Dodam, że na podłodze obok doniczki znalazłem dwa robaczki - jeden podobny do rybika, jednak dużo mniejszy, prawie przezroczysty, bardzo szybki, drugi, jak bardzo mały pająk. Zdjęć niestety nie mogę opublikować, nie mam takiego sprzętu.
Odnośnie szkodników - nie doradzę. Może to wciornastki? I dołączyła się infekcja grzybicza?
I jeszcze ciekawostka.
Nigdy nie widziałam w warunkach domowych kwiatów, a tym bardziej owoców u F. benjamina.
Oto co spotkałam ostatnio na urlopie w ciepłym kraju:
Witam.
Ostatnio pielęgnując rośliny zauważyłem na gałęziach benjamina dziwne narośla, z których po dotknięciu zaczął wylewać się lepki biały płyn. Czy ktoś wie co się dzieje z rośliną i czym ewentualnie to leczyć?
Witam!
Od 2 tygodni mój 2 metrowy beniaminek gubi liście. Stoi tam gdzie stał od kilku miesięcy, nie palę jeszcze w kaloryferach wiec nie jest sucho, temp ok 20 C. Jest mniej światła ale doświetlam pokój specjalnymi świetlówkami przez 12 godzin. Najdziwniejsze, że gubi zielone liście i to w tych miejscach gdzie pada światło z okna albo ze świetlówek. Na pewno nie jest zalany ani chory, raczej trochę suchawo. Martwi mnie to, bo to największa ozdoba pokoju, którą w maju kupiłam sobie. Do tej pory wszystko było w porządku. Poprzedni dwumetrowy beniamin stał w tym samym miejscu i wyłysiał prawie całkiem ale trwało to 10 lat - co zimę było gorzej, aż został badyl. i intuicja mi podpowiada, że to jednak mniejsza ilość światła jest powodem tego wszystkiego. Stoi on w tak specyficznym miejscu, że część jest przy oknie, część doświetlana a część ma ciemniej przez ozdobny łuk, który idzie środkiem pokoju i trochę zasłania świetlówki. Tylko dlaczego opadają, jak wspomniałam, liście na które są na wprost świetlówek? Inne rośliny dobrze radzą sobie przy świetlówkach, tyle, że sa mniejsze i całe skąpane w świetle świetlówek.
Są dwie opcje, pierwsza został przesuszony. Benjaminy powinny mieć przez cały rok ziemię umiarkowanie wilgotną. Druga, niedobór światła - mam pytanko, piszesz, że doświetlasz specjalistycznymi świetlówkami - możesz napisać kiedy je zakładałaś i jakiej firmy? Bo ze świetlówkami jest tak, że w dość krótkim czasie tracą 50% mocy świetlnej, może już nie dają wystarczającego światła. Kolejna rzecz, różne rośliny potrzebują innych parametrów, czyli mają inne zapotrzebowanie na światło. Sam doświetlam rośliny i zaobserwowałem, że jedne rosną bardzo dobrze, a inne słabiej. Jest jeszcze trzecia opcja, sprawdź czy nie zalęgły się jakieś szkodniki. A i wrzuć jakieś zdjęcia swego Benjaminka.