Jaki nawóz ,na co?Nawóz uniwersalny

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
mlodyvip1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 lip 2014, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: tuje - potrzebna rada

Post »

racja podłoże to tylko matka natura (piach), nie jest za sucho podlewam dość często głównie po upalnych dniach, nawozów i oprysków nie robiłem, kolejne tuje obsychają co dziwne tylko te w prawą stronę od tej suchej, bierze je od dołu.
Zawsze podlewam od dołu raz kiedyś synek bawił się w ogrodnika i podlał tuje od góry ale czy jeden raz byłby przyczyną obsychania.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: tuje - potrzebna rada

Post »

Można lać to po łbach nic nie przeszkadza . Prewencyjnie możesz dać Topsin/ od grzyba, ale powiem szczerze choorby nie widzę, to coś z fizjologią. Jak by nie było upałów to możesz zastosować szybko działajacy nawóz/ z umiarem oczywiście i pamiętaj żeby unikać wysokich temperatur.
Czyli podsumujmy :
- topsin prewencyjnie od grzyba
- pozbierać te suche
- podlewać w razie upałów najlepiej wieczorem po 18 z umiarem
- zastosowanie nawozów szybko działających Nie bierz długo działających. Ani samych z azotem. Musi być azot, potas, fosfor i trochę żelaza.
Czy jest tam sam piach czy pod spodem jest inna ziemia? Np ił ?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
mlodyvip
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 23 maja 2007, o 09:38

Re: tuje - potrzebna rada

Post »

dzięki za rady
-zastosuję topsin
-czy te suche i brazowiejące mam poobrywać czy lepiej zostały i same obleciały?
-na razie podlewam codziennie wieczorem z racji upałów
-jak przejdą upały (a na razie się niezapowiada) podleję nawozem możesz coś polecić żeby mi nie wepchnęli byle czego :)

chyba jest sam czarny piach a tak z pół metra w dół zaczyna się zółty piach z odrobiną gliny. głupi byłem że nie nawiozłem chociaż do obsypania trochę ziemi. ale u sąsiadki wyrosły zdrowe tuje po 3 metry więc myślałem że jest ok.

aha w koło tej usychającej zalęgło się pełno kowali z tego co wiem to chyba nie są groźne ?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: tuje - potrzebna rada

Post »

Dobre opinie ma Pinivit / produkuje do grupa inco której notorycznie używam flororovitu .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 347
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

Witam wszystkich !

kupiłem 2 tuje wysokość 88 cm, czy i jeśli tak to jakim powinnem zasilić je nawozem. Wiem że są rózne opinie. Mają jakieś konkretne preferencje co do nawozu np. nawóz do iglaków czy można dać im polimag S ?
Płeć: Mężczyzna
mkgrr
100p
100p
Posty: 121
Od: 7 mar 2015, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

Najlepiej kup kompostowaną korę podsyp tą korą tuje - kompostowana kora to doskonały długo działąjący naturalny nawóz.
Zastosowanie sztucznych nawozów wcześniej czy później odbije się niekorzystnie na posadzonych tujach.
Pozdrawiam Serdecznie
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 347
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

dzięki , a jak z tym podlewaniem? Sprzedawca twierdził że by je bardzo obficie podlewać. W sumie zastanawiam sie jak często bo przeciez utopic krzak też można podlewając z a dużo.
Płeć: Mężczyzna
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

Jak były młode to starałem sie podlewać co tydzień, ale teraz są mocno dorosłe, to podlewam dużo rzadziej i rosn doskonale
mkgrr
100p
100p
Posty: 121
Od: 7 mar 2015, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

Odnośnie podlewania wszystko zależy jaką masz ziemie.
Ja mam w spodzie nie przepuszczalną gline i nie podlewałem w ogóle. Do tego sadziłem jesienią.

