zrobię kilka fotek i wkleję.
 moje róże dopiero zaczęły się pojawiać, niektóre są wielkości piąstki a niektóre mniejsze, więc chyba nie czas na nie? czytałam, że mogą nie urosnąć duże i zacząć kwitnąć więc będę obserwować. najwyżej zbiorę takie małe. też będzie z nich pycha krem. Zaraz jadę na działkę, zrobię kilka fotek i wkleję. 

 ) Wkleję dzisiaj zdjęcie jak będę miał chwile i zobaczysz, to o czym pisałem, że róża już się trochę "rozeszła/rozluźniła", ale jego smak się nie zmienił
  ) Wkleję dzisiaj zdjęcie jak będę miał chwile i zobaczysz, to o czym pisałem, że róża już się trochę "rozeszła/rozluźniła", ale jego smak się nie zmienił 
 
 
 Prawdopodobnie jeszcze trochę by mógł siedzieć zanim by zakwitł, ale jak już zacznie kwitnąć, podobno nie smakuje już dobrze. Ten natomiast jeszcze smakował tak samo jak te wycięte kilka dni wcześniej ze zwartymi różami.
 Prawdopodobnie jeszcze trochę by mógł siedzieć zanim by zakwitł, ale jak już zacznie kwitnąć, podobno nie smakuje już dobrze. Ten natomiast jeszcze smakował tak samo jak te wycięte kilka dni wcześniej ze zwartymi różami.