Po angielsku... w lesie ;)
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ja na all...tak często jak na forum,w jakiej kategorii wyszukujesz takie cuda jak szklarenka? w ogrodzie-dekoracjach ??
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Powiem szczerze, że nie wiem, wpisałam metalowa szklarenka i znalazłam taką, bo były jeszcze białe, ale niestety się skończyły 

Re: Po angielsku... w lesie ;)
Też mi się ten krasnal nie podoba
ja po prostu nie lubię takich ozdób w ogrodzie. Lubię naturalność , ale wolałabym mieć takiego krasnala niż małpę sowę, dzięcioła, wiewiórkę i bociana tak jak mają sąsiedzi.
Szklarenka bardzo ładna.
Natomiast co do mrówek od dawna już wiem że te gnidy trzymają na zimę mszycę i potem transportują na rośliny dlatego jak np zauważę je na roślince to zabijam bez sentymentów

Szklarenka bardzo ładna.
Natomiast co do mrówek od dawna już wiem że te gnidy trzymają na zimę mszycę i potem transportują na rośliny dlatego jak np zauważę je na roślince to zabijam bez sentymentów

-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ja ostatnio widziałam ogród w ktorym było: kapliczka Maryjna, orzeł, kolorowy globus, fontanna, smerf, i kilka betonowych w sumie nie wiem co to było... Krasnal, na moje nieszczęście przyjechał z gór razem z królikiem... Myślę, że będzie stał koło domku dzieciaków, skoro tez chcą się udzielać ogrodniczo ;)
A dzisiaj pojechałam po warzywa na obiad i z czym wróciłam?
Ano, właśnie, dobrze że nie było Pani z hortensjami i hostami, bo wróciłabym bez warzyw
Kostrzewy w 3 kolorach (zielona to niedźwiedzie futro, zawsze chciałam ją mieć)
I 3szt. dąbrówek, rozłogowych, aby obsadzić brzegi rabatki... Marzy mi się kopytnik, ale w mojej okolicy nigdzie nie można go kupić, a na alle... się zawiodłam, jeśli chodzi o rośliny




A dzisiaj pojechałam po warzywa na obiad i z czym wróciłam?
Ano, właśnie, dobrze że nie było Pani z hortensjami i hostami, bo wróciłabym bez warzyw

Kostrzewy w 3 kolorach (zielona to niedźwiedzie futro, zawsze chciałam ją mieć)
I 3szt. dąbrówek, rozłogowych, aby obsadzić brzegi rabatki... Marzy mi się kopytnik, ale w mojej okolicy nigdzie nie można go kupić, a na alle... się zawiodłam, jeśli chodzi o rośliny





-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Hortensje i ta żurawka z czarnymi liśćmi w żółte plami są cudne
Krasnal jest całkiem wesoły 


- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ta ciemna w różowe plamki to Midnight Rose-super odmiana bo ładnie przyrasta a u mnie rośnie i w cieniu i na słońcu , ja tez zbyt nie lubię tych kolorowych figurek-choc mam jedną malusią,ale ozdoby lubię tyle że białe
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Dorcia, zapisałam są, chociaż ta nie będzie nn ;)
W związku z tym, że podłączali nam gaz, i koparka przekopała kawałek działki, postanowiłam wykorzystać ten fakt i założyć różaną rabatę przed domem
Będzie to prosty szpaler, długi na 40m. Chciałabym posadzić lawendę, za nią róże (jakieś rabatowe, mniejsze, różowe), dalej róże angielskie (graham thomas i abraham derby), a pomiędzy z tyłu hortensje, na zmianę z różami piennymi. Co o tym myślicie? Rabata będzie wysypana kamykami.

W związku z tym, że podłączali nam gaz, i koparka przekopała kawałek działki, postanowiłam wykorzystać ten fakt i założyć różaną rabatę przed domem


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7190
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Jestem za rabatą różaną z lawendą. Nie wiem, ale hortensje mi tu nie będą pasowały.Pnące róże zasłonią ten budynek.
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Na budynek chciałam dać bluszcz, ale róże to też dobry pomysł
Hortensje chciałam dać 3 na cały szpaler (tak dla nawiązania do reszty ogrodu (w przydomowym sa i w lesie też).

Hortensje chciałam dać 3 na cały szpaler (tak dla nawiązania do reszty ogrodu (w przydomowym sa i w lesie też).
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Pomysł na rabatę
będę trzymać kciuki za realizację 


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Graham Thomas i Abraham Darby to nie jest najlepszy wybór co do angielek - mogą być trudne dla początkującej ogrodniczki - są poddatne na czarną plamistość. Jaką masz ziemię w ogrodzie?
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Moniś, nie znam się za bardzo - jest żółta, odcinkami brązowa, może trochę próchnicza bo w końcu kiedyś był tu las... a i ma trochę tej szarej glinki. To tylko co mogę powiedzieć w kwestii ziemi
Wiem że i tak będę musiała wykopywać duże dziury i wymieniać ziemię jak TY
(pamiętam co nieco ;))


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
U mnie daje to słabe rezultaty, bo nawet jak wymienię ziemię w dołku, to w głębi i tak pozostaje kamień i piach, co przepuszcza wodę jak sito.
Masz dobrą ziemię, sądząc z opisu - nie wymieniaj. Róża lubi próchnicę i glinę
Możliwe, że nawet te słabsze odmiany róż będą u Ciebie dobrze rosły. Róża lubi mokro w nogach i słońca na górze.
Masz dobrą ziemię, sądząc z opisu - nie wymieniaj. Róża lubi próchnicę i glinę

-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Moniś, jak zobaczyłam Twoje najnowsze zdjęcia rabaty, to już sama nie wiem czy takiej kompozycji bym nie chciała
Muszę się z tym przespać
Pięknie u Ciebie

Muszę się z tym przespać

Pięknie u Ciebie

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Dziękuję - na taki efekt trzeba trochę poczekać, ale warto. Ja w tym roku upajam się urodą roślin