Sadząc wiosną pewno będziesz musiał zadbać o podlewanie - myślę, że tak jak radzi miki - raz na tydzień. (lepiej podlać raz solidnie, niż codziennie po trochę - lepiej działa na rozwinięcie systemu korzeniowego)
Dodatkowo jak podsypiesz korą to zabezpieczysz przed parowaniem i dłużej utrzyma sie wilgoć.
Pozdrawiam Serdecznie
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4387
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

Nu a sprawdzić wilgoć w glebie pod krzakiem to taka filozofia? Grzebnąć nogą, pomacać paluchem i wszystko jasne. Sucho- podlewać(nie odwrotnie!).
A przy sadzeniu dołek powinno się zaprawić żyzną glebą, nawet kompostową i tyle nawożenia w pierwszym roku. Kora pewnie- też dobra. Od następnego można je podgonić azotem, zazieleniać magnezem i żelazem, zazimować potasem i fosforem. Wszystko w kierunku zakwaszania, chyba że na torfowisku albo piachu mieszkamy....
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 347
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

mkgrr pisze:Odnośnie podlewania wszystko zależy jaką masz ziemie.
Ja mam w spodzie nie przepuszczalną gline i nie podlewałem w ogóle. Do tego sadziłem jesienią.
OK, dzięki z info, wyklarowało sie to i owo. U mnie w sumie też glina pod spodem.

A jak jest z tym podcinaniem, należy teraz odcinać końcówki czy dopiero w Kwietniu? Dodatkowo ile właściwie mam tego po bokach i na górze poodcinac 1cm, 2cm czy więcej :) ?
Płeć: Mężczyzna
mkgrr
100p
100p
Posty: 121
Od: 7 mar 2015, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

Generalnie tuje przycina się po t,o aby nadać im odpowiedni kształt i utrzymać ich rozmiar.
Pierwsze cięcie nie powinno następować wcześniej niż na wiosnę po roku od posadzenia. Więc teraz nie planuj przycinania. W przyszłym roku ? wszystko zależy czy będziesz chciał/potrzebował nadawać im jakiś kształt lub ograniczać rozmiar. Jeżeli będą tylko wolno stojące, to pewno będziesz pilnował, aby nie przekroczyły zbyt dużych rozmiarów i wtedy nie robi się tego zbyt często. Częstotliwość przycinania zależna jest od posadzonego gatunku. Jeżeli gatunek tego wymaga to tuje przycina się 2-3 razy w sezonie, od marca do sierpnia.
Ja mam tuje szmaragd, którą przycina się rzadko. Brabant ? wymaga częstszego przycinania, zwłaszcza jak rośnie w żywopłocie.

maryann pisze:?. Od następnego można je podgonić azotem, ?
maryann ? czy możesz wytłumaczyć, dlaczego zachęcasz do ?podganiania azotem??
Rada ze sprawdzeniem wilgotności bardzo dobra. A odnośnie azotu - skąd będzie wiadomo, że tuja go potrzebuje? Jakie będą skutku przenawożenia azotem ? ? do czego przecież bardzo łatwo doprowadzić.
Jeżeli jakiś szczęśliwy właściciel tuji koniecznie chce dawać sztuczne nawozy, to przecież zaleca się aby dać nawozy wieloskładnikowe i długo działające (ale to tylko dla bardzo napalonych na sztuczne nawożenie).
Rośliny, które są zbyt mocno nawożone azotem są bardziej podatne na choroby grzybowe.
Pozdrawiam Serdecznie
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 347
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Jaki nawóz pod tuje ??

Post »

mkgrr pisze: W przyszłym roku ? wszystko zależy czy będziesz chciał/potrzebował nadawać im jakiś kształt lub ograniczać rozmiar. Jeżeli będą tylko wolno stojące, to pewno będziesz pilnował, aby nie przekroczyły zbyt dużych rozmiarów i wtedy nie robi się tego zbyt często.
No moje właśnie takie wolnostojące są, odstępy 50cm.

Zależy mi jednak aby jak najszybciej sie rozrosły wszerz i zapełniły te odstepy Rozumiem że jak je będę przycinał po bokach to nie zmusi je to specjalnie to rozrastania sie na boki , czy tak ??
Płeć: Mężczyzna
aitec
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 17 kwie 2014, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Jaki nawóz polecacie.

Post »

witam wszystkich
Mam takie pytanko stosowalem od klku lat nawoz nie będę podawac nazwy ale polskiej firmy i mam wrazenie ze nie działa, nastepnie zakupiłem obornik granulowany i tez niezbyt a u sasiadki wszystko wielkie :) mozecie mi polecic dobry nawoz na duze i szybkie przyrosty roslin.
dziekuje.
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Co zamiast gnojówki bydlęcej?

Post »

Witajcie :)
Jaki nawóz mineralny zamiast gnojówki bydlęcej możecie polecić?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”