Nasz kawałek trawnika....cz.2

coccinella · Post » 26 wrz 2008, o 21:22

halinko - to ten ode mnie?????

co do pożaru - ja przeżyłam jeden w dzieciństwie - spaliła nam się stodoła. A jak byłam w liceum, to mieszkanie piętro niżej... więc doskonale wiem, co to znaczy.

Iza, Mariola - po tym pierwszym wyciu to się ponad pół godziny trzęsłam cała....

hal1959 · Post » 26 wrz 2008, o 21:34

To ten od Ciebie

coccinella · Post » 26 wrz 2008, o 21:35

nooo, masz rączkę, koffana..!

liska · Post » 26 wrz 2008, o 21:36

Mam nadzieję, że już śpisz po tych przezyciach z ostatniej nocy...

słodkich snów więc życzę i żeby Marzenka spała całą noc

aaa aaa
były sobie kotki dwa
aaa aaa
szare bure...... szare... ciiii

coccinella · Post » 27 wrz 2008, o 13:15

witam!

spałam jak suseł, Marzenka tez, a czujnik siedzi w zamrazarce.

pierogi lepię. Zapraszam!

miłego dzionka!

hal1959 · Post » 27 wrz 2008, o 13:22

Dużo,różnych rzeczy robię,ale pierogi rzadko,jakoś do tego nie mam chęci,a lubię je.Wpadnę do Ciebie na pierożki.

,a z czym one będą

.Chyba ten dzisiejszej nocy sen dał ci motywację do robienia pierogów,ja mam dzisiaj lenia.Zrobię tylko co muszę

.

coccinella · Post » 27 wrz 2008, o 13:43

halinko - ja robię comusze ciągle więc iedyś trzeba nadrobic. co nie zjemy, to zamrożę.

a robię z kapustą i grzybami, suszonymi, tak, że grzybw jest więcej... pierwsza partia gotowa już. Pyszne!!!!!

hal1959 · Post » 27 wrz 2008, o 15:13

I takie właśnie lubię ;:13

x-T-s · Post » 27 wrz 2008, o 15:15

też bym zjadła

a nie zupkę z paczki

coccinella · Post » 27 wrz 2008, o 17:09

jesooo, skończyłam. 105 z grzybami i 35 z jagodami.... w prawdzie mialam przerwę na obiad, nakarmienie małej i odkurzenie, ale w sumie to sobie posiedziałam podczas jedzenia tylko. Gary jutro, bo krzyż mi peka...

hal1959 · Post » 27 wrz 2008, o 17:23

Mój M zjadł Ci 10 z jagodami,ja kilka z jagodami i kilka z kapustą

liska · Post » 27 wrz 2008, o 20:57

o jaaaaaaaaaaaa
ja też chce pierogi z kapustą ..
uciekam stąd bo zaraz do lodówki się przykleję

onka37 · Post » 27 wrz 2008, o 21:53

no ładnie a ja pierogi robiłam sama 2 razy w życiu. Ostatni raz chyba 10 lat temu!

amba19 · Post » 28 wrz 2008, o 17:22

O matko jak ja lubię pierogi

Ale odkąd nie żyje moja śp. Teściowa to nie ma mi ich kto ugotować, bo ja .................................... cierpliwości nie mam

coccinella · Post » 28 wrz 2008, o 18:31

"tata zrób komedię!" czyli R rąbie drzewo i połowa mu ucieka do lasu, a Jacek ma polewkę...
http://pl.tinypic.com/player.php?v=2wp2j2p&s=4

na nowej huśtawce:
http://pl.tinypic.com/player.php?v=aywn14&s=4

opieka nad młodszym rodzeństwem
http://pl.tinypic.com/player.php?v=234byq&s=4

nie wiem czemu, ale mi obraz pojawia się dopiero, jak przeleci całość, i da się "play" ponownie....